Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewolnica isura

Jestem pijana i szukam sensu życia

Polecane posty

Gość jak to co
Niewolnico ja szukałam sensu życia i po pijanemu i po trzeźwemu i...i tak nie znalazłam. a szukam już prawie pół wieku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niewolnico.. nie jest już z Tobą dobrze. jeśli o mnie chodzi.. to o czym piszesz jest na porządku dziennym. takie myśli. pić staram się jednak mniej, bo to pogrąża jeszcze bardziej. nie myślałaś o jakiejś terapii czy coś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mal ja na razie jestem na etapie obserwacji;)badania jeszce nie bylo:P pozostawilam to czasowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kocham swojego partnera ale tak zyc juz rady nie daje a nie wiem czy on sie zmieni moze jak odejde?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewolnica isura
Ostatnio stanęłam przed decyzją: z nim czy bez niego. Postanowiłam bez, z wszystkimi skutkami. Ale on błagał, prosił. I jest znowu z nim. Dzisiaj wyjechał. Jestem sama, piję wino i jest mi bez niego dobrze. Piję, bo chcę, palę bo chcę, nie zmywam, bo chcę, podlewam tuje, bo chcę ... Nic, bo muszę. Ta wolność .... upajam się nią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciężko jest odejść. kiedy próbujesz wtedy on faktycznie się zaczyna zmieniać.. przez jakiś czas jest idealnie, ale zazwyczaj później wszystko do normy wraca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewolnica isura
Wiem, przerabim to już kolejny raz. Tylko teraz wiem, że mogę sama. Że dam radę. Chcę sobie zrobić tatuaż, ale się boję, bo on nie lubi. Czy to normalne???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niewolnico.. a ile jeszcze dni tej wolności Ci pozostało ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nienormalne.. ja też chcę tatuaż, ale moj lubi.. chociaz tyle. pić też lubimy obydwoje. ale tak jak pisalam juz wczesniej.. ten związek to szaleństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewolnica isura
Jeszcze tylko 2 dni.... A przez ten czas chciałabym zrobić wszystko czego nie mogę na co dzień. Ale 2 dni to za mało ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestes ograniczana:Onie,to nie jest normalne ja robie co chce w granicach,ktore sama sobie wyznaczam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewolnica isura
Mój mąż też lubi pić, to pewnie nas łączy. Ale ja zaczęłam pić, bo on pił. A on pije i choruje, więc ja piłam, żeby on nie pił. I koło się zamknęło. Piję, bo lubię, bo to fajnie jak szumi. Ale piję tyllko jak mogę, dzieci u babci itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewolnica isura
Czego nie mogę? Niby mogę wszzystko, ale to jest niby. Jak rozmawiam z kimś przez tel, to zaraz pyta "z kim rozmawiasz, po co". Jak mam gdzieś wyjść (urodziny koleżanki itp) to pytania: po co? musisz? a może zostaniesz? Chcę tatuaż: nie ma mowy, nie w ty miejscu itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jaki tatuaż chciabys sobie zrobic? na mnie alko kiedys dzialał depresyjnie, teraz jest odwrotnie.. humor mi poprawia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewolnica isura
Tatuaż: chcę imiona moich synów,, na przedramieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na przedramieniu to ja mam trzy szramy, ktore wlasnie plastrami zasłaniam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×