Nie podoba mi się jak dziewczyna chodzi na imprezy

Ja sam też nie biorę udziału w takich spędach, mojej matce się to nie podoba a ja nie mam siły się z nią o to spierać żeby mnie puściła. Wiem że tam się ludzie dobrze bawią, nawiązują znajomości a ja jakoś jestem z tym na bakier.

słuchaj mamusi :P odizoluje cię skutecznie od swiata zewnętrznego :D

Już to zrobiła dawno.

Temat powinien mieć tytuł: "Loser - geneza"

No ale jednak niechodzenie na imprezy jest bardzo niepraktyczne.

Więc co masz za problem? Nie chodź i żyj sobie z mamusią.

Siedzenie z mamusią - to już mi się przejadło dawno temu. Chciałbym mieć jakąś fajną przebojową dziewczynę, która mnie wyrwie z tego letargu, ale ostatnio poniosłem porażkę pod tym kątem.

a ja sobie dziś wieczorkiem idę na balety :P http://www.youtube.com/watch?v=VRcrZ8CC2Vo

zamiast imrezowac jak puste bezwartsciowe nastolatki, znajdz sobie swoją pasje rozwijaj ją, imrezowanie to nihilistyczne bezproduktywne zabijanie czasu, to dla ludzi pustych, i wiedz jedno fajnej dziewczyny na imrezie np dyskotecie nie poznasz gwarantuje ci chyba ze kurwiszona

No ale ja widziałem fotki z tej imprezy i tam były znajome twarze ludzi z mojej byłej szkoły a to nie byle kto bo to liceum.

imprezy,dyskoteki to dziadostwo zwlaszcza muzyka porabana

nieprawda, dj remixuje to co leci w radiu, zreszta to zależy

Niech na garach miksuje...

teraz hitem dyskitek bedzie to: http://www.youtube.com/watch?v=LlzrC3mq2qc a ze to dla starych ludzi klimat to mozesz z matka zabalowac w domu:)

Co myślicie o tych imprezach c.d. tematu.

każda następna impreza jeszcze bardziej cię zdołuje i zniechęci jak tylko się najebiesz nie potańczysz i nie poznasz nikogo, problem lezy w tobie bo jakbyś go nie miał miałbyś dziewczynę bez imprez

Ładnie powiedziane "miałbyś dziewczynę bez imprez". A jak myślicie kiedy będę miał dziewczynę?

Też nie chodzę na imprezy. I tak żadna mnie nie poderwie

jak poukładasz swoje życie i myśli jak będziesz miał hobby, studia, pracę

Dopiero wtedy? To jeszcze na parę lat mam się uzbroić w cierpliwość?

To za długo.

To za długo.

Nie pójdę na imprezę. Obawiam się żeby to odbiło się tragicznie na mojej samoocenie.

Ja też nie lubiłam imprez dopóki nie poznałam mojego chłopaka. A spotkaliśmy się UWAGA, UWAGA w ... Kościele :D Także jeśli chcesz wyrwać dziewczynę to raczej nie chodź sam na dyskoteki i tylko w tym celu, bo możesz się rozczarować. I nie zazdrość ludziom dobrej zabawy, bo to niefajna cecha. Nie bądź zgnuśniały i nie użalaj się nad sobą tylko wyjdź do ludzi i nie bój się zagadać. Mój chłop też się obawiał, ale się przełamał. Na początku gadka była drętwa, a teraz jesteśmy parą :) Jeśli będziesz miał dziewczynę, z którą Ci będzie dobrze, to imprezy też polubisz :) Pozdrawiam i życzę powodzenia.

Nie pójdę sam na imprezę i z zamiarem poznania kogoś bo wiem jak to się może skończyć, czyli kiepsko dla mojej samooceny ale czasem o tym zapominam i źle się czuje że mnie tam nie ma. Też tak myślę że gdyby taka jedna mnie chciała co tam chodzi to ja polubiłbym imprezy, tylko musiałbym mieć baczenie co ona tam robi.

up

To sobie daruj imprezy i znajdź taką, która też tej formy zabawy nie lubi. Proste.

powodzenia. ja też nie lubię imprez a mam przebojową dziewczynę, która imprezy lubi ale kulturalne. :)