Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dieta 14 miesięcznego

dieta 14 miesięcznego dziecka

Polecane posty

Gość mama_mikolajka
mój jest z 25 stycznia i nie chce pic już mleka:/ kaszka tez bee ewentualnie jogurt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja jest z 14 lutego i jada
PIerwsze słyszysz o takim karmieniu? Jakim cudem skoro tak zalecają pediatrzy (mam nawet broszurkę jeszcze ze szpitala) . Skoro nie słyszałaś to może nie masz pojęcia w takim razie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aguspagus
je tyle ile potrzebuje, jesli wyglada normalnie, wyniki w normie to widocznie takie jest zapotrzebowanie organizmu. Ja jak bylam mala to tez bylam szczuplutka (teraz mi troche dupsko uroslo :-) wiec lekarze nie kaza mi sie przejmowac waga. Widze, ze chce jest, bo np. ja jej owoc i ona wyciaga reke i tez chce, to mialabym nie dac? Jasne, jakby wazyla za duzo czy miala problemy z waga to bym inaczej podchodzila, ale taki maly wrobelek :-), ze sama nie wiem gdzie jej sie to miesci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak dla mnie to je sporo
patrząc jeszcze na Twoje menu widzę, że bardzo często są posiłki bo co godzinę lub półtora. U mnie są co 3 mniej więcej. Ponadto wychodzę z małą dwa razy dziennie na spacer, na plac zabaw i jest 2-2,5 godzinna drzemka w ciągu dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khflhfihnflkzhxnvlk
mieszkam tu 15lat i znam dobrze jezyk wiec nie mam problemu z porozumieniem. moj pediatra powiedzial ze po roczku dzieci moga jesc prawie jak dorosli. wiadomo ze steka nie dam ale ogolnie dieta jest podobna czyli warzywa, owoce, nabial, mieso, ryby i cos slodkiego na zabek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khflhfihnflkzhxnvlk
nie daje orkiszowych cudow bo sama bym tego nie zjadla ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollenka...............
khflhfihnflkzhxnvlk--- to prawda , ja również mam podobne zalecenie i moje znajome też mają podobny schemat żywienia , nawet sam Hipp produkuje ulotki gdzie jest ten sam schemat (popatrz sobie dobrze na stronce Hipp.de) odchowuję dwoje dzieci i nic się nie zmieniło odkąd je urodziłam i tak samo sie karmi (8.00 mleko noi może płatki 10.00 sniadanie docelowe ;) 12 .00 obiad 15.00 podiweczorek 18.00 ostatni posiłek czyli kolacja) więc zapewne nie masz dzieci albo karmisz wedle innego zalecenia lub wzorca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak dla mnie to je sporo
moim zdaniem dziewczyny, jeżeli żadna z nas nie ma dziecka z niedowagą ani z nadwagą to chyba nie ma co porównywać. Widocznie każde dziecko samo sobie reguluje częstotliwość i ilość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Moja jest z 14 lutego i jada
no to nie wiem w takim razie , może twój lekarz jest wyjątkowy. Ja słysze nadal jedną zasade od lekarza , mianowicie "Kinder sind keine Erwachsene und erwachsenes Essen kommt viel spater als man mochte!" Może twój stęka bo powinien iśc na emeryturę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollenka...............
