Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kdkfhnjb

mam 22 lata, pracuję, zarabiam na siebie. Czy matka ma prawo przesłuchiwać mnie

Polecane posty

Gość kdkfhnjb

jak 12letnie dziecko??? Przykład: wracam od koleżanki, od progu słyszę "powiedz gdzie byłaś, no powiedz", kiedy odmawiam odpowiedzi, bo nie mam ochoty być przesłuchiwana to zaczyna się awanturka i kończy się tak, że zostaję nazwana niedobrą córką. To tak w skrócie, jak sądzicie, po czyjej stronie jest racja? Po mojej, że nie chcę być traktowana jak dzieciak, czy po jej, że przesłuchuje mnie tylko dlatego, że (jeszcze) u niej mieszkam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najmadrzejszy na swiecie
jezeli zarabiasz na siebie, to dlaczego mieszkasz z matka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alebezedura
Tak na prawdę to chyba racja leży po środku. Utrzymujesz się - ok, ale mieszkasz u mamy, więc MUSISZ godzić się na jej zasady (chyba, ze płacisz za to, ze mieszkasz, wtedy możesz wymagać), ale z drugiej strony masz prawo czuć się niesprawiedliwie przesłuchiwana, w końcu nie jesteś dzieckiem... Może zwyczajnie mów mamie (żeby się nie "martwiła") gdzie wychodzisz i kiedy mniej więcej będziesz, może przestanie przesłuchiwać. A najlepiej wynajmij coś sobie i mieszkaj na swoim, wtedy nikt nie będzie miał prawa czepiać się co robisz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdkfhnjb
no tak, tu macie rację, że powinnam coś sama wynając...jednak dokładam się do rachunków, a więc..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alebezedura
raczej Twoja mama traktuje to jako powinność (zarabiasz to płać za część z jakiej korzystasz) ale za sam wynajem nie płacisz, więc za bardzo wymagać nie możesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gkghkdgk
jeśli nie zakłócasz jej snu wracając późno w nocy, rozbijając się po przedpokoju itp. to nie jej zasmarkany interes, bo jesteś już DOROSŁA. Jeszcze dokładasz się do rachunków... co to kurwa jakiś policjant? Ja jako 15tka nie byłam w ogóle pytana przez matkę gdzie byłam, o której przyjdę (nie mówię, że to dobre dla wszystkich), wyrosłam na ludzi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najmadrzejszy na swiecie
masz zaborcza matke, czepialaby sie nawet gdybys ja utrzymywala. Ja nie wyobrazam sobie mieszkania z rodzicami. Wyprowadzilem sie (jadac na studia) od razu po maturze i od tamtej pory z nimi nie mieszkam. Trzeba w pewnym momencie po prostu odciac pepowine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kdkfhnjb
nie twierdzę, że mam prawo cokolwiek wymagać ale czy od dorosłej osoby można wymagać spowiadania się ze swojego planu dnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alebezedura
nie można wymagać... ale w mniemaniu Twojej mamy być może jest tak, że ona ma prawo skoro u niej mieszkasz... Oczywiście uważam, ze tak nie jest, ale pewnie Twoja mama sądzi inaczej... nie zmieni się to dopóki będziesz u niej mieszkać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×