Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wscieklizna

jestem wsciekla!!! na niego

Polecane posty

Gość wscieklizna

Odkochal sie, po tylu latach, po planowanym i chcianym dziecku! Nie zrobilam nic zeby biedaczek byl szczesliwy... a to ze siedzial tylko nosem w kompie, ja dom, dziecko, wlasna firma itd tez chcial pojsc na swoje, ja mu mowie idz spelniaj sie, ja utrzymam dom... tylko sie zadluzyl ha ha ha wyprowadzilam sie z dzieckuem, sama targalam te wszystkie drobniejsze rzeczy, ten ciul nawet nic mi nie pomogl, czuje sie z tym w porzadku, jego starzy nie lepsi ale jestem wku****iona alw juz na wlasnym, odpalam grila, piwko, a on niech spada lzej mi tak wyrzucic z siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiks
i tak trzymaj bylas zbyt dobra widac a faceta poznaje sie po tym jak sie z toba rozstaje moj zostawil mnie 6 miesiecy temu ale zajal sie mna pomagal gotowal obiady i przywozil do pracy dal mi sprzet zebym miala telewizor komputer odkurzacz naczynia itd wiec jest to i byl dla mnie skarb ale dalam ciala zawiodlam Go a on nie umie mi zaufac chodz jak twierdzi uczucia sa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny, nieszczęśliwy miś
miał prawo się odkochać. ale skoro siedział przed kompem tylko, dlaczego to ty go nie pogoniłaś? i tak jest burakiem, skoro nie pomógł ci dźwigać rzeczy. śmieć się sam wyrzucił z twojego życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wscieklizna
Jesli poznaje sie po tym faceta jak sie roztaje... to moj okazuje sie jest z zwyklym ku...sem On do mnie nie powie nawet czesc, wypomina mi lyzke cukru, podczas gdy d... podcieral moim oapierem :) powiedzial ze ma q dupie czy bede szczesliwa (a dziecko bedzie ze mna) nie pomigl mi nic, zero klasy, przez ostatnie tyg. jadl jak swinia, zawsze byl brudasem - chyba mu na zlosc, usunal mnie z f- ka i uwaza ze to wszystki moja wina a kiedts dalabym sobie za niego reke obciac... i co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiks
no jest zwyklym burakiem moj byly troszczyl i troszczy sie o mnie niczego mi nie wypomina a jeszcze co lepsze mam u niego dlug 6 tys zl (zadluzylam sie gdy nie mialam pracy) a on do mnie ostatnio ze nie chce tych pieniazkow zebym zostawila je sobie i ze jak zrobie kurs i sie obronie(strasznie mu na tym zalezy) to dlugu nie ma czy to nie milosc? bo z sympatii sie tak nie robi raczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biedny, nieszczęśliwy miś
i byś nie miała ręki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wscieklizna
Kazdy moze sie okochac tak to w zyciu bywa i jesli rozstanie byloby z klasa nie byloby tsk jeszcze zle. co prawda nie kumam jak sie mozna odkochac wtedy kiedy byl mi najbardziej potrzebny, po ciazy, kiedy potrzebowalam wsparcia, pomocy w domu itp itd przestal byc numerem jeden ze wzgledu na dziecko i to mu najwyrazniej nie pasowalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wscieklizna
Kasa... wpakowalam tyle hajsu w jego mieszkanie, nie odda mi nawet zlotowki, jak dziecko bylo w zlobku nie placil bo powiwdzial ze umowa jest na mnie, totalnie robi wszystko zebym byla upokorzona cale szczescie ze mialam oszczednosci, co prawdakredyt na chate musialam wziac, ale urzadzilam i zrobilam za iszczednosci, teraz sie odkuje i bedzie z gorki gdzie ja mialam oczy, a dziecko mamy cudowne, przykre ze ma takiego ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiks
