Czy w Polsce można znależć dobra pracę?

3423423423423 nauczyciel kontraktowy 3016,52 zł brutto. Plus dodatki. sam dodatek wiejski to kilka stówek jakim cudem ma mniej?

http://www.bdo.pl/biuletyn/finanse-publiczne/bdo-finanse-publiczne/Jednostki-finansow-publicznych/minimalne-stawki-wynagrodzenia-zasadniczego-nauczycieli-od-1-wrzesnia-2012-r4256.html podane najniższe stawki i średnie

"Od 1 września 2012 r. nauczyciele będą zarabiać więcej o 3,8 proc. Tegoroczna podwyżka płac nauczycieli zapisana w ustawie budżetowej na 2012 r. to wynik ubiegłorocznych negocjacji płacowych przedstawicieli rządu ze związkowcami.W zależności od stopnia awansu zawodowego, płace nauczycieli wzrosną od 83 zł do 114 zł brutto. Zgodnie z tym, wynagrodzenie nauczyciela stażysty wyniesie 2265 zł brutto, nauczyciela kontraktowego - 2331 zł brutto, nauczyciela mianowanego - 2647 zł brutto, nauczyciela dyplomowanego - 3109 zł brutto - czytamy w serwisie oswiata.abc.com.pl."

Moja koleżanka pracuje w szkole na wsi prowadzonej przez stowarzyszenie rodziców, zarabiają marnie, ponieważ z tych pieniędzy przeznaczonych na ich pensję muszą jeszcze utrzymać szkołę, kupić opał na zimę, ewentualne remonty, malowanie sal, środki czystości. Szkoła miała być likwidowana, ale rodzice się nie zgodzili i sami założyli to stowarzyszenie. A nauczyciele mieli do wyboru; albo się godzą na niższe pensje, albo ich zwolnią. Nie ma pracy dla nauczycieli, nie ma pracy dla młodych ludzi.

lkjhgfdszxcvbnm- musisz sie nauczyc czytac ze zrozumieniem, to co podajesz to propozycje MEN, nie sa zatwierdzone

potrafię czytać, ale dodajcie sobie jeszcze wszystkie dodatki! Moja kolezanka po roku pracy, odkąd tylko przeszła na kontraktowego zarabia ponad 2 tys ze wszystkimi dodatkami! motywacyjny i wiejski. Niech będzie, ze goła pensja to 1600, a kolejne 600 dodatki. zachodniopomorskie

to ja nie wiem, a ja mam kolezankę i mówiła, że ona od lat pracuje, i nawet nie marzy o zadnych dodatkach. Sama kończyłam kierunek po którym mogłabym teoretycznie pracowac w szkole, ale słyszałam, że bez znajomosci nie da rady nic znalezc. Więc nawet nie szukałam....

lkjhgfdszxcvbnm- a co do czytania, to ewidentnie nie potrafisz, bo wprowadzasz wszystich w błąd, podając stawki proponowane na koniec roku, jako obecne, i nie rozumiesz nawet ze takie stawki musza byc zatwierdzone. Propozycje zawsze sa większe- do zbicia.

jesli twiwerdzi, ze nie dostaje dodatków, to kłamie, bo motywacyjne dostaje każdy nauczyciel. a jak pracuje na terenie wiejski, to dostaje tez wiejski. zreszta zarobki wiadomo, zalezą od regionu. nie będę sie licytowac. jedno wiem- w każdym zawodzie moze byc niezle, ale potrzeba mnóstwo szczescia, szczescia i jeszcze znajomosci niestety...

o jezuuuu niech ci bedzie ze nie potrafie czytac ze zrozumieniem. lepiej ci? to znajdz obecne stawki. nie wazne juz jaki tam link podałam, faktem jest, ze znam nauczyciela kontraktowego który zarabia ponad 2 tysiace po roku pracy.

http://forum.interklasa.pl/mvnforum/viewthread?thread=45780 Poczytaj sobie, nie kazdy dostaje, może teoretycznie powinien, a potem i tak rodzina dyrektora

http://www.edufakty.pl/index.php/informacje/59-polska/304-zarobki-nauczycieli-men-ustalio-minimalne-stawki.html proszę tu sa aktualne i zatwierdzone

Wielu nauczycieli wyciaga i 3 tysiące, ale pracują na dwa etaty, jezdza po różnych szkołach, dorabiaja korkami...

no to skoro osoba wykształcona po studiach powinna dostać, a nie dostaje, to nie wie co z tym faktem zrobić? jak ktos nie potrafi walczyc o swoje, to już inna bajka.

może wrócimy do tematu?:D

Jeśli kontratkowy zarabia ponad 2 tys. to albo ma masę godzin (np. zastępstwa) albo pracuje w 2 szkołach, albo pisze projekty dla szkoły i mają dodatkowe godziny w ramach projektu. Albo może w Warszawie są takie zarobki...

widze, ze nikogo tu nie przekonam, wszyscy wiedzą lepiej. miłego popołudnia

Autorko, a może zainteresujesz się projektami unijnymi??

