podkład, puder - lato? cera tłusta

ja polecam jakiś krem bb No właśnie na noc nic nie używam, bo zawsze wstaje z nowymi wypryskami, a toniku nie znam dobrego więc zrezygnowałam z jakiegokolwiek, tylko oczyszczam twarz z makijażu żelem do mycia twarzy. A pod podkład stosuję kremik nawilżający. Czytałam o tych hydrolatach, ale nie wiedziałam który zamówić i jak coś to jak je stosować.

kotka, nie jestem pewna, czy Loreal to dobra firma jeśli chodzi o koremy. Ja kremom już teraz bardziej ufam tym z dermokosmetyków. Przynajmniej nie robią żadnej krzywdy. Revlon kochałam, ale odstawiłam na razie, bo miałam wrażenie, że ostatnio jak go używałam to częściej mnie wysypywało na buzi. Ale fakt, jeden z nielicznych, które nie spływają w ciągu dnia, nawet w trudnych warunkach.

loreal zdecydowanie nie jest dobra firma :( hydrolatem buzie najlepiej spryskiwac, ale mozna tez wacikiem (chociaz ja wole spryskiwanie atomizerem. do tlustej najlepszy wlasnie pomaranczowy bedzie, albo oczarowy bo ma wlasciwosci przeciwtradzikowe. na noc jak uzywalas, to byc moze po prostu za ciezkich rzeczy albo czegos co Cie uczulalo? ten olejek granatowy pomagal czesto osobom wyregulowac wydzielanie sebum, nie boj sie olejkow, sprobuj. a mam pytanie, czego uzywasz do mycia buzi?

tutaj zreszta masz link do tabelki, ktore do czego, i ktory z ktorym mozna mieszac http://www.biochemiaurody.com/vademekum/hydrosols-comparison.html

Oj nie powiem Ci nazwy, bo nie pamiętam, teraz nie piszę z domu to nie mam jak sprawdzić. Ale to taki naturalny kosmetyk. Ściąga mi troszkę buzię, ale nie wysusza jej. No dobrze, ale czy ten olejek nie będzie zapychał? W końcu to tłusty kosmetyk. Ja z biochemii urody kupiłam swego czasu żel hialuronowy, żeby nawilżać cerę. I nie wiem może nie umiem go używać, ale stoi sobie cała butelka, bo zapychał mi buzię tak, że miałam dziwne podskóre wypryski po nim :o Chociaż podobno to niemożliwe. A kremów używałam różnych, ale z niższej półki, dlatego teraz ufam tylko aptecznym.

kup sobie najpierw probke w takim razie. kwasu hialuronowego moze uzywasz nieprawidlowo? trzeba na wilgotna buzie albo do kremu dodac, bo inaczej moze podsuszac, a te grudki podskorne to moze efekt nieprawidlowego uzywania? albo ze zlym kremem uzywalas? to nie musiala byc wina samego kwasu hialunorowego. a spryskanie buzi najpierw hydrolatem, zanim sie uzyje kwasu (na mokra buzie jeszcze) jest dobrym pomyslem, wzmocni dzialanie hydrolatu. jesli ten zel domycia sciaga, moze podsusza za bardzo? pocieszeniem jest, ze skora tlusta wolniej sie starzeje ;)

A może krem BB i brązer?

Używałam na wilgotną buzię, niewiele, a rano wstawałam z buzią w tragicznym stanie. Już gdzieś pytałam o to, chyba nawet na tym forum ale w innym dziale. Ktoś mi napisał, że to niemożliwe, bo żel nie zapycha. No to ja nie wiem co robię źle :o Chętnie bym coś stosowała do nawilżenia, ale mnie to właśnie zniechęciło. Również do kupowania dalszego z biochemii. Choć z pudru bambusowego jestem ogólnie całkiem zadowolona. To który hydrolat jak coś spróbować, pomarańczowy? I fakt, 27 lat i zero zmarchów jak na razie:)

letsriottonight, obawiam się, że takie połączenie nie pomoże mi na mój superpołysk.

bralabym pomaranczowy zdecydowanie! jesli chcesz tylko 1. , na miejscu drugi oczar, lawende widze ze mozna mieszac i z jednym i z drugim wiec mozesz tez. tylko pomaranczy z oczarem nie mieszaj (zgodnie z tabela z BU). ale mozesz uzywac kilku jednoczesnie, czekasz az 1 wyschnie i kladziesz drugi.

Ok, dziękuję. Myślę, że na początek na próbę tylko jeden i zobaczymy czy będzie ok. Szkoda, że wcześniej się nie poradziłam, to bym tego żelu hialuronowego nie brała. Chociaż jeszcze mnie kusi, żeby zrobić do niego ostatnie podejście.

sprobuj z hydrolatem. jesli nie do skory, to na mokre wlosy, tez nawilzy a się nie zmarnuje;)

chodzilo mi oczywiscie o kwas hialuronowy, zeby sprobowac z hydrolatem go uzyc. a jesli nadal nie sprawdzi sie, to wtedy na wlosy mozesz go zuzywac, bo szkoda, zeby Ci sie caly zmarnowal, w koncu zaplacilas za to.

ja mam podkład rimmel match perfection fajny jest