widac twarda babka z ciebie a ile masz lat? no co za gnojek swojego bylego doceniam jeszcze bardziej jest najwspanialszy takiej klasy jak on nie ma nikt tylko mowi ze czuje do mnie wiele ale on nie chce wracac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coomyslice o takiej sytuacjii
ty stracisz kase - on cenniejsza rzecz - honor! patrz, tyle udawania, ze ejst ok i pokazal prawdziwa twarz odpoczywaj, ciesz sie, wychowaj dziecko na porzadnego czlowieka, jego pogon

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nostalfggia
komiks - oczywiście, że tak może być z sympatii. Skąd pomysł, że skoro nie nalega na zwrot gotówki, to na pewno miłość?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiks
no ja bym sie nie szarpnela na taki gest dla osoby ktora mialbym gdzies lub bym tylko lubila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wscieklizna
Tak tez zamierzam, na pewno bedzie mi lepiej. Glupie jest to ze to ja sie czuje wyrzucona jak smiec, pidczas gdy on jest dumny z siebie, Wiem ze to nieracjonalne, ale to ja jestem porzucona dosliwnie, bo chcialam walczyc i wiedzylsm ze to tylko kryzys. Ale chcialam uzdrowienia i partnerstwa a nie relacji wladca i poddana, ale rakie warunki mu jak widac nie odpowiadaly, wiec obral technike gnojenia mnie, w czasie kiedy mieszalismy razem a jyz nue bylismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zdarza mi się...
Matacz vel karoolek, dlaczego znowu podszywasz się pod zawsze szczerego? nie masz pomysłu na nick, stary pierdoło z tanią meblościanką i grubą, starą żoną, która doprawia ci rogi z przyjaciółmi domu? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wscieklizna
Sprytnie sie kamuflowal skubaniec :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BluMen14
Do: komiks ,nostalfggia ma rację pomóc można z samej sympatii.Byłem kilka lat temu w związku z bardzo młodą dziewczyną,żyło się nam naprawdę fajnie,do czasu.Gdy ja zapieprzałem w niemczech na super wakacje dla nas, ona pijana poszła do łóżka z jakimś menem.No wkuropatwiłem się strasznie ,pomogłem się jej spakować, taksówkarzowi rzuciłem stówę nie chciałem jej znać .Były łzy ,proszenie o przebaczenie itd.nie wybaczyłem jej ale troche mi przeszło,tego czasu co z nią przeżyłem nie wykreślę.Studiowała wiedziałem że na rodzinę liczyć nie może a prozą życia są pieniądze,pomogłem jej finansowo ,poprostu mimo tego w jakiś sposób ją nadal lubię ,może to pokręcone ale taki jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiks
on mi mowi ze czuje do mnie wiele wyznaluczucia ale nie chce próbowac ponownie niech zyje jak chce na sile sie nic nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BluMen14
komiks haha mam tak samo jak Twój były, lubię tą swoją byłą dziewczynę ,życzę jej jak najlepiej ,interesuje mnie jak żyje(obecnie jest sama) ale...moimo jej nalegań nie chciałem wchodzić jeszcze raz do tej samej rzeki.Prawdę mówiąc duża różnica wieku między nami ,miała znaczeni że tak zdecydowałem.Ciężko było ,bo jest jest idealnie w moim typie urody i było mi z nią dobrze,pewnie gdyby było dziecko to bym spróbował.Myślałem długo czy nie dać jej drugiej szansy ,ale bałem się że ją skrzywdzę, inaczej zacznę ją traktować,będę tylko brał nic nie dawał a tego nie chciałem jej zrobić.Cholera no zwyczajnie mam do niej sentyment,byłem z niej dumny nie mogę tego zapomnieć.Popełniła błąd to fakt ale kto ich nie popełnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiks
