Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość obsesja 26

Mam obsesję na punkcie faceta, pomocy.

Polecane posty

kolka - ja mojego nie widziałam od czasu ślubu, a powiedz mi w jakim jestes wieku ty i obiekt ? :D mario40 - myslę, ze pociaga mnie jego męskosc, pewnosc siebie, bezczelność, siła ktora od niego emanuje faceci zazwyczaj są w stosunku do mnie niesmiali a kiedy ja gdzies w knajpie czy na imprezie zagadam, to zachowują się jakby byli mi wdzięczni ze ich zauwazyłam on był inny, traktował mnie zawsze z góry i bral, co chciał, kompletnie nie umialam się przed nim bronic ani mu przeciwstawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mario40
Obsesja, jaki jest Twój maż? mysle ze przeciwienstwo tego który tak ciebie pociąga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka123456
ja 26 on 25. chyba pociaga nas to samo w facetach, zawsze mowil wprost czego by chcial, chodzi o relacje miedzy nami. niby wcczesniej napisalam ze to bardziej sentyment przeze mnie przemawia, ale mysle , ze gdybysmy zostali sami w czterech scianach, to mogloby to sie skonczyc tylko w jeden sposob.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka123456
Mario wlasciwie to nie, sa dosc podobni i to mnie najabrdziej zastanawia w tym wszystkim.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mario40
Kolka to caly powod tego zauroczenie, innosc fascynacja itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka123456
z mezem mam wspaniala relacje, jest nie tylko moim przyjacielem, ale i wspanialym kochankiem, niczego mi przy nim nie brakuje, spelniamy swoje fantazje z wielkim zaangazowaniem i pasja. Najbardziej wkurzaja mnie te sny, nawet jak nie ma w nich bezposrednio podtekstu seksualnego to budze sie rozochocona ( :) ) jak wariatka, a potem chodze nakrecona caly dzien, albo dluzej. Na dluzsza mete to meczace, a teraz po tym spotkaniu to juz w ogole nie wroze sobie rewelacji na najblizsze tygodnie.... Co taki glupi czlowiek ma w tym smiesznym mozgu to zachodze w glowe i nie wymysle nic chocbym sie wsciekla :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka123456
mario, ale powiedz mi jak to mozlwie , ze takie zauroczenie trwa tyle lat? bo rozumiem miesiac, dwa, rok, ale 10 lat ? co gorsza wiem, poprostu wiem, ze on tez dalej magluje ten temat w swojej glowie, a to wcale nie pomaga ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mario40
dobrze ze przez sen nie mowisz, wiem to problem moze tak naprawde czegoś Ci brakuje w seksie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka123456
rozwazam i taka opcje, ale z tym drugim nigdy nie laczyly nas kontakty intymne, choc napiecie miedzy nami zawsze siegalo zenitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Obsesja, jaki jest Twój maż? mysle ze przeciwienstwo tego który tak ciebie pociąga" a nie, pewnie zakładasz, ze jest jakims cieplym sympatycznym miskiem, który obchodzi się ze mną jak z jajkiem :P nic z tych rzeczy, nie wyszlabym za takiego faceta, tacy mnie nigdy nie kręcili też jest pewny siebie i czasami wychodzi z niego kawal skurwysyna Nie sądzę, zeby fascynacja tamtym facetem wynikała z tego, ze potrzebuję innych wrazen niz mam z mężem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka123456
eh... ide spac, az sie boje polozyc, bo nie wiem co moj glupi mozg mi dzis w nocy szykuje , zajrze jutro , moze cos ciekawego sie dowiem o co w tym wszystkim chodzi :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka123456
obsessio , mario wybaczcie, wcielam sie, nie zajarzylam ze to pytanie bylo do autorki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"co gorsza wiem, poprostu wiem, ze on tez dalej magluje ten temat w swojej glowie, a to wcale nie pomaga .." a ja jestem cholernie ciekawa czy moj obiekt jeszcze mnie czasami wspomina ;) ale myslę, ze nie, pewnie spotkałby sie ze mną gdybym go sama zaczepiła, ale nie sądzę, żeby jakos spcjalnie za mną rozpaczał od czasu kiedy sobie odpuscił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adorowana
