ZDRADA FIZYCZNA MEZA - jak sobie radzicie zony zdradzone

kaszalocie, pozwól, ze Cie zacytuję: nie mogę go mieć stale na oku. ma coś za bardzo dobry humor bez powodu zaczęłam unikać zbliżeń z mężem płaczę codziennie, jestem pewna że mąż ma kochankę Od porodu tylko raz miał ochotę na stosunek ale zgasiłam go bo za bardzo wstydzę się swojego ciała, Ty weź to przeczytaj, może zrozumiesz, ze problem jest w Tobie. Jest tego więcej, ale wybrałam te najoczywistsze przekazy. Idź do lekarza, zbadaj hormony i ciesz się macierzyństwem. Karmisz rok, kiedy chcesz odstawić małego? Ja dopiero jak odstawiłam córkę od piersi zaczełąm chudnać.

smutny-kaszalot -> ej, ale na co Ci TAKI mąż? Co jak zachorujesz (bo pewnie coś masz ze zdrowiem, inaczej waga by zeszła), to ma Cię w dupie? Za 20 lat też nie będziesz już świeżynką i co wtedy? To gnojek, który wymieni Cię na lepszy model przy piewszej nadażającej się okazji. A przecież starzenia nie zatrzymasz, chorób wypadków nie unikniesz. Po co Ci ktoś, o kim już teraz WIESZ, że nie możesz na niego liczyć?

i nie słuchaj chochoła bo idiotyzmy gada. Kobieta po porodzie może i dwa lata dochodzić do formy. A mąż powinien Cię wspierać - i pewnie by Cie wspierał gdybyś mu dała szansę. Pozdrawiam i powodzenia!

all4lulz, ciekawe masz podejście "jak kocha to MUSI wszystko znieść" czyli po ślubie to już można się dowonie zapusczać, bo przecież przycięgał wierność

mireczkowataa, wspierać to może i powinien ale zaraz sypiać z grubasem? nie bądźmy okrutni i nie wymagajmy niemożliwego

koszmarny Karolek -> czy Ty rozumiesz słowo "choroba"? Jak komuś hormony szaleją, to może jeść powietrze i też będzie tył. :O

to fizycznie niemożliwe jeszcze się nie zdarzyło w historii ludzkości żeby ktoś mógł żyć samym powietrzem to prosty bilans energetyczny - jeśli jemy więcej niż zużywamy to sadło nam rośnie - można wtedy jeść mniej lub spalać więcej

Acha, no dobrze, nie rozumiesz, zresztą nie spodziewałam się procesu myślowego od Ciebie... :O Żyj sobie w swojej iluzji, może kiedyś Ci lekarz zapisze sterydy, to zobaczysz, jak Ci się bilans będzie zgadzał. :D

chchoł- głupi/głupia jesteś. Mój facet molestował mnie nawet kiedy byłam wieeelka jak słon! Ba, dzień przed porodem jeszcze się kochaliśmy :) Więc nie pierdziel głupot, ok? A jeśli wiesz co to astma i sterydy to dziwie sie, ze piszesz o niemożnosci tycia " z powietrza".

jak sobie poradziłyście po zdradzie męża? pliss napiszcie