mleko krowie czy mleko kozie?

Synek kończy 8 miesięcy, zastanawiam się czy zacząć podawać 1 raz dziennie mleko krowie lub kozie. Od początku jest na mm. Od kiedy można podawać mleko krowie? Dodam, że mogę kupić mleko, sprawdzone, bezpośrednio z gospodarstwa.

mleko krowie nie jest dla małych dzieci!absolutnie nie dawaj go synkowi poczytaj troche dlaczego

ja byłam od 2 tyg zycia na mleku krowim i zyję, i mam się dobrze..i nie choruję, tak więc nie słuchaj głupich porad i spróbuj podac synkowi, jak dobzre zareaguje- żadnej wysypki, biegunki- to spokojnie podawaj ostatnio słyszałam uwagę żeby dziecku nie podawac jajka, bo szkodliwe- zwariowac mozna od tych porad

Zdecydowanie kozie ma lepsze wartości ,lepiej przyswajalne ,móje dziecko nie chce pić a szkoda .

jakatarina leko krowie zawiera buałka którego młody organizm dziecka a dokładnie układ trawienny nie jest w satnie strawić,boszszszeee to takie niezrozumiałe dla was? poszukaj w necie,mnóstwo opini lekarskich dietetytów i pediatrów jest ! chcesz dziecku zrobic krzywdę?prosze bardzo tylkjo potem sie nie dziw ile na lekarzy wydasz

Ja swojemu synkowi dawałam w tym wieku jogurty, serki homo czy budyń na krowim mleku, ser biały itp. Pił wtedy (i dalej pije) mm, ale kiedyś u babci z braku takiego napił się krowiego zwykłego, nie modyfikowanego, i też mu nic nie było. Lekarka stwierdziła że jeśli tak dobrze reaguje mogę go przestawić na krowie, ale nie UHT, i najlepiej ze sprawdzonego źródła- ale wcale specjalnie taniej to nie wychodzi.

do zonykraka nic mu nie bylo,ok ale to nie znaczy ze mu sluzy alergie i rozne powiklania pojawiaja sie czasem po latach

od mleka krowiego dzieci dostają skazy bialkowej a mleko kozie jest podobno bezpieczne, moja corka miala skaze i lekarze kazali jej podawac mleko kozie lub sojowe, nawet bebika i nan zabronili i to nie jeden ale kilku lekarzy

Witaj, Polecam Ci Mleko od Byka.

zdecydowanie kozie mleko jest lepsze to prawda ,krowie nawet nie jest zdrowe a to ze sklepu nie wiadomo ile ma wspólnego z mlekiem więc tak jak piszesz że możesz mieć sprawdzone mleko od gospodarza to dlaczego nie ,jak dziecko będzie dobrze przyswajać to podawaj przecież nie będziesz poić tym dziecka non stop .Mój syn pił kakao na mleku krowim jak miał 1,5 roku ,niektórzy mówią żeby podawać po ukończeniu 2 lat Kickaaa ja wychowałam się na krowim mleku a mam już swoje lata i jakoś mam się dobrze wręcz bardzo dobrze , to że dziecko dwa razy dziennie wypije szklankę mleka czy zje budyń na mleku itp , nie musi z niego uczynić chorowitego w przyszłości alergika .

co do sojowego mleka też trzeba uważać bo może uczulać.

Co za głupota, jajka to najpardziej pierwotny produkt naturalny, a oni tylko zakazują, szkoda, ze raklamom nie zakażą wciskania ludziom głupot. Moim zdaniem najzdrowsze mleko jest kozie, krowie też nie jest złe, jedyne do którego zastrzeżenia mam, to tak niebywale reklamowane, zachwalane przez trolli i o dziwo przez lekarzy (węszę wsparcie firmowe) mleko modyfikowane. Jak dla mnie, to mleko nie od kozy, nie od krowy, tylko z tablicy Mendelejewa.

Zaczniemy od mleka koziego w niewielkiej ilości. Najpierw do zupki z łyżkę. Karmię od początku mm, i nie żałuję. Synek nie był ani razu chory, jest okazem zdrowia, natomiast dziecko koleżanki urodzone miesiąc przed moim jest od początku na piersi i było już chore 3 x na zapalenie płuc, 4 x oskrzela. Dalej karmi go piersią, wierząc, że to najlepsze dla dziecka... A moim zdaniem ma za słaby pokarm od początku i to dziecko jest po prostu słabe i niedożywione, tylko, że ona nie chce tego słuchać, bo wszysycy ją chwalą za naturalne karmienie. Żal mi tego dziecka, które jest non stop na antybiotykach. I jeszcze bardzo podziwiam matki, które żyją o chlebie i wodzie i karmią dzieci piersią, u lekarza to jedna przez drugą się chwaliły tym ile schudły przez to, tylko jaki pokarm one miały?