nie przeczytalam wszystkich komentarzy, wiec moze moja odpowiedz sie bedzie powtarzac. kobieto, skoro on jest dla Ciebie pociagajacy tylko w erotyczny sposob, to moze problem lezy w seksie z mezem? wez zainicjuj jakis seks z zabawkami czy licho wie z czym lubisz. skoro maz Cie nie zadowala, to jest tez opcja, by podczas seksu wyobrazac sobie wlasnie owego pana. chyba bedzie lepiej :p i pytanie: KOCHASZ SWOJEGO MEZA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mario40
dobrej nocki w sumie zazdroszcze takich snow pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
adorowana - czesto wybobrazam sobie go w czasie seksu, ale do cholery nie tędy droga ;( to nie jest ok, wkurza mnie to co do drugiego pytania - tak zdecydowanie kocham męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 lat temu, na studiach, poznałam mężczyznę. Robił na mnie piorunujące wrażenie. Całe studia, gdy był blisko, ja traciłam rozum. Na szczęście nie straciłam go całkiem. On był żonaty, miał małe dziecko, a ja chłopaka, z którym planowałam ślub. Skończyliśmy studia, wyszlam za maz, on zdążył się rozwieść. Dzieliły nas setki kilometrów, a mimo to utrzymywalismy stały kontakt mailowy. Pisaliśmy do siebie bardzo często - czasem codziennie, co kilka dni. Spotykalismy się 1 - 2 razy w roku - z cała paczka przyjaciół. Zawsze między nami iskrzyło, ale nigdy nic nie wypowiedzielismy. Czasem w żartach.... Minęły lata, uznaliśmy że warto spełniać marzenia. Tak, powiedział, że jestem jego marzeniem..... Przeżyłam pół roku cudownych wrażeń i uniesień. Choć dzieli nas ponad tysiąc kilometrów przylatywal do mnie co dwa trzy tygodnie. dni kiedy nie widzieliśmy się zapełnione były rozmowami przez e-mail i telefon. Ja codziennie 'fruwałam w chmurach'. Postawilam wszystko na jedną kartę. Zdecydowałam, że odejdę od męża. Polecialam do miłości swojego życia na kilka dni...... By zostać zdradzoną przez Kochanka.... By dowiedzieć się, że przez 16 lat zylam złudzeniami i marzeniami o mężczyźnie, który nigdy nie istniał. Od tego czasu minęło pół roku, jeszcze nie pozbieralam się, jeszcze nie wróciłam do równowagi, nie wiem kiedy otrząsnę się z tego. Jedno czego nauczylam się to to, że nie wszystko wygląda tak jak nam się wydaje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vesse
"on był inny, traktował mnie zawsze z góry i bral, co chciał, kompletnie nie umialam się przed nim bronic ani mu przeciwstawic" To nie jest objaw jego męskości, i jego cech: "wystrzelania cię po pysku jak szmaty".(piszesz tak jakby ci na tym zależało by facet cię wystrzelał po policzkach by udowodnić ci swoją pozycję w związku łóżku i stadzie.) Wytłumaczenie jest proste: nigdy na nim twoja uroda nie robiła az tak silnego wrażenia i nigdy mu nie zawróciłaś w głowie, swoją twarzą, oraz zgrabnością. Dlatego zawsze traktował cię z góry - bo uważał cię za gorszą. Masz odpowiedź. Gdybyś mu imponowała pięknem byłby wobec Ciebie nieśmiały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka123456
witajcie, o dziwo nie snil mi sie w nocy, ani nie myslalam w dzien :D taaak sie ciesze !!!! moze to przypadkowe spotkanie jednak cos pomoze zamiast bardziej namieszac... ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka123456
autorko, zajrzysz tu jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mimimi
hej ja tez mam taka sytuacje, czy ten temat jeszcze zyje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ferdynandzzv
To szatańskie opętanie. Post, modlitwa i przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mala mimimi
i post i modlitwa sa mii obce, ale ze przejdzie mam nadzieje, choc z drugiej strony czASEM to nawet przyjemne, chyba jestem masochistka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vcxvxvcx
też fantazjuję o innym, a właściwie o dwóch konkretnych strasznie mi się podobają to także pewnego rodzaju obsesja tyle, że nie mialam z nimi romansu, zawsze byłam wierna wobec męża jednak fakt, że wiem, że im się podobam mnie dodatkowo nakręca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kolka123456
autorko jestes tu jeszcze? Chcialam ci tylko napisac ze dzis moj obiekt kupil obok mnie mieszkanie .....................................................................................

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kabareton
chyba sporo osob ma jakies podobne historie na koncie, ja tez sie lapie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×