ale ja go zawiodłam wiesz? oklamalam on stracil zaufanie klotniami zabijama uczucia i jego wiare w nas nasza roznica wieku jest ok to tylko 4 lata ale on mowi ze czuje nadal mamy eksta seks zawsze byl od rozstania spalismy 4 razy 3 razy ja to zainicjowlaam a czwarty raz to spontant z takimi uczuciami miedzy nami ze szok on po tym sie wkurzyl ze tak nie moze byc ze go to rozbija itd a on juz mial wszystko poukladane po tygodniu od tego zdarzenia napisal sms ze nie dobrze ze to takie emocjonalne bylo itd wiec ja nie wiem co myslec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wsiekliza
No widzisz, Ty sie zachowales ok, stalo sie i tyle. Ja tez na rodzine nie muakam co liczyc, zwlaszcza o wsparcie i uwazam, ze to ze przezylismy tyle lat razem i mamy dziecko nalezy mi sie szacunek. Tak sie nie postepuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiks
a co ze mna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BluMen14
To że go zawiodłaś to ja wyczytałem między wierszami,chyba inteligentna ze mnie bestia haha.Kurcze mamy podobną sytuację,mało brakowało i w łóżku z moją byłą bym wylądował .Jest zajebiście ładna ,sexi,młoda trudno trzymać przy niej ręce za swoimi plecami.Sex był zawsze z nią zajefajny i pewnie by było bosko,ale dla mnie jest "zbrukana" zrozumiem jeśli kogoś to śmieszy, ale tak mam ,nic nie poradzę. W związku jestem zaborczy i zazdrosny ,no nie lubię jeśli ktoś obcy mi w talerzu miesza,to chyba kwestia smaku.Taki jestem nie będę grał innego niż jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BluMen14
wsiekliza rozumiem że Twój ostatni tekst to do mnie?Wiesz miło to mi nie było ,ona się sama nie przyznała,co nieco dowiedziałem się od naszych znajomych.Niby nic konkretnego ale 2 dodać 2 to ja potrafię,zaskoczyłem ją pytaniem nawet nie musiała odpowiadać, jej wyraz twarzy potwierdził to co podejrzewałem.Co do Twojego dupka, bo dla mnie takie "coś" jest dupkiem,to brak mi zwyczajnie słów.Samo to że macie dziecko (planowane więc chyba go chciał)a on się teraz nim nie interesuje,dla mnie to szok!Sam mam nie ciekawego ojca,jest byłym alkocholikiem ,dla któreg wódka była numero 1 a nie tam jakieś dzieci.Ale cóż ja go nie wybierałem.Nawet gdyby z matką mojego dziecka nie było mi po drodze, losem jej i przedewszystkim dziecka bym się interesował ,to jest poza dyskusją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiks
blu men ja go nie zdradzilam bylam wierna i czysta jak lza zawiodlam go jako ambitna kobieta stracilam ambicje nic nie robilam siedzilam w domu 4 miesiace ogladalam tv tylam chodz nie duzo i zrobilam muobiad to tyle wreszcie wzielam sie niby do roboty znalazlam prace zaczelam od nowa szkole tylko zeby dokonczyc obrone ale tej obrony nie zrobilam oklamalam go ze szkola zadluzylam sie u niby kolezanki na dziwny procent pozyczylam 3 kola a mialam oddac 4,5 on sie dowiedzial wkurzyl sie stwierdzil ze jestem niezaradna , bez ambicji i mi nie ufa ja sie domagalam uczuc i sie z nim klocilam bo przeciez musial mnie kochac teraz widzi ze super radze sobie w pracy finanosow w czerwcu sie bronię w maju koncze kurs na instruktora fitnesu spotykam sie z ludzmi jestem inna kobieta z zainteresowaniami usmiechnieta on to widzi ale chyba nie uwierzy w ta oborne i kurs dopoki mu nie pokaze papierów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet_prawdecipowie