Boże kochany ale wy jesteście dziwne. Co jedna to "mądrzejszy wpis";-/ Mlekiem krowim NIC dziecku nie zrobi. Zadnej krzywdy. Przecież dawniej nie było mlek modyfikowanych. Jak kobieta nie mogła karmić piersią to dawała dziecku mleko krowie (tylko z tego co pamiętam opowiadała moja babcia rozcieńczała troszkę z przegotowaną wodą) Niby co w roku 1912 poszła sobie kobieta i kupiła NANA?:-) Jedyna różnica między krowim a modyfikowanych to taka że modyfikowane w dzisiejszych czasach zawiera ZNACZNIE więcej witamin i innych składników cennych dla dziecka. Kartonowe mleko mniej. Tak więc wybierając krowie dajesz dziecku mniej wartościowe mleko.

ja od 6 miesiaca dawałam kozie sy zdrowy wyrósł na chlopa ma teraz 13 lat pzrócz katarku nic do tej pory powaznego mu nie bylo. Njapierw rozcieńczałam troszke bo mleko kozie jest tłuste ale nie uczula tak jak krowie a dodam, ze miał uczulenie na wszelkie mleka modyfikowane pił sojowe na receptę ono było a potem przeszlismy na kozie. Tata miał koze wiec koza i mleko ekologiczne

mama_lizaczka_29 jak chcesz się wymądrzać to lepiej się doucz ,poczytaj kiedy to powstało pierwsze mm . Pomijam fakt że większość ludzi w tamtych czasach karmiła dzieci mlekiem prosto od krowy bądź kozy ,a jeszcze inne w ogóle nie były karmione mlekiem to nie zmienia faktu że Twoje mądrości są nieuzasadnione .

kafeteryjne kwoki!dlaczego nie poszlyscie na studia medyczne? info z netu.smiac mi sie chce. dlatego te Poloczki maja taka opinie zagranica:samo-nie do-uki

co wy macie z tym mlekiem krowim??? a dawniej jakoś nie było mm i ludzie żyją. i według was na czym żywiono dzieci i co im dawano do jedzenia. ja jakoś po 1 tyg zycia byłam karmiona mlekiem krowim i co? nie żyję? coś mi sie stało z tego powodu? najlepiej dajcie dzieciom pić colę zamiast mleka to to bedzie najzdrowsze... a potem sie dziwić że wychodzi próchnica, że osteoporoza, że słabe kości, że trzeszcza itd. cola górą!!!!

A czy taki zwykły jogurt naturalny mogę zacząć już podawać dziecku? Teściowa wciska mi danonki, ale nie jestem przekonana do tych jogurtów dziecięcych. Chcę robić dla synka tak jak dla siebie. Zwykły jogurt naturany + owoce, teraz mrożone.

23:13 ..... mama_lizaczka_29 "Jedyna różnica między krowim a modyfikowanych to taka że modyfikowane w dzisiejszych czasach zawiera ZNACZNIE więcej witamin i innych składników cennych dla dziecka. Kartonowe mleko mniej. Tak więc wybierając krowie dajesz dziecku mniej wartościowe mleko." Chyba jesteś trollem, co za brednie!!!

te psedo mamuski co tak tu zachwalają mleko krowie to bezmózgi totalne jasne ze kiedys nie było mm ale tez smiertelnosc wśród dzieci była wieksza czyz nie?a te wszystkie choroby układów pokarmowych co wychodzą w wieku dojrzałym to niby co jest?nie wiecie biedulki,zal mi was i tych waszych dzieci a stwierdzenie,że mm to jest takie samo mleko krowie tylko z witaminami to juz szok! kobieto!mm nie zawiera laktozy ani szkodliwego dla dzieci sodu-głownego składnika mleka krowiego i tym się rózni między innymi! bo laktozy małuch nie strawi to naprawde zbyt skomlikowane dla waszych ograniczonych główek? a może to za ciasne tipsy blokują logiczne myślenie?

