Czy ktoś z was modli się na różańcu codziennie?

Łaski pokonania lenistwa nigdzie nie dostaniesz, sam musisz sobie z tym poradzić. Moim zdaniem jak masz wystarczająco mocną motywację, to dasz radę. Na mnie działa motywująco argument że spłacam Bogu długi zaciągnięte moimi grzechami i że zbieram zasługi na tamten świat. W chwili odmawiania to ja robię coś dla Boga, to wielka rzecz, najważniejsza w życiu. Ty musisz sobie własne motywacje znaleźć jak chcesz.

to nie ja, moja pani mądralińska, tylko Ksiądz Jezuita.

Niech ksiądz bierze odpowiedzialność za swoje słowa, Ty bierz za swoje.

Ja dziesiątkę w intencji dziecka nienarodzonego (duchowa adopcja)

Ja!

A modląc się, nie bądźcie wielomówni jak poganie; albowiem oni mniemają, że dla swej wielomówności będą wysłuchani (Mateusza 6:7). tutaj chodzi o to by Bogu zaufac a nie muwic mu co i jak ma zrobic ??? jak nie potraficie intrpretowac bilbli to tego nie rub