:D O to mój mówi jeszcze inaczej , coś w tym stylu : Was in den Mund kommt sieht man bei einer Blutuntersuchung :D - akurat :D, ale ma rację i ja stosuję się do swojego wyrobionego rytmu i moje dziecko też zajada wafle zbozowe i nie wiem czy nalezy uwazac je za specjał, ot zwyczjanie zdrowa przekąska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khflhfihnflkzhxnvlk
no to masz innego lekarza. u mnie lekarze sa zdania ze dzieci po roczke nie potrzebuja specjalnych pokarmow nawet kilka tyg temu mowi o tym w tv na rtl w punkt 12. eksperci twierdzili ze ludzie daja specjalne produkty np, z hipp dzieciom po roczku a oni wcale tego nie potrzebuja by zdrowo rosnac. moj pediatra tak samo odchowal swoja corke. moja mama tak wychowala 5 dzieci . z reszta kazda matka zywi jak uwaza za stosowne . kazda powinna czuc co dla jej dziecka najlepsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość khflhfihnflkzhxnvlk
Nach dem ersten Geburtstag knnen die Kinder an der ganz normalen Familienkost teilnehmen. Sie knnen so gut wie alles essen, was auch den anderen Familienmitgliedern schmeckt. Sie brauchen keine speziellen Suglings- oder Kinderlebensmittel und knnen/ sollten bei den Mahlzeiten mglichst oft in ihrem Sthlchen mit am Familientisch sitzen. Die meisten Kinder entwickeln jetzt eine natrlich Neugierde und wollen gern von allem probieren, was auch den anderen Familienmitgliedern schmeckt. Sie wollen gern selbstndig und allein essen. Untersttzten Sie das ruhig, auch wenn anfangs noch viel daneben geht. Sie frdern damit die Entwicklung eines gesunden Essverhaltens. Fnf Mahlzeiten sind dabei fr Kinder optimal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak dla mnie to je sporo
laski co Wy tu po niemiecku szprechacie? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollenka...............
Ale ty piszesz tylko o tym że dziecko które ukończyło rok może a nawet powinno brać udział w posiłkach razem z dorosłymi przy stole i ważne by uczyć je tego rytuału (znam tą zasadę ) ale nie ma tu mowy o dorosłym jedzeniu (smażone, mocniej przyprawiane) . Podałas tekst który nie ma się nijak do tego o czym mówimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollenka...............
Pierwsze dwie linijki są chyba przez ciebie dodane bo mało profesjonalne w tresci a wogóle powiedz skąd masz ten tekst bo ja mam podobny ale nie ma w nim nic o tym że dziecko które ukończyło rok może jeść wszystko to co smakuje dorosłemu (bo tak dosłownie tam pisze)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollenka...............
Ano sprechamy ale ja jakoś nie mogę zrozumieć pomimo że perfekt mowię i czytam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli co, w Niemczech
dzieci które mają już 12 miesięcy mogą schabowego albo rostbraten mit sauerkraut ???? :D i wszystkie cięzkie smazone i przyprawiane potrawy bo przecież mnóstwo niemców lubi tak jeść (mój mąż tak się wychował i tak jada). Jak dla mnie bzdura i sama nie znam tego tekstu ale u lekarz mam inne zalecenie a poza tym pierwsze dwie laski mówią o schemacie żywieniowym z prawdziweog zdarzenia a tu jakieś zezwolenia na wszystko jak widze któras dostała :D. Musze zapytac jeszcze siostry mojego chłopa czy tez tak żywi ;) . Ja mieszkam w stolicy (to może tu jest ianczej ??:D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollenka...............
Ja też ze stolicy , no ale różnie to bywa, teksty w sumie moga pochodzić z różnych źródeł więc i różnie karmią jak widzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja mieszkam w Austrii więc