i jej nie trzeba sie wstydzić tylko ją korygować ;) a co do mleka krowiego to raczej niewskazane dla dzieci młodszych niż 1,5 roku a najlepiej i najbezpieczniej poadawać jak dziecko skończy 2 latka . Mleko krowie zbyt bardzo obciąża nerki bo zawiera skłądniki mineralne w większym stężeniu niż modyfikowane, kozie a zbyt mało żelaza i witamin potrzebnych w tym wieku do rozwoju dziecka. Najlepszym liferantem wapnia są produkty z mleka rowiego ale....poddane fermentacji (skład jest zupełnie inny) i tak, na pierwszym miejscu plasuje się jogutr naturalny i twarożek pełnotłusty. Warto dziecku podawać masło w codziennej diecie (nie więcej niż 15 g). Mleko kozie nadaje się jak najbardziej dla osób alergicznych, o wrażliwym układzie pokarmowym, starszych niemowląt i dzieci .

i wszystkich zdrowych mam żyjących i mających się świetnie apeluję byście przestały bredzić ciągle jedno i to samo bo już chyba któryś raz w temaci eo mleku krowim czytam " A ja piłam i żyję i mam się świetni" - czy to już jedyne hasło które ma zachęcać do picia mleka krowiego przez niemowlęta? Kiedy zrozumiecie że fakt że żyjecie i macie się dobrze nie oznacza że mleko krowie jest za ciężkie dla niemowlęcego organizmu, że dostarcza za mało witamin a za dużo obciążających minerałów i sodu? Kiedy pojmą te wasze zatwardziałe główki że mleko krowie jest dla cieląt a nie niemowląt i że mleko krowie nie jest w stanie odżywic niemowlęcego organizmu?! Twierdzenie że ktoś był tak karmiony i żyje jest głupie bo niekt tez nie mówi że mleko krowie uśmierca! :D. Mój dziadek pali całe zycie , ma już 89 lat i jest zdrowy jak na człowieka w jego wieku, czy zatem można powiedzieć że dobrze robi bo żyje i ma się dobrze????

Patrząc na smak, wartości odżywcze i generalnie na całokształt ja wybieram mleko kozie. Dawniej piłam krowie, ale po przeczytaniu https://adamed.expert/mleko-kozie-i-ser-kozi-wlasciwosci-odzywcze/ zmieniłam zdanie. Kozie mleko to samo zdrowie, a do tego smaczne! :)

Mi się wydaje że to i to zdrowe mleko ogólnie samo w sobie jest zdrowe i powinno się pić produkty mleczne w każdej możliwej postaci chociaż ostatnio tutaj https://adamed.expert/mleko-kozie-i-ser-kozi-wlasciwosci-odzywcze/ wyczytałam że kozie jest zdrowsze

Jelsi dziecko jest uczulone na białka mleka krowiego, kozie jest naturalnym wyborem. U nas własnie tak było, wiec przerzucilismy sie na modyfikowane od Holle i problem zniknał. Ogolnie mowi sie ze kozie jest łatwiej przyswajalne i delikatniejsze. Niestety jest tez nieco drozsze...

StellaMaris masz rację, ale ja jestem w stanie zapłacic kazda cene za to zrelaksowanie, ktore widze na twarzy mojego synka, kiedy zasypia bez problemów...a to sie dzieje tylko, kiedy pije mleko kozie (nota bene tez z Holle). Wczesniej to była jakas masakra, kolki non stop, problemy z wypróżnianiem, ulewania, płacze, prężenie się... A wystarczylo zmienic mleko na kozie ekologiczne i wszystko jak reką odjął. Dlatego ja wole zapłacic o te kilka złotych więcej i wiedziec, ze dziecko nie cierpi no i ja tez jestem spokojniejsza...

Nie zaleca się podawania mleka naturalnego czy to kozie czy krowie przed ukończeniem 1 r.ż przez dziecko. Moim zdaniem mleko kozie jest 100 razy lepsze od krowiego. Synek miał uczulenie na mm z mlekiem krowim a po kozim z Holle wszystko minęło. Jak będzie starszy to na pewno będę podawać kozie. Jest dużo zdrowsze, składem zbliżone do mleka matki (modyfikowane), zawiera mniej tłuszczu przez co jest lekkostrawne, bardzo dobrze działa na jelita bo zawiera olisachardy czyli probiotyki. Jak synek miał biegunkę to lekarka własnie ze względu na te probiotyki kazała podawac m.in kaszke ryżową z mlekiem kozim (Caprima).

Jeżeli chodzi o skład to zdecydowanie kozie, ale naturalne ma specyficzny smak i zapach więc może dziecko nie chcieć pić.

Jako mega fanka koziego mleka jestem za kozami. Moj syn pije teraz kozie modyfikowane capri care ale też już powoli myślę od dawaniu mu świeżego koziego... też trochę boję sie o smak i zapach bo to modyfikowane zupełnie nie ma koziego posmaku