Dlaczego faceci to robią?

Zacznę od tego że jestem w związku od 6 lat, wszyscy koledzy mojego narzeczonego do mnie wydzwaniają chcą się spotkać, umówić na piwo, mówią glupie podteksty, teraz ten moj wyjechal na tydzien w delegacje a oni jak muchy się zlatuja, prawia komplementy zapraszają na koncerty(oczywiście zawsze odmawiam) mowie o wszystkim narzeczonemu żeby nie było nieporozumień oczywiście ale on i tak ma do mnie pretensje o to a nie do nich kurwa czy to moja wina? Zamiast zerwać kontakty z kolegami dupkami to lepiej mnie obwinić

Wybaczacie za chaos, ale to nie jest wszystko takie proste do opisania jakby się wydawało

Dodam że przez to sypie się masz związek...

Zostaw faceta na co Ci taki pajac :D

Hmmm......koledzy Twojego faceta chca sie z Toba umawiac? Bez sensu:/ Moze Twoj facet chce Cie sprawdzic? ale z drugiej strony jestescie juz ze soba 6 lat......hmmm....moze zapytaj sie tych kumpli o co im chodzi? No i dlaczego Twoj facet ma do CIEBIE pretensje,ze z Nimi nie wychodzisz?:/

widocznie odmawiasz zbyt delikatnie z chamami trzeba ostro

Umów się z którymś i poślij tam swojego faceta

ależ mała idź na koncert, co ci zależy :D a jak pan kolega zapomni w jakiej roli występuje możesz mu dyskretnie acz stanowczo nadepnąć szpileczką na stópkę :D a związek na pewno nie sypie się przez to

On ma do mnie pretensje że oni się do mnie kleją a on jest zazdrosny, poprostu jakby była to moja wina. Niechce mnie sprawdzać to nie o to chodzi.

Związek wlasnie sypie się przez to- przez paniczna zazdrość i wmawianie mi różnych rzeczy a wszystkiemu winni ci idioci którzy czekają tylko na ten moment

może uważają cię za tanią dziwkę,nie pomyslałaś o tym?

Bo ty robisz podstawowy błąd w byciu miłą Ty nie jesteś miła w sposób neutralny Tylko jesteś miła w sposób zachęcający Słowem...ty promieniujesz zachętą z podtekstem seksualnym, i nawey nie zdajesz sobie z tego sprawy Ciężko jest to zmienić Ale stawiaj na zdystansowaną uprzejmość Na tyle zimną uprzejmość aby onieśmielała Trzymaj dystans, nieprzekraczalny dystans Nie bój się otwierać buzi do dystansującego mówienia Słowami można zabic ale też słowami można osiągnąć wszystko, można też miło i zimno odmawiać Naucz się tego

jazdy wynikają albo z faktu, że nie ufa tobie albo z faktu że ma niskie poczucie własnej wartości uciekanie od kumpli których on nie chce poustawiac na własciwych miejscach i skarżenie się chłopu nic ci w tym wypadku nie da... ty ich musisz poustawiać zasada jest prosta - trafiłaś w środowisko rywalizujących samców rywalizujący samiec zwykle chce poruchać aby udowodnić innemu samcowi że jest lepszy samca który chce poruchać można sprowadzić do parteru szybko i skutecznie (stara dobra szkoła jaką daje dziewczynie typowo męska uczelnia na przykład :P, :P, :P) naucz się albo rozstań z kolesiem

uwielbiam jak mój facet bierze mnie od tyłu, łapie za biodra i powoli we mnie wchodzi, potem rzylega mocniej i wbija we mnie twardy członek, potem kładzie sie na mnie i łapie za wlosy i wbija sie z całej siły w mój odbyt zaczynam krzyczeć, wije sie wypinam tyłeczek żeby robił to jeszcze...hmmm

Nie, nie uważają mnie za tania dziwke napewno. Wyżej to podszyw niestety mało inteligentny. Bardzo możliwe że będąc miła oni odbierają to inaczej...chociaż wydaje mi się że nigdy nie dałam im powodu...