pewnie nie zaliczam się do niemieckiej dyskusji ale według z kolei austrijackich norm żywienie stylem podanym tu najpierw jako niemieckiem jest najwłaściwsze i takie same i w sumie nie znajdzie się artykułu który mówiłby o tym że dziecko które ukończyło pierwszy rok może jeść tak samo jak dorośli (wszystko to co jedzą domownicy i co innym smakuje) bo wyraźnie jest podkreslone że dzieci w tym wieku naturalnie interesują się jedzeniem dorosłych i tym co lezy na dorosłym talerzu ale właśnie w tym wieku należy szczególnie uważać by nie podawać jedzenie które jest po dorosłemu przyprawione, smażone, pieczone i jak najbardziej nalezy gotowac osobno takim dzieciom i podawać jedznie odowiednie dla tej grupy wiekowej. Dzieci należące do grupy wiekowej 1-3 lat są uważane za grupę Kleinkinder (małe dzieci w wieku przed przedszkolnym) i wtedy właśnie najważniejsze znaczenie ma to by podawać jedynie zdrową żywność bo układ genetyczny zapisuje (na przykład tkanka tłuszczowa) wszystki zbędne kalorie (błędy żywieniowe) jak i w tym wieku rodza się najczęstsze błędy i maniery żywieniowe więc trzeba uważać by nie podawać tego co niesłuszne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moj ma 14 mies
wazy 13kg i 85 cm wzrostu. rano ok 7,30 platki, musli itp ok 10 kanapka jogurcik czasami tylko owoce. potem przed 12 drzemka2-3 godz i po obiad, ok 18 kolacja to tez roznie kanapki owoce kaszki zalezy jaki humor potem o 19 mleko 240 i nad ranem ok 210 mleka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paplitos
Mój ma 14 mcy i ostatnio je tak: - śniadanie- kaszka - drugie śniadanie- parówka (dla czepialskich- parówki z szybki Sokołowa) albo jajecznica z pomidorem/szczypiorkiem i do tego kromka chleba, czasem kanapka - obiad- głównie różne warzywa, czasem ryż/makaron, mięso (nie zawsze, zwłaszcza jeśli parówkę jadł), ryba - podwieczorek- miseczka owoców, jogurt owocowy z ziarnami, czasami jeśli my jemy obiad na słodko (np. ryż z jabłkami, leniwe pierogi) to to jest podwieczorek małego - kolacja- mleko z kleikiem, 240 ml wody (nie wiem ile gotowego mleka z tego wychodzi) W międzyczasie przegryza chrupki kukurydziane albo to co "wyżebra" u nas. Obiad je stosunkowo późno, ale między drugim śniadaniem a obiadem śpi, jakoś mi inny rozkład posiłków nie pasuje. Generalnie wstaje i kładzie się też późno. Obiady domowe, zwłaszcza zupy- jarzynową i pomidorową- potrafi zjeść w sporej ilości. Ogólnie mam wrażenie że dużo je- ale jest raczej szczupły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tikal
dziewczyny, tak sie zastanawiam czemu dajcie dzieciom te parowki? Przeciez lepiej dac mieso na obiad. Tylko sie zastanawiam. A same jecie parowki?Bo ja nie i moze dlatego tez nie daje synowi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dieta 14 mies dziecka
tak jak ktoś napisał,nasze dzieci nie maja ani nadwagi ani niedowagi wiec chyba wszystko jest ok:) moja córka je co godzinę-1,5 ale nie je niewiadomo jak dużych porcji, czasami zje potrządne śniadanie ale wtedy daje jej jakieś owoce do przegryzienia tyylko,jak zje porzadnie obiad to też tylko jekieś lekkie rzeczy zje po tym,a jak wybrzydza to je często,ale np. nie wyobrazam sobie żeby po zjedzeniu banana albo jabłka miałaby 3 godziny nie jeść,bo jak dla mnie to za długa przerwa. Moja córka jeszcze śpi 2 razy i może to jedzenie jest tak rozłozone,bop wstaje to je i zanim ja połoz. eto znowu je zeby nie była głodna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dieta 14 mies dziecka
ja daje parówki z sokołowa bo mała je wcina,nie je codziennie ale czasami jej daje,ja jem raczej sporadycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bewitaaaa
Witam wszystkie mamy i tatusiów:) Pisze poniewaz martwi mnie troche moj synek ma 14miesiecy i wazy 11,2kg jest bardzi ruchliwy praktycznie caly dzien biega a jesc zalezy czasem je wiecej czasem mniej z reguły jego jedzonkowyglada tak 9.00-pierś bo jeszcze na Cycusiu sie chowa:) chwile potem jajecznice z 2 jajek lub 2 kromki chlebka na jajku albo 2 kromki z wedlinka lub serkiem 13-kisiel,albo mus owocowy nawet z 2 bananow gruszek i brzoskwini:) 17-mały jogurcik:) i 20 obiadek razem z tata w zaleznosci co mamy je wszystko z Nami I oczywiscie miedzy czasie dosc duzo cycusiaboje sie troche ze mało je z mu małodaje miedzy czasie zje tez biszkopcika lub jakies kruche ciasteczko:)Proszeee o rade bardziej doswiadczone mamusie:)Pozdrawiam:0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emila893

Zbilansowana dieta dziecka kluczowym elementem jego rozwoju. Warto drodzy rodzice o tym pomyslec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×