Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie chce pracowac za minimum

Czy w Polsce można znależć dobra pracę?

Polecane posty

Gość nie chce pracowac za minimum

czy to graniczy z cudem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4%%3#
w agencji towarzyskiej można!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margo***
to zależy gdzie mieszkasz, ile masz lat, jakie wykszkałcenie, jakie doświadczenie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie warzywa, zeby sie
tylko nieuki i mameje pierdziela, że bez znajomosci sie nic nie znajdzie ja, moi znajomi mamy dobre prace bez zadnych znajomosci. wystarczy dobre wyksztalcenie i troche oleju w glowie. mamy po 24-26 lat, zaczynamy dopiero i mamy po studiach pierwsze prace, za 2-3 tysiace. jak skonczylas pedagogike to nie masz na co liczyc. chyba ze jestes sprytna i zalozysz dzialalnosc w innej branzy. w mojej branzy bardzo latwo o prace. tylko co roku gora 100 osob w calym kraju konczy odpowiedni kierunek studiow, bo kazdy woli sie na studiach opierdzielac niz pouczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce pracowac za minimum
jestem po ekonomii pracowałam 3 lata w Urzedzie skarbowym wyksztalcenie wyzsze ale od miesiaca jestem bez pracy i widze że bedzie ciezko cos znalezc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margo***
cięzko jest, to prawda szczególnie w małych miasteczkach bez znajomości czy szczęscia ciężko jest znależć przyzwoitą pracę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce pracowac za minimum
no własnie zaczynam sie o tym przekonywac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zeeenek
Mozna znalezc bez znajomosci, mieszkajac w duzym miescie i majac odpwiednie kwalifikacje zawodowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhgfdszxcvbnm
do --> warzywa, zeby sie taka wykształcona i pełna oleju w głowie, a nie wie, że po pedagogice można smiało zarabiac tyle co ty heh. Jak przechodzi się na nauczyciela kontraktowego (po roku) to ma się już ponad 2 tysiace (wraz ze wszytskimi dodatkami, np wiejskim) na rękę. A pracuje się ok. 20 godz w tygodniu, do tego 2 mieisące wolnego. A z kazdym nastepnym stopniem mianowania zarabia się coraz więce. Posada państwowa. Więc nie chwal się tak swoimi studiami, bo i po pogardzanej przez ciebie pedagogice mozna zarabiac tyle co ty. W tych czasach 2-3 tys to nie jest zaden luksus!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moza ale po znajomosci
sa wyjatki, ale to rzadkosc ... wszyscy moi znajomi, zarabiajacy lepsza gotowke maja prace po znajomosci ;/ ci ktorzy znalezli sobie ja sami - zarabiaja psie pieniadze ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce pracowac za minimum
no jestem załamana ja nie mam znajomści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhgfdszxcvbnm
autorko a co skończyłaś i jakie masz doświadczenia w pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhgfdszxcvbnm
a sorki, teraz doczytałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhgfdszxcvbnm
z twoim wykształceniem to chyba najszybciej zaczepić się w biurze rachunkowym i po 2 latach doswiadczenia otworzyc własne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość thsrthystryhr
warzywa - co to za kierunek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce pracowac za minimum
ciężko o taką pracę jak sie w tym nie pracowało ja mam dośw w innej dziedzinie i do biura nigdy nie przechodze rekrutacji dlatego, że nigdy nie pracowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie warzywa, zeby sie
taaa pokaz mi kto dostaje od razu po studiach 2-3 tysiace ja za 5 lat bede miala kilka razy tyle a po pedagogice co? poza tym jest nadpodaz pedagogow i wkrotce skonczy sie praca dla nich, jesli juz nie skonczyla a inzynierow ciagle brakuje poza tym mowilam - nie tylko wyksztalcenie, ale i obrotnosc sie licza mam dobrze sytuowana kolezanke bez zadnych studiow - zalozyla sklep, potem drugi, trzeci i teraz ludzie na nia pracuja, a ma 23 lata. w malym miescie powiatowym. ale znam tez osoby, co do emerytury pracuja za minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce pracowac za minimum
ostatnio aplikowałam do sklepu, pani ze zdziwieniem po obejrzeniu mojego cv zapytała dlaczego z takim dośw, i wyksz. chcę pracowac w sklepie nic z tego nie wyszło, bo powiedziała że mam za wysokie kwalifikacje więc co ja mam zrobić? gdzie szukać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce pracowac za minimum
tylko żeby coś otworzyc trzeba mieć kapitał własny zapewne jej rodzice pomogli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3423423423423
wg mnie to graniczy z cudem, licza sie znajomosci, znajomosci, potem nieco kwalifikacje, szczęście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhgfdszxcvbnm
takie warzywa wszyscy nauczyciele kontraktowi (czyli po roku pracy) zarabiają ponad 2 tys. to nie są jakieś wyjątki. Poza tym zakładam, ze pracujesz min 40 godz tygodniowo i urlop standardowo. A nauczyciel pracuje 2 razy mniej i ma dużo wolnego:) Jak nauczycielka zajdzie w ciaze i po urlopie będzie chciała wrócić, to nie musi się martwić, czy praca na nia czeka. Po prostu budżetówka. Takie niby drobne niuanse to dodatkowa przewaga nad twoim zawodem. Nie mówię, że nauczyciele mają tak słodko, ale na pewno pod wieloma względmi lepiej niż taki inżynier. Ciekawe ile musisz się natyrać na swoje tysiączki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhgfdszxcvbnm
autoro a próbowałas w tych biuarach rachunkowych w ogóle? ja wiem, ze jest ciezko. znajomy po ekonomii (rach i finanse) też nie moze zanleźć, bo wszędzie siedzą stare klempy po liceach ekonomicznych, a od ludzi po studiach wymagają doświadczenia. Tylko gdzie je zdobyć, skoro nikt nie chce zatrdnic eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lkjhgfdszxcvbnm
takie warzywa podaj w jakiej branży otworzyła ten sklep ile miała kapitału i przede wszytskim skad. pewnie dziewusi rodzice dali...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3423423423423
W Poznaniu srednie zarobki nauczyciela to 1400 zł, więc albo kazdy jest stazysta, albo coś bredzisz. A znalezienie pracy innej niz na zastępstwo graniczy z cudem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce pracowac za minimum
tak próbowałam ja wysyłam swoje cv wszędzie , nawet do sklepu bez rezultatu w biurach chcą kogoś kto ma jakieś dośw w tym, ja nie mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margo***
Tyle, że likwidują szkoły, brakuje posady dla nauczycieli, w małych miejscowościach, gdzie jest np. 1-2 szkoły nie ma szans by znależć pracę. Dzieci mało, to i szkół mało. Mam dwie koleżanki nauczycielki (germanistka i hitoryczka) kontraktowe - kokosów nie zarabiają - ok. 1500 zł (lubelszczyzna).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3423423423423
Ktoś tu pisał niedawno, że dał dla jaj ogłoszenie o pracy biurowej i w ciągu jednego dnia dostał 200 cv, potem je zdjał zeby sie skrzynka nie zapchała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość margo***
sory za literówki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3423423423423
albo ktos tu myli nauczyciela kontrektowego z mianowanym, albo liczy pensje z dodatkiem motywacyjnym, który waha sie od 50 zł w Poznaniu do 450 w Warszafce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×