Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Problem za problemem...

Jestem w ciąży, a z facetem się nie układa :/// co robić ??? !

Polecane posty

Gość Szpindlerowy mlyn
Postaraj sie odejsc juz teraz, tylko wtedy jest szansa, ze jeszcze on sie opamieta, inaczej nic sie nie zmieni. Pomysl, gdzie moglabys sie zatrzymac, moze jacys dziakowie Cie przyjma w zamian za pomoc? jak nie, to dom samotnej matki, wystaraj sie o alimenty i wszystko,co tam Ci przysluguje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Problem za problemem...
Dziękuję ! :) ale dalej nie mogę w to uwierzyć,że on się w ogóle nie interesuje czy czegoś mi nie potrzeba czasem, przecież ciążą wiąże się często z kosztami . Sam antybiotyk na układ moczowy kosztował mnie sporo...kompletnie nie zapyta czy coś mam teraz przepisane przez lekarza, wszystko sama muszę kombinować:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dopiero jak zajdziesz w ciążę, to oczy się otwierają, mózg zaczyna działać i zaczynasz martwić się o byt i kasę??? No to masz mocno opóźniony zapłon!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ankaaaaaaaaaaaaaaaa90
jestem pod wrażeniem! Wreszcie ludzie którzy nie wyzywają od kurw, dziwek, nie zarzucają bezpośrednio głupoty. Brawo dla normalności, tak nikłej normalności na kafe :) I również się dołączam do tego co piszą NORMALNI ludzie. Choć nie oddałabym dziecka nigdy w życiu (sama mam synka), jednak skoro nie masz na kogo liczyć i jesteś o tym przekonana... ech nie dam rady. Dziecko to cud. To najważniejsza istota dla matki. Bezgraniczna i najprawdziwsza, niekończąca się miłość.. Powodzenia i słusznych decyzji na przyszłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz wrócić do Rodziców, zerwać z typem i postarać się o alimenty. Możesz iść gdzieś do pracy na pół etatu a jak odchowasz troszkę dziecko to wtedy pójdziesz już do normalnej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ankaaaaaaaaaaaaaaaa90
ale od faceta odejdź. Gdy się kogoś kocha to najtrudniejsza decyzja.. jednak przyszłości Ci z nim nie wróżę po tym co piszesz. Musisz się przełamać, a jeśli jesteś "skazana" na Niego, bo nie masz gdzie się podziać wychodź do znajomych wtedy, gdy on zaczyna szaleć, a po urodzeniu dziecka zażądaj alimentów, załóż sprawę w Sądzie, bez udokumentowanych dochodów zrobisz to całkowicie za free. Jak nie będzie On płacił, Fundusz Alimentacyjny Ci wypłaci alimenty do 500zł. Jeśli zdecydujesz się urodzić i wychować dziecko oczywiście. Wtedy będzie się liczyło Jego/Jej dobro. Dasz sobie radę, za to 3mam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Problem za problemem...
To nie chodzi o to,że mózg zaczął mi teraz działać bo jestem dosyć długo z tym facetem i się układało, a to,że nagle zaczęło mu się coś odwidywać to nie ma nic wspólnego z moim mózgiem. Gdyby każdy go tak skutecznie używał to nie byłoby samotnych matek, a jednak jest tego mnóstwo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Widzicie, ona wcale nie ma zamiaru od niego odejść, ani nawet pozwać o alimenty. Będzie nosić swój krzyżyk dalej i użalać się nad sobą. Typowa polska baba, konkubina alkoholika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Problem za problemem...
Nie bronię go i nie mam zamiaru,ale problemy się rozwiązuje, a nie zostawia za sobą. O alimenty wiadomo,że pozwę bo dziecko kosztuje więc nie wiem gdzie to wyczytałaś,że nie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Problem za problemem...
hehe dzięki ;) tak trzeba zrobić ;P i tak mama mu więszkość pieniędzy zabiera :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×