Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aaaaaaaa ratunkuuuu

ALE WSTYYYYYYYYD! chyba zamieszkam w szafie i nie będe z niej wychodzić!

Polecane posty

Gość aaaaaaaa ratunkuuuu

mój chłopak był dziś coś załatwić na uczelni a tak sie składało że ja tez bylam na miescie no i on do mnei zadzwonił zgadałam sie z nim ze wsiąde do autobusu którym on jedzie bo miałam przystanek po drodze. Tak sie skladało ze byłam troche nietrzeźwa a co za tym idzei odwazniejsza więc jak wsiadłam do autobusu, gdzie było dośc sporo ludzi ale nie było tłoku postanowiłam zajść mojego chłopaka niezauważona od tyłu i z zaskoczenia go przytulić i pocałować. Patrze - stoi tylem na środku autobusu , w tym łaczniku okragłym co łączy tył autobusu z przodem, no to podeszłam do niego skradając sie, i nagle przytulam, cąłuje w szyje, odwraca się... TO NIE JEST ON! byłam nietrzeźwa a poza tym bez okularów to nie rozpoznałam wczesniej, uciekłam stamtąd czerwona jak burak na nastepnym przystanku ludzie gapili sie na mnie jak na debilke w dodatku okazało się ze mój chlopak jechał innym autobusem tej samej linii który przyjechął 15 minut wczesniej tylko ja sie spóźniłam :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhheeee
Ja miałam podobną sytuację z koleżanką - myślę sobie: pociągnę ją od tylca za kitę. Ale było moje zaskoczenie, gdy się okazało, że to nie była ona :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mandrayurkam
hahahaha:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×