Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Co robic w tej sytuacji

Moja corka uwielbia nosic szpilki, mnie sie to niepodoba :/

Polecane posty

Gość ja w wieku twojej corki tez
ywetteangel ty tutaj nie wyskakuj z tym, ze jestes psychologiem, bo jesli tak to dosc malo konsekwentnym. Najpierw zgadzasz sie z zautorka, ze corka za mloda na szpilki i trzeba je zabrac, potem piszesz, ze jak podniesie samoocene to mozna oddac (to za mloda w koncu czy nie?) w miedzyczasie na upartego wmawiasz autorce i innym, ze jej corka wyglada jak zdzira chociaz autorka napisala jak sie dziewczyna ubiera. No jak takim jestes psychologiem to wspolczuje tym dzieciakom:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gzjsruyu
te, które nosiły szpilki w tym wieku to jakas totalna patologia. Dzieci w tym wieku rosną, rosną kości, kręgosłup itp. Absolutnie nie powinna nosić szpilek. Kup jej w zamian jakieś płaskie buty ale z fajnej firmy- np irregular choice, coś orginalnego i fajnego, martensy jakieś ... NIE szpilki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem tak...
sama nosilam buty na wysokim obcasie od 14 roku zycia, nie puszczalam sie :). Moja corka tez nosila - nie puszczala sie :), nawet chlopaka nie ma. Dajcie spokoj - dziewczyny chca wygladac jak kobiety i to jest naturalne. Nienaturalne jest im tego zabraniac - potem sa problemy ze swoja wlasna samoocena i identyfikacja seksualna itp. Kompromis - dajesz corce chodzic w butach na obcasach, ale nie doszkoly np. Mozesz sama z corka wybrac takie buty, ktore jej sie beda podobaly a w Tobie nie beda budzic strachu. Bo rozumie, ze boisz sie, ze ci corka dorosleje - tak to wyglada. Nie ma co corki wyzywac od gowniary, bo to totalny brak szacunku - rozumie, ze poza nieodpowiednim ciebie obuwiem, corka sprawuje sie ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porozmawiaj z nia o sexie!
droga przerazona mamo :) Po pierwsze, jezeli twoja corka nosi szpilki to nic strasznego. Gorzej jak nie wie jak sie ubrac do tych szpilek i przez to twoje cale zmartwienie. Nie zabraniaj jej chodzenia w szpilkach bo i tak to bedzie robic, porozmawiaj z nia raczej o tym czego sie najbadziej boisz - o sexie. Wytlumacz jej swoje obawy, jak faceci potrafia zle zrozumiec taki ubiór, niech i jej ojciec z nia pogada i powie jak to faceci nie sa wstanie wyczuc kiedy taka mloda kobieta jest jeszcze dzieckiem a kiedy juz dorosla kobieta i zmuszaja so rzeczy ktorych nie koniecznie ona by chciala. Zaprowadz ja do ginekologa, niech on z nia pogada i uswiadomi jakie sa konsekwencje zbyt wczesnego wspolzycia... Wytlumaczcie jej, ze ubior to ona i w zaleznosci jak sie bedzie ubierac tak inni ja beda odbierac, wiec jezeli ma wyzywajacy look to musi sie liczyc z tym ze faceci beda sie do niej przystawiac czy tego chce czy nie i moze ja spotkac cos okropnego. Porozmawiaj z nia o sexie. Szpilki to nie twoj problem. Ja w wieku 10 lat wiedzialam co z czym, a w wieku 18 dopiero mialam swojego pierwszego chlopaka. I tylko dlatego ze moja mama mi nic nie zabraniala a uswiadomiala i takze widzialam jak moje 14 letnie kolezanki sie puszczaja a ja sluchalam opinii do ktorych mi nie bylo spieszno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mi sie wydaje
Szpilki-nie, ale jakies ladne buty ni niziutkim obcasie-jak najbardziej. Corka mojej siostry tez szaleje-w wieku 13 lat miala juz za soba upicie sie alkoholem (byla pod opieka babci, babcia ja nakryla, to gowniara plakala i prosila, zeby rodzicom nic nie mowic, a gdy myslala, ze babcia nie slyszy, to dzwonila do kolezanki i sie nabijala, ze naiwna babka nic rodzicom nie powie) i zrobila sobie kolczyk w pepku. Farbuje wlosy oczywiscie i maluje sie tez. Ciezko cokolwiek doradzic, siostra tez sobie czasem rady nie daje, ale przed ojcem dziewczyna respekt ma-z nim nie ma dyskusji. Co do kar-nie dzialaja-siostrzenica sobie nic z tego nie robi, przeczeka czas kary i od nowa zaczyna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vxczvz
naucz ją robienia loda w gumie, bo jeszcze jakiegos syfa złapie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyznam, że sama w tym wieku byłam taka. W wieku dwunastu lat dostałam koturny (sportowe, dość wysokie) i zamiast chodzic w nich tylko do szkoły, chodziłam w nich ròwnież po szkole. Wstyd przyznać, że na konkursach sportowych typu bieg na kilometr biegałam w nich.. A chodziło mi głównie o to, że byłam niska. Może właśnie Twoja córka chce być wyzpższa? Porozmawiaj z nią o tym. Może niższe koturny są lepszym wyjściem niż szpilki..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×