Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chceJejszczescia

Moja Ukochana konczy tuz przed Orgazmem

Polecane posty

Gość chceJejszczescia

Witam. Mam 20 lat i od dwoch miesiecy kocham sie z moja mlodsza o rok Dziewczyna. Bardzo sie kochamy, nie wstydzimy sie naszych nagich cial. Kiedy jest juz rozgrzana (slysze) i nie moze juz wytrzymac bez niczego w Jej myszce, jeszcze przed seksem stymuluje ja palcami ;) najbardziej lubi haczykowato i szybko, probowalem zmian tempa zeby nie robic tego tak na hura od razu, ale mowila mi ,ze najlepiej jest jej kiedy robie to szybko. I faktycznie widac to, ze wtedy jest jej nieziemsko. Nie raz probowalem kilka razy bo nie moglem uwierzyc, ze mozna byc tak blisko orgazmu kilka razy i dalej go niedoswiadczyc. Bardzo kocham moja Dziewczynke i strasznie zalezy mi na Jej szczesciu. Na prawde laczy nas cos pieknego i bardzo mocnego. Tylko ,ze kiedy jest Jej juz na prawde dobrze ,kiedy czuje, ze juz za chwilke to nastapi. Odciaga moja reke. Bylo tak juz chyba ze 20 razy. Dopiero zaczelismy sie co prawda kochac. Nie wiem czy podczas stosunku byla juz bliska orgazmu i miala miejsce podobna sytuacja.. dwa miesiace temu zaczelismy sie kochac byl to zarowno Jej jak i moj pierwszy raz. Zdaje sobie sprawe ,ze to nasze poczatki a ja sam jak narazie nie jestem najlepszym kochankiem. Staram sie nad tym pracowac i jest niby coraz lepiej. Ale w tym wszystkim nie chodzi o mnie. Tylko o Mojego Skarba. Blagam pomozcie. Czytalem juz wiele i dowiedzialem sie ,ze czasami na wszystko poprostu trzeba poczekac. Troche zmartwilo mnie gdy jedna Kobieta napisala na forum, ze czasami pomaga zmiana partnera.. Kiedy o tym powiedzialem Mojej Dziewczynie to prawie dostalem w leb i kazala mi nie wygadywac glupot.DODATKOWO moja Dziewczyna moze nie na codzien, ale dosc czesto doswiadcza stresu.. ma niezbyt dobry kontakt z Ojcem, w szkole tez sie stresuje. Nie wiem czy ma to wszystko tez negatywny wplyw, czy poprostu ja jestem do niczego. Wolalbym szczerze mowiac, zeby chodzilo o mnie. Bo wtedy dalibyscie mi pare dobrych rad i moglbym cos z tym zrobic. Jezeli jednak chodzi o Jej psychike czy poprostu czas, czuje sie strasznie bezradny. Ona powtarza mi, zebym sie nie przejmowal bo to przeciez Jej wina a nie moja. Ale czy do konca tak jest? Nie wiem. Dlatego zwracam sie do Was :) z nadzieja, ze napiszecie mi cos konstruktywnego ;) Pozdrawiam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Doładowanie od Orange, za 25 i Ci powiem czego ona się obawia. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdsfdsfsx
Pewnie boi się orgazmu, bo podczas niego traci się nad sobą na chwilę kontrolę. Nie może się widocznie wyluzować do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fghjkl
cierpliwości samo przyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprawdz to
www.erotyczne-zakupy.pl 100% DYSKRECJA ponad 10 000 produktów !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chceJejszczescia
zawszeszczery, prosilem o konstruktywne odpowiedzi. Pajacem jestes sam tracac czas wgle na odpisywanie w ten sposob..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mnie sie wydaje, ze odczuwa potrzebe "siku" co jest wytryskiem w czasie orgazmu. Wstydzi i boi sie, ze sie "zleje" jak dojdzie dlatego nie pozwala na to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość znafca 69
też możliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To dopiero dwa miesiące, wasze pierwsze eksperymenty, trzeba troche czasu i pracy nad zaufaniem, to sie wszystko poukłada. Jaki jest powód to wie tylko Twoja dziewczyna. Kobiety miewaja różne "dziwne" opory, może jeszcze sie wstydzi miec przy Tobie orgazm, obawia się, że nie zachowa sie "właściwie", a może tez za bardzo chce go mieć i kiedy wydaje sie, że juz jest blisko to nagle jej napięcie opada i dalsze pieszczoty powoduja dyskomfort. Daj jej czas, nie zmuszaj, nie nalegaj, nie dawaj jej odczuc Twojego zniecierpliwienia, ona sie sama w końcu przełamie. Może jakas dobra kolacja i lampka wina "przed" dla rozluźnienia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×