Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kłos234

Najpierw starania a teraz usłyszałam, że to był błąd...

Polecane posty

Gość kłos234

Pisałam tu pod czarnym nickiem w staraniach ale teraz normalnie mi wstyd... Kurczę kilka miesięcy starań, wywalone pieniądze na lekarzy, badania, witaminki, srinki, itd. A gdy w końcu udało mi się zajść w ciążę to mąż mi powiedział, że się rozmyślił, że gdzieś kogoś odwiedził i widział noworodka który przez całą jego wizytę (3 godziny) wrzeszczał a w domu czuć było moczem itd.Co ja mam robić???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i78io78oo98o
Nie przejmuj się Kobieto :) Noworodki zawsze płaczą, potem są coraz spokojniejsze ;) Na pewno mu sie nie odechciało, poinformuj go o ciąży i CIESZCIE SIĘ!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i78io78oo98o
A może mąż chciał Cię tymi słowami pocieszyć? Powiedz mu jak najszybciej o ciąży :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłos234
Mój mąż wie o ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uykio8pi0p09
Co jeszcze mówi? Może to z szoku? Nie denerwuj się, maluszek jest wyczekany i upragniony... Nie załamuj się słowami męża. Jeszcze mu się odwidzi ;) Zabierz go do znajomych z jakimś kilkumiesięcznym, fajnym bobasem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jsnaj
A najlepiej z rezolutnym kilkulatkiem choćby 2-latkiem. Niemowlęta to koszmar. Są słodkie na 5 minut. Mam córkę i niemowlęctw to jest masakra. Niedługo będziemy się starać o drugie i już na samą myśl mam ciarki. Szkoda, że dzieci nie rodzą sie już takie roczne conajmniej :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kłos234
Wszystkie chyba dzieci starsze które znamy to takie dzieci z ogromnymi problemami wychowawczymi. Biją, gryzą, kopią, sieją postrach w piaskownicach. Z jeszcze starszymi jest jeszcze większy postrach bo jedna dziewczyna to nawet ma nadzór kuratora. U tego noworodka był ponad miesiąc temu, kilka dni chodził jakiś dziwny, w końcu powiedział co myśli, sądziłam że jednak mu przejdzie. Miał teraz wolne kilka dni, zaproponowałam abyśmy zrobili jakieś zakupy już dla dziecka a on mi na to, żeby z tym poczekać...bo może dziecko oddamy! Powiedział, że to błąd, że on jednak dzieci nie chce mieć, że dzieci to ogromy trud i wyrzeczenia na które jednak nie jest gotowy, że lepiej będzie jak dziecko oddamy i np. poczekamy na lepszy czas bo teraz to on nie nadaje się na ojca. I co ja mam robić? Nie "odciążę się" przecież na zawołanie, na 2 miesiące przed porodem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zostaw tego
idiotę, podaj o alimenty i niech sobie życie układa sam, a Ty bądź szczęśliwą mamą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Berbec
Pomyśl o tym że twoje dziecko nie musi być takie straszne ja mam trojaczki córki fakt dały czadu ale syn to jadł spał i srał dopóki nie zaczął chodzic to praktycznie wogóle nie odczuwałam że mam syna w domu. Nie każde dziecko wyje po nocach są takie które od samego początku są mało płaczliwe odzywają się tylko gdy mają mokro i są głodne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ehh to ze Twoj maz sie noworodka przestraszyl to jeszcze nic:D:D:D jak ja bylam w ciazy to mnie tez takie wrzeszczoty o strachy przyprwialy typu omg co ja zrobilam:D:D ale mimo ze cudze dzieci sa beee i wku-----a to jednak swoje sie bardzo kocham. jestem pewna na 100% ze tatus do szpitala po bobasa swego na skrzydlach przyleci:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka Miki w pantalonach
to mąż mi powiedział, że się rozmyślił, :D, :D, :D, :D 10/10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm rozmyslil sie, ale przeciez ty juz jestes w ciazy, wiec teraz to moze narzekac zreszta nieslusznie, bo wlasnie taki malutki noworodek to zazwyczaj tylko placze jak chce jesc, jak sie naje to spanko, i nie wydaje mi sie mozliwe czuc mocz od tej kruszyny, nawet jak zrobi siusiu w pieluszke, bynajmniej ja nigdy nie czulam, dziwne ale mniejsza o to, w kazdym razie dziecko w drodze a to nie jest zabawka, ze sie rozmysle i odloze na sklepowej polce, niech sobie pogada twoj maz, nie sluchaj go, zostaw sprawy wlasnemu biegowi, ja bym tak postapila w twojej sytuacji, to chyba najlepsze co mozesz zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BFSRT
rgetg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×