Do wszystkich mam- ja przyszła wystraszona

Wszystkie mamy proszę pomóżcie. 3 dni temu dowiedziałam się że jestem w ciąży, jestem przeogromnie szczęśliwa ale moje szczęście zakłócają te okropne myśli. Wizytę mam dopiero w następny poniedziałek. Tyle nasłuchałam się i naczytałam o poronieniach. Tak bardzo się boję że mi też może się to przytrafić. Boję się że nie uda mi się donosić ciąży. Może jestem panikarą ale d=czekałam na tą dzidzie bardzo długo. Jak uporać się z tymi myślami?

KAROLINA :0 spokojnie:) zaparz sobie herbatke z melicy i postaraj sobie usiasc spokojnie i cieszyc sie z tego o czym juz wiesz:) sprobuj sobie wyobrazic do kogo bedzie podobne dziecko, czy bedzie chlopczyk czy dziewuszka,nie mysl o tym co zlego moze sie stac:) bedzie dobrze:)

Ja o tym nie myslalam i poronilam :( Nie ma co o tym myslec, po co. I tak co ma byc, to bedzie.

Dlaczego dochodzi do poronienia?

A ja bym radzila nie myslec do kogo bedzie podobne dziecko i staralabym sie nie angazowac zbyt emocjonalnie. Wbrew pozorom poronienia we wczesnym etapie ciazy zdarzaja sie czesto. Mimo wszystko trzeba byc dobrej mysli. Jesli dotrwasz do 10 tygodnia to napewno bedzie dobrze.