czuje sie źle, mąż nie chce sexu...............

nie wiem o co juz chodzi jak poznalam mojego męza to przez pierwsze 3 lata chcial duzo sexu tzn codziennie a od roku juz nie chce prawie wcale...tzn raz na dwa tygodnie! jestesmy mlodzi tzn przed 30stką,. mąz ma duzo wolnego czasu... w wolnych chwilach woli być na komputerze wyjdzie do kolegi lub w domu siedzi ale obojętny dla mnie, poprostu jakaś masakra........ probowalam roznych metod bo myslalam ze sexu mu sie znudzil... więc: -przebieralam sie nawet za kroliczka aniolka policjantke pokojowke itp.... -wykombinowalam pejcz kajdanki itp.. -kupilam żele do masazu i erotyczne -zgadzam sie na wszystko co chcial w sexie na kazdą pozycje i na wszystko:) -ubieralam sie ladnie i ubieram sie modnie na codzien ..maluje sie tak jak on lubi i jak ja lubie:) no nic nie dziala.... dalej sex raz na 2 tyg. MOWILAM mu wprost już wiele razy wprost że co sie stalo ze tak mnie zaniedbje, ze moze zdradza z kimś albo cos...:(' ostatnio sie przyznal że sobie sam robi dobrze reką!!!!!!!!!!!!! no jakas masakra;(........ jest mi przykro bo jestem atrakcyjna faceci na mnie patrzą.... co robic?

znudził się, ile można jeść to samo każdy tak ma za parę lat będzie jeszcze gorzej, bo ponownie rozbudzić namiętności z tą samą kobietą nie da się

wlasnie moze sie znudzil:( ale dlaczego?!! przeciez ja naprawde lubie sex wszystko robie co on chce, w sexie jestem wydepilowana wymalowana atrakcyjna widac ze podobam sie facetom... a jemu juz nie? co robic?:(

tak to prawda znudzil sie. Ja mialam tak samo tylko ze to ja znudzilam sie moim mezem i wolalam roztac sie niz meczyc sie nawzajem

każda dziura w koncu sie nudzi

Z seksem jest nieraz jak z jedzeniem, jedząc to samo przez dłuższy czas ma się ochotę na inną potrawę

maaż ma duzo wolnego czasu jest wysportowany wiec ma sile i energie do sexu ale widac ze poprostu nie chce;( czyli sie znudzilam .....:(........ zereo namietnosci zero czeegokolwiek:(.a jak juz robi sex to tak bylejak ze mi sie odechciewa nie tak jak kiedys:(

czyli nie ma wyjscia?? jakies rady?

"ale dlaczego?!! " Po prostu. To cecha każdego faceta - w końcu każda, nawet najlepsza kobieta się nudzi. Chcemy odmiany. Taką mamy fizjologię.

Facet przestaje się udzielac w zyciu seksualnym w związku w którym jest z reguły tylko z jednego powodu - znalazł sobie nową partnerkę do seksu

zastanówcie się co robicie.. czy w związku liczy się tylko kontakt fizyczny...?? nie to powinno być najistotniejsze i nie róbcie z tego tragedii... miłość nie na tym polega... radzę wam poczytać sobie hymn do miłości - raz dziennie przez 2 tygodnie - może to wam pomoże coś zrozumieć...

jakoś watpie w to ze by kogos nowego znalazł na sex.... bo sprawadzalam mu wiele razy telefon esmsmy itp nie wychodzi w nieznane miejsca zawsze jest tak gdzie jest i zawsze da rade to sprawdzic;) nie ma tez auta wiec sex a utcie odpada... nie wiem juz sama.

"miłość nie na tym polega... radzę wam poczytać sobie hymn do miłości - raz dziennie przez 2 tygodnie - może to wam pomoże coś zrozumieć... " ale my mamy swój punkt widzenia i te babskie brednie o miłości niewiele nas interesują, kobiety mają swój film, my swój

olej go na jakiś czas, niech ona zabiega o wspólne chwile. Wychodź gdzieś niech stanie się podejrzliwy i zazdrosny i sam przylezie, chyba ze Cię juz nie kocha to przynajmniej się o tym dowiesz