Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość malinowa dama kier

mam pytanie do kochanek

Polecane posty

Gość madalain26
U mnie dlugo to juz trwa za dlugo ,zaczyna mi brakowac go takie dni jak dzisiaj ,w niedziele i w swieta w sylwestra. Zakochalam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinowa dama kier
badania psychologiczne i statystyczne potwierdzają że jak w pierwszych dwóch latach facet nie zostawi żony dla ciebie to już nie zostawi nigdy ale ja bym to zacieśniła do roku nawet jak facet gra na zwłokę, przedłuża, że nie teraz, że za jakiś czas...to sama wyciągnij wnioski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madalain26
Przemyślałam kilka spraw. 3lata jestem w ukryciu. Nie chce tak. Dzis się spotykamy. Albo ja albo ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawo madalein!
jedyna słuszna decyzja. a powiedz, czy ty w czasie tych 3 lat spotykałaś się też z kimś innym? i pamiętaj, że on będzie chciał zachować status quo- bo to on tu jest wyłącznym beneficjentem, a płacicie za to wy: ty i jego żona,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madalain26
Spotykałam się aż taką desperatką nie jestem . Ale on cały czas nie daje mi ułożyc sobie zycia z kims innym ,nie daje o sobie zapomniec. Jego zona robi mi zła opinię . Znajomi się odsuwaja. Jest mi źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bhjbvhjbtwrvrt
Jego zona robi mi zła opinię sama ja sobie robisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawo madalein!
no bo ty cierpisz, a on korzysta :O ultimatum to jedyne sensowne rozwiązanie. napisz, jak już wrócisz z rozmowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madalain26
Napisze. Rozmawiamy bardzo duzo przez tel.ale jak zaczynam temat o nas zawsze tak poprzekreca ze ja odpuszczam. Zastanawiałam się nad rozmowa z jego zona. Ona wyrabia mi zła opinię a tak naprawde to ona nie ma zielonego pojecia co on mi opowiada . Moze gdyby wiedziała odczepiłaby sie odemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość brawo madalein!
bo ona myśli, że to ty nagabujesz jej męża :D zrób tak: jemu postaw ultimatum, a jej wyślij na portalu społecznościowym smsy i maile od niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madalain26
Postawie. Nawet powiedziałam mu ze dzis powazna rozmowa bo dłuzej tak sie nie da. Pozartował cos i umowilismy sie ze po pracy sie widzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnby
Damo kier, moze to Ci sie wydac dziwne, ale byc moze ona sie w Tobie zakochala...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madalain26
Mam swoje lata i nie chce ciagle byc na drugim miejscu. Jak nie da mi spokoju bo na to ze od niej odejdzie nie wierze to spotkam sie z jego zona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CiekawaDyskusja..
madalain, przyjmijmy taką hipotetyczną sytuację: on Ci mówi, że jednak nic z tego nie będzie i postawi TOBIE ultimatum: albo dalszy romans, seks bez zobowiązań albo koniec. Nie wykluczałabym własnie takiej sytuacji. I co wtedy? Będziesz ze swoimi uczuciami sama, będziesz się spotykała, sponiewierasz się, będziesz CIERPIAŁA? Czy odejdziesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CiekawaDyskusja..
i jeszcze jedno... jeśli On Ci powie, że nie chce niszczyć rodziny (choć jakby nie patrzeć on ją niszczy spotykając się z Tobą) i z dwojga złego lepiej to zakończyć definitywnie bez jakiegokolwiek kontaktu Ty zrobisz wtedy jakiś krok by jego żona o wszystkim wiedziała? Nie chcę Ci odbierać nadziei, która pewnie masz... Ale nawet jeśli porozmawiasz z jego żoną, jeśli ich małżeństwo się rozpadnie (o ile żonka mu nie wybaczy i nie da szansy na naprawę tego co zepsuł) to nie byłabym pewna, że będzie z Tobą. Może Cię dalej zwodzić.. A i tak zwiąże sie z kimś innym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madalain26
Sama nie wiem..co ja mam robic? Na poczatku bylo inaczej .. Mijały miesiące a ja sie przyzwyczajałam do niego coraz bardziej. Kilka razy pytałam co dalej? Wiem wiem...klasyczny przypadek.. Mysle ze czas to zakonczyc..i nie ukrywam ze mam chec powiadomic jego zone ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małpeczka85
jestem w tej samej sytuacji- też mam chorą chę powiadomić żonę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakim prawem
zmusil cię byś poszła z nim do łóżka, chcesz zniszczyć jego życie ? nie rozwiódl się dla ciebie to należy mu się kara? i gdzie tu kurwa miłość niby ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość należy mu się kara
bo bawił się uczuciami 2 kobiet, lawirował pomiędzy nimi i wykorzystywał przywiązanie obydwu. Autorko, powiedz żonie, z kim ma do czynienia. Zasługuje na prawdę i życie z dala od dupka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małpeczka85
może frustracja kochanek jest większa od miłości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małpeczka85
a z drugiej strony- jak zona nie uwierzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakim prawem
bawił się uczuciami tylko żony, kochanka wie jaką ma rolę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małpeczka85
ma też uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość należy mu się kara
kochanka się zakochała, a tylko podły człowiek wykorzystuje miłość drugiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małpeczka85
sfrustrowany też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość należy mu się kara
że niby mężuś jest sfrustrowany?? nie, on się zabawia uczuciami obydwu kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość małpeczka85
mi się wydaje że i mężuś sfrustrowany i kochanka to jest jednak stres ale sama jestem kochanką i mam dość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jakim prawem
to, że się zakochała to jej problem, nie ma prawa wymagać zmiany zasad w trakcie gry, trzeba to było ustalić na początku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jnbh
Lepiej by było, gdyby dobrowolnie podjął decyzję. Ale skoro tego nie robi to widocznie jest mu tak wygodnie. Po co ma zostawiać jedną kobietę dla drugiej, skoro może mieć dwie? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×