Moja koleżanka z Urzędu Pracy wyciągnęła 19 tys na własną działalność, trzeba tylko być bezrobotnym i napisać projekt, a firma ma się utrzymać minimum rok. Zapytaj.

lkjhgfdszxcvbnm- co ma taki nauczyciel zrobic, zwolnic, się, przeciez o prace w tym kraju tak łatwo. :p

"eśli kontratkowy zarabia ponad 2 tys. to albo ma masę godzin (np. zastępstwa) albo pracuje w 2 szkołach, albo pisze projekty dla szkoły i mają dodatkowe godziny w ramach projektu." nie, kolezanka pracuje 22 godz tygodniowo:) ukonczona ped. opiekuńczo - wych. oraz w trakcie ped. wczesnoszkolnej i przedszkol. zadnych zastępstw, zadnych projektów. maleńka szkoła wiejska w województwie zachodnipomorskim. idę obiad robić, pa, powodzenia autorko w szukaniu pracy, nie zalamuj się i bądź pewna siebie, wierzę w ciebie:)

margo napisz cos wiecej o tych projektach, chętnie poczytam jak będe miała chwilę.

ale teraz to urzad pracy nie ma na to srodkow juz takie projekty sklada sie na poczatku roku wiem, bo mam kolezanka ktora tam pracuje i trzeba byc bezrobotnym, a ja jestem na L4 musze z czegos zyc, nie moge liczyc na niczyja pomoc a mam kredyt do splatty:(

zeby otworzyc biznes to trzeba miec jakis dobry pomysl, jakis fach w reku to tez nie jest latwy chleb

Koleżanka szukała pracy, ale też nic nie znajdowała. Zainteresowała się tymi środkami unijnymi. Fakt, najlepiej pytać na początku roku, wtedy mają w Urzędzie Prracy najwięcej kasy. Wejdzcie , dziewczyny, na stronę UP, tam powinny być dokładne informacje, ja już tak dokładnie nie pamiętam, jak to wyglądało. Wie, że koleżanka już 3-ci rok pracuje i całkiem nieźle jej idzie.

poza tym ja bym sie bała, juz mam jedne dlugi do spłaty i wolałabym cos statecznego

A popytać po znajomych, czasem ktoś podpowie, gdzie jest szansa na posadę...

margo*** ja 2 lata bezrobocia wykorzystałam na staranie się o dotację, tylko powiedz mi jak utrzymać później 1 os. dział. gosp.? Mimo niskiego ZUS-u przez pierwsze 2 lata jest mega ciężko. Z kilku osób jakie znam, które dostały dotację na DG, tylko krawcowa jeszcze wiąże koniec z końcem, kosmetyczka i fryzjerka pozamykały wszystko, bo nie wyrabiały na same rachunki. Na własnym przykładzie przerobiłam także sprzedaż niektórych środków zakupionych z dotacji na firmę (które okazały się zbędne, lub wymagały wymiany na nowsze). Ciężko sprzedać cokolwiek, już o kasie fiskalnej nie wspominając, a jeśli na coś znajdzie się chętny to za grosze. A z tych groszy ZUS-u, lokalu i rachunków nie opłacisz, nie mówiąc już o kasie na życie.

No cóż, tak jak napisałam, ja sama nie próbowałam, ale koleżanka taki projekt pisała. Zajmuje się pozycjonowaniem stron internetowych, kokosów może nie zarabia, ale ponad 2 tys. miesięcznie ma. Ma też już stałych klientów.

prawda jest taka że w tym kraju bez znajomości to się można po dupie podrapać a nie prace znaleźć...niestety. wszyscy moi znajomi którzy mają jako taką prace zdobyli ją po znajomości. bez znajomości to mozesz co najwyżej na kasie w tesco wylądować:O