Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Luna_92

Pomoc w sprawie chłopaka

Polecane posty

Cześć :) Potrzebuję rady a nie mam nikogo z kim bym mogła o tym porozmawiać ;/ od 4 miesięcy mam chłopaka . i mam problem ponieważ w śród naszych znajomych jest lesbijka nic do niej nie mam i w ogóle , ale ostatnio za dużo czasu spędza z moim chłopakiem i w sumie nie wiem juz jak to jest z nami jak chce z nim o tym porozmawiać to twierdzi że chce go trzymać na smyczy a tak nie jest ;/. ostatnio zauważyłam że z nia częściej pisze niż ze mną ;/ przed weekendem majowym sie pokłóciliśmy i stwierdził że musimy odpocząć od siebie że musze mu pozwolić zatęsknić za mną , i co pojechał z tą naszą znajomą i jeszcze 2 znajomymi nad jezioro a ja zostalam sama , nie wiem już co mam robić kocham go bardzo ale sama już nie wiem cały czas tylko cierpie . jak do niego napisze wiad na tel to odpisuje tylko tak na odczepne . Tęsknie za nim bardzo i nie wiem co robić ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 miesiące i już musza od siebie odpocząć. poszukaj innego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myszka Miki w pantalonach
przeruchałby ja ale nie ma szans, więc sama rozumiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie , on wcześniej nie miał dziewczyny jestem jego pierwsza i juz nie wiem czy ja coś źle robie czy co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może być problem....
nie narzucaj się!!! Każdy, kolejny sms pogłębia jego niechęć do Ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli chodzi o to , to raczej nie . raczej to jest dla niego kumpel ale strasznie dużo czasu jej poświęca a mnie nie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz on powinien ganiać za tobą a nie za nią. jeśli po 4 miesiącach się kłócicie tak że musicie od siebie odpocząć to co będzie za parę lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co , obawiam się że to nie jest facet dla Ciebie, szkoda nerwów i czasu . Gdyby faktycznie mu zależało zrobił by przerwę ale w zyciu prawdziwy facet któremu zalezy nie pojedzie z obca kobieta sobie tak nad jezioro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze troche wiem
Myślę że w takiej sytuacji należy porozmawiać z chłopakiem, bo jeśli uważa że Twoja koleżanka jest ważńiejsza od iebie to niech idzie do niej a Tobie da spokój, coz bedziesz musiala przełknąc te porazke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może być problem....
zagryź zęby i udawaj, że Cię to nie rusza. Jeśli to nie pomoż,e to nic nie pomoże:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cięzko mi jest bo ja na prawde tęsknie , kocham a on jest taki oschły jak jesteśmy sami razem to jest ok a jak jesteśmy daleko od sebie to juz sie psuje , on twierdzi że za często sie widujemy ;/ w sumie widzimy sie przez 4 dni na uczelni ale z naciskiem na słowo WIDZIMY bo o normalnej rozmowie to nie mam mowy ;/ bo on idzie zapalić ze znajomymi a tak sam na sam to bardzo żadko sie widzimy może raz na 2 tyg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moi znajomi którzy tylko widzą co sie dzieje twierdzą żebym go kopnela w tyłek i dała sobie spokój ale ja nie potrafie bo jak go widze to zapominam o tych wszystkich rzeczach ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luna porozmawiaj z nim o tym co czujesz, konkrtenie a nie że ci smutno. Facet musi miec konkret . Jeżeli faktcznie mu zalezy bedzie próbował coś z tym zobic jeśli nie to Ty daj sobie spokój.:( Życze powodzenia , jeżeli faktycznie się z nim rozstaniesz . nie łam sie . Poradzisz sobie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ja już z nim 2 razy poruszalam ten temat no i raz to tak po prostu [rzeszło a teraz wlaśnie niedawno stwierdził no co Ty o nia jesteś zazdrosna nie ma z Tobą żadnych szans io w ogóle , i zebym sobie nie wymyślała czegoś czego nie ma i nie zamykała go w klatce cholera jaka klatka ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luna wybacz ale facet jest kretynem . Ma kobietę , no wiem różnie jest w związkach ale na litośc boska jak możesz brac inną laskę i jechac z nią gdzies zostawiac swoja kobiete sama ? Dla mnie facet jest spalony , albo facet chce byc w zwiazku albo tylko dla seksu albo zmykaj w podskokach. Luna nie trac czasu ! Zrobisz jak uważasz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie no jeśli chodzi o seks to na razie jeszcze do tego nie dotarliśmy ;/ pieścimy sie i w ogóle były nawet 2 próby ale nie wyszło ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luna ja już swoje zdanie wypowiedziałam, faceci są różni . Ale jak widac twój jeszcze nie dorósł do bycia w zwiazku. Luno trzymaj się. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki wszystkim za wypowiedzi i rady :) Nie wiem co zrobi , wiem tylko że musze przeczekać to wszystko do wtorku ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dwie próby i zero rezultatów? Wniosek? To jeszcze nie facet, ledwie chłopiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurcze i mam problem bo mimo że to chłopiec to go kocham ale jednocześnie ranie siebie i nie wiem co robić;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie to niech sie buja:) miec fajna laske(a na taka wygladasz) i biegac za less...w dodatku pojechac na majowke bez swojej damy? kurde piekna pogoda, jezioro, namiot, dziewczyna u boku...czego chciec wiecej?! To jest cos nie tak...toz to jakas pierdola, a nie facet. Sorry, ale tak uwazam;) pzdr!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeśli on nie potrafi, załatwić tego po męsku, no to trudno się mówi, weź sprawy w swoje ręce, wyłóż karty na stół, konkret, co "boli". Szczera rozmowa, bez ściemy, powinna pomóc. Jeśli nie, cóż znajdziesz sobie kogoś innego, kogoś na kogo zasługujesz, kto odwzajemni Twoje uczucie. :) Nie ma sensu się męczyć. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anony mouse
Luna, przede wszystkim nie oskarżaj siebie, nic złego nie zrobiłaś. Nie istnieje dla niego, a dorośli nie zmieniają się dla innych, może powierzchownie. Jeśli on nie chcę z Tobą przebywać, to trudno. Zmień temat swoich zainteresowań na tydzień, przez ten czas spotykaj się z innymi ludźmi. Będziesz miala lepszy punkt widzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedyś przeczytałem
bardzo mądre zdanie : "pozwól mu odejść , jeśli nie wróci to znaczy że nigdy nie był Twój". Miłość to nie zawsze deklaracja zgodności , nie zawsze jest obopólna.Zawiedzina miłość boli ,ale czas i inna miłość jest najlepszym lekarstwem.Trzymaj się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×