Autorko za przeproszeniem przestan juz pierdolic bo jak czytam twój watek to wiesz co w nim jest ?????? Nienawiść, straszna nienawiść, plujesz jadem, jakbyś mogła to mogła bys mu śmierci życzyc na to wychodzi, Czy to jest normalne ???? Chciałbym poznac jego wersje, tutaj teraz żeby sie wypowiedział, pewnie napisałby co nieco o Tobie, Bo wychodzi na to że ty jesteś wspaniałomyślna, pracowita, dobroczynna, a on jestem brudasem, leniem, i ogólnie kawał skurwysyna z niego, a moze byc zupelnie inaczej, tyle w temacie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BluMen14
komiks Ja nigdzie nie napisałem że podejrzewam cię o zdradę , na tyle znam życie że wiem że zawieść inną osobę ,można na wiele sposobów min.kłamiąc.Absolutnie nie chcę Ciebie dołować ,no ale po tym co napisałaś to ja też bym Tobie powiedział baj! baj! Dobrze że zdajesz sobie sprawę co zrobiłaś nie powinnaś jednak myśleć, że on tak szybko zapomni co przeskrobałaś jeśli wogóle zapomni ale według mnie macie szansę ,piłeczka jest po Twojej stronie.Jeszcze jedna uwaga nie rozumiem dlaczego tak wiele z was kobietki ,rozleniwia się w stałym związku,zaniedbujecie się ,noszenie przysłowiowego rozciągniętego dresu ,zabije każdy związek.Wiem ,wiem faceci też tacy są ,problem dotyczy obu stron,najgorsze co może być to spocząć na laurach i później jest kicha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiks
widzisz tylko ja sie wysypalam wpalsnie w sobote odkrylam sie ze chcialabym sprobowac sie zaprzyjaznic znow i zobaczyc co by moglo z tego byc on mowi ze i koniec kropka, ale widze ile emocji bylo w naszym ostatniej nocy jak to przezywal i sam zaczal gadac o uczuciach ze sa teraz sie zapiera rekami i nogami ze sa ale nie takie jak ja bym chciala po tym jak to powiedzial ja nie odpuscilam tylko zaprosilam go dnia nastepnego na piwo odmowil pozniej ze mozemy isc razem cos zalatwic odmowil ucieka mowi ze mnie jest zbyt dzuo w smsach w propozycjach spotkania i ze boi sie otworzzyc lodówke i czuje sie osaczony i co teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BluMen14
komiks ja za niego nie mogę odpowiedzieć ,domyślam się i pewnie Ty też ,że Tobie nie ufa i nie ma w tym nic dziwnego .Na początek musisz bezwarunkowo dokończyć te swoje kursy i specjalizacje.Mnie osobiście podobało się jak moje duszyczki, od czasu do czasu ,zmieniały swój wizerunek tzn.inny ciuch,fryzura,bardzo podoba mi się u kobiet naturalny styl ,jeśli chodzi o makijarz,ale fajnie też było jak moja kobietka czasami miała ostrzejszy make up , tylko nie do przesady(tzw.druga maska) .Kurcze musisz go rozmiękczyć wszelkimi sposobami,po tym że wylądowaliście w łóżku widać że Twój były ma mętlik w głowie.Wiesz co się robi w takiej sytuacji ?Kuje żelazo póki gorące ale nielicz że to będzie łatwe bo będziesz naiwna. Ja kłamstwo napewno szybciej bym wybaczył niż zdradę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość komiks
ale ja zaproponowalam kolejne spotkania to on sie piekli ze go osaczasm ze boi sie otworzyc lodówke ze on sam zaproponuje zebym mu nic nie narzucała ze on nie zawsze musi chciec robic to co ja no i final jest taki ze sie nagadalam w smsach jaka to ja biedna i jak on mogl sie nie spotkac ze stwierdzil ze denrwuje go samam mysl o spotkaniu teraz i zrazam go na przyszlosc treaz sie nie odzywa a jak napisalam smsm i tak wiem ze mnie kochasz nie odpowiedzial nie zaprzeczyl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×