Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alehandroo098765

Duże stopy... :(

Polecane posty

Gość alehandroo098765

Ja mam juz chyba jakas obsesje na tym punkcie. nienawidzę swoich wielkich stóp. Mam rozmiar 40, czasem 41, jeśli zawyzony i bardzo sie tego wstydze... Ciągle patrze sie na stopy innych kobiet i zazdroszcze im tego pieknego, malutkiego rozmiaru- 37 czy 38. Moje są takie ciężkie i niezgrabne... :( jest tu ktos, kto ma takie schizy na ten temat? Bo ja juz nie daje sobie z tym rady, wiem, ze nic nie zmienie, ale czy ktos ma podobnie? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciało by chciało
mam szczupłe, ładne 39, zgrabne paluszki:) nie pomogę:( ale czym się przejmujesz? pewnie jesteś wysoka, co? poza tym teraz buty robią nawet na takie szpyry

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka belka
ja mam tak samo :( np podobają mi się buty w sklepie, proszę o rozmiar 40/41 i jak dostaję takiego wielkiego kajaka to momentalnie but robi się brzydki i toporny :( w dodatku mam 2 palec większy od pierwsze więc maskara do potęgi 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alehandroo098765
moj wzrost to 172 cm...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka belka
ja i tak w sumie nie mam tak źle bo jestem b.wysoka mm 180cm więc powinnam być wdzięczna losowi, że nie mam stopy 43-44 :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alehandroo098765
no tak, jezeli jest się wysokim, to wręcz normalne powinno byc to, ze ma się większą stopę. Mimo wszystko, że ja to wszystko wiem, to i tak źle sie czuje z tym, jak inni to komentują, od małego w domu mi mowili ze na takie kajaki to nigdzie mi butow nie kupia, taki mam niemily uraz z dziecinstwa... :( Nie wiem dlaczego byli dla mnie tacy podli... A moja mama ma rozmiar 38-39 , ciekawe dlaczego nie moglam po niej tego odziedziczyc... eh. A najgorzej jest ze szpilkami, bo chociaz jest pełno takich o rozmiarze 40, to na nodze wygladaja juz niezgrabnie i widac ze ma sie wielka noge...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alehandroo098765
najgorzej mi przykro, jak ktos komentuje to, ze mam taka noge jaką mam. Np. babka kiedys- noo, twoja siostra cioteczna to malutką nózke ma to i ładnie w bucie wyglada, ale ty no co masz zrobic, po ojcu masz takie wielkie. Zal. Niech wszyscy to zrozumieją, że te "malutkie nóżki " nie są wcale takie sweetasne!!!!! Co to, jakis japonski fetysz???! do cholery, duzo jest kobiet z duzymi stopami, a ze utarl sie jakis pieprz** stereotyp, to nie jest nasza wina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podszyw brzydkiej...
po co się przejmować czymś na co nie ma się wpływu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziś na pomarańczowo
i czym Ty się martwisz? damska rozmiarówka na całe szczęście jest do rozmiaru 41, a coraz więcej marek oferuje nawet 42 i nie mam tu wcale na myśli szajsu z deichmanna. wdowi palec, ten drugi dłuższy od dużego, to też żaden wstyd (nie wiem, czy to autorka go ma czy ktoś inny, ale mniejsza o to), ja też tak mam. kiedyś wstydziłam się założyć sandałki w lecie przez to, ale jak sobie popatrzyłam na stopy innych kobiet, to kompleksów się pozbyłam w mig. i co, że mam tego palucha i rozmiar 41? o stopy dbam, robię regularny pedikiur i mimo, że duże, są zdecydowanie ładniejsze niż większość małych stópek. zresztą, z moim wzrostem trudno, żebym nosiła to 37, jeszcze nie spotkałam kobiety o wzroście 180 cm i takim rozmiarze, 40 to minimum. za to kiedyś spotkałam panią wręcz niską, która chciała buty 43. i kto ma gorzej? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość elka belka
co ty masz za rodzinę, że tak głupio komentują ? :O ja w sumie od strony rodziny matki też słyszłam takie komentarze ale ja się potrafię dotkliwe odszczekać więc już się teraz hamują z głupi komentarzami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alehandroo098765
elka, mi tez juz tak nie gadają, to tylko konkubent mojej matki od malego mi to gadal, z reszta jak o wielu innych sprawach dot. mojego wyglądu... :( a niech go tam... W kazdym razie wiem, ze inni zwracaja na to uwage, moze jedni mniej lub drudzy bardziej, ale mnie to krępuje. No cale szczescie ze sa takie rozmairowki w sklepach. np. wczoraj kupowalam baleriny i bylam bardzo zdziwion. zawsze bralam 40, a wczoraj ta 40 byla za mala. niemozliwe zeby mi jeszcze kopyto uroslo...;/ i z ciekawosci po powrocie do domu zmierzylam wkladkę 41, tego co kupilam. i wynosila 25,5- 26- a to jest zarezerwowane dla 40! Więc nie rozumiem, czemu oni tak zanizaja niektore rozmiary, chyba zeby mnie dolowac jeszcze bardziej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×