TUNELE W USZACH +NA CO KOMU TO OHYDZTWO?

nie rozumiem tego zjawiska, a coraz czesciej widze na ulicy, w autobusie mlodych ludzi z dziwnymi wielkimi rozpychaczami w uszach.Po co to komu?czy to przejaw jakiejs ideologii czy ozdoba?ma ktos z was cos podobnego?po co to sie robi>?przeciez to obrzydliwe:/

masz na mysli sluchawki???

nie, takie kolczyki ktore rozpychaja malzowine uszna do ogromnych rozmiarow.cos chyba inspirowane afrykanskimi plemiennymi / rytualnymi okaleczeniami, nie mam pojecia

nie wiem.. zalezy jakie i na kim. bylam dzisiaj na urodzinowym prezencie w studiu piercingu i mialam okazje pogadac z dwoma takowymi posiadaczami... przy okazji sobie poogladac... za jednego bym nie dala grosza a drugi wygladal calkiem calkiem... generalnie mi sie podoba.

no i na to wychodzi -rzecz gustu.jak dla mnie to makabryczne.

Ja mam tunele w uszach i jestem jedną z niewielu osób w mojej okolicy, która posiada takową ozdobę. Zrobiłam je sobie, bo uważam, że to o wiele ciekawsze, niż zwykłe kolczyki. Moim zdaniem innych nie powinno obchodzić to co kto nosi w uszach. To indywidualna sprawa jak kto wygląda. Mi może się nie podobać, że ktoś nosi żółte ubrania, ale tego nie rozgłaszam na prawo i lewo. Nie rozumiem tej nagonki na ludzi z tunelami, to po prostu część wyglądu zewnętrznego. W innych krajach jest większa tolerancja i nikogo to nie dziwi, że ktoś ma taki gust a nie inny i nosi tunel. Btw. nie mam wielkich talerzy w uszach, tylko 10mm tunele. Trochę mniejszy od tego: http://s.bravo.pl/download/multimedia/pictures/1005/306082052316012092221826.jpg Trochę tolerancji by nie zaszkodziło. :)

ja jestem po prostu zdziwiona, nie robie nagonki, masz racje nic mi do tego.ale zwyczajnie ciarki mnie przechodza bo mam wrazenie, ze Was to boli....to tak upiornie jak dla mnie wyglada, jak okaleczenie:/

ja bym sobie osobiscie nie zalozyla tunelu w uchu... jesli juz to w nosie

Mój brat ma. na początku jak to widzialam gdy rozpycał było mi niedobrze. tera ma go już ok 3 miesiące i się przyzwyczailam, nie zwracam na to uwagi. osobiście wolałabym kolczyk w języku ;)

fakt obrzydliwe,kojarzy sie z koczownikami z Afryki :o co za paradoks czarny chce sie za wszelkja cene wybielic a buialy dorownac do czarnucha:D a racxzej biala dziwka bo facet by sobie w uszach czegos takiego nie zamontowal :D

fakt kazdy wyglada jak chce ale jak widze kogos z takim czymś w uchu to napawa mnie taka osoba obrzydzeniem, to jest wyjątkowo paskudne

Właśnie, wszyscy po kolei myślą, że to jest bolesne i się krzywią (zupełnie niepotrzebnie). Mnie przy rozpychaniu ucho nie zabolało ani trochę. Tunele rozpycha się powolutku, więc nie ma mowy o żadnym bólu, więc zapewniam, że nie ma co się krzywić. :)

@ autorka, uwierz, z wielu ludzi odczuwa obrzydzenie widząc Twoje buty, chłopaka, rodzinę oraz plany życiowe. przejmuj sie lub nie.

tak ok. 10-12 mm u mężczyzn są bardzo seksowne, jeżeli komuś pasują;D

Jak nie ma się czym wyróżnić to najlepiej się oszpecić , to na pewno zadziała

wikary - w tej chwili tyle osób to nosi, że to nie jest żadne wyróżnianie się

może nienajlepsze miejsce żeby się zapytać, ale wyskoczył ten link w wyszukiwarce - jak to jest, że z jednym uchem zawsze jest większy problem?

fakt obrzydliwe,kojarzy sie z koczownikami z Afryki co za paradoks czarny chce sie za wszelkja cene wybielic a buialy dorownac do czarnucha a racxzej biala dzi**a bo facet by sobie w uszach czegos takiego nie zamontowal

to akurat jest popularniejsze wśród facetów, zwłaszcza te większe :P

Fakt, obrzydliwe to jest, obleśne. Zdecydowanie jedna z najbardziej kretyńskich mod.

to jak z tym uchem, miał ktoś taki problem?

jeden zaklada a drugi probuje sie przez nie przecisnac :P stopka: plemnik to tylko plemnik

a mnie korci żeby bardziej rozciągnąć. Mam w tej chwili 4mm i z jednej strony chciałabym większe, z drugiej mam już sporo biżuterii do nich i łatwo można "udawać", że to zwykłe kolczyki.

odpowie ktoś?

Trzeba być totalnym idiotą, żeby się okaleczać i oszpecać na własne życzenie. Może jeszcze kręgi na szyję i wypychacze do warg.

Co tu odpowiadać. Z jednej strony można zgasić każdą rozmowę, powszechnie nierozumianym powiedzeniem, że o gustach się nie rozmawia i jeszcze dodać coś o tolerancji i po kłopocie. Z drugiej, jest psychologia i liczne prace i obserwacje, dowodzące, że osoby, które się okaleczają, jeśli robią to poza istotnym sensem kulturowym, robią to na bazie własnych zaburzeń. I tutaj trzeba by indywidualnie się zorientować, kto i jak jest zaburzony. Według mnie to jest wyjątkowo OHYDNE.

Kurwa mać, ja kurwa pierdolę, jak ci się nie podoba, to sobie nie rób. Chuj cię obchodzi, co kto ma w uszach, chuj cię to powinno interesować, wieśniaku. Swoim osranym dupskiem się lepiej zajmij i pilnuj swoich spraw, wieśniaku.

Ej tolerancyjni ? A może kogoś to obrzydza ? Trochę tolerancji dla ludzi którym to się nie podoba

Po co to robią? Żeby zrobić wrażenie na innych. Z tym, że nie każdemu wszysyko musi sie podobać. Ciekawe co z takimi małżowinami za 20-50 lat i kiedy komuś się "odwidzi" po kilku latach wówczas będą zbierać na operacje plastyczne ? Brrr.. Obleśne

To są satanistyczne ozdoby, upodabniają się do swojego pana!