Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agnieszka25433

Rachunek za prad,gigant,poradzcie!

Polecane posty

Gość agnieszka25433
Po wspólnych rozmowach, przeliczeniach i analizie tego za co płaciliśmy a nie powinniśmy to jest jasne, że cyckają nas od początku. Pewnie gdyby było nam ciężko bardzo finansowo to bym na to bardziej zwracała uwagę, ale żyliśmy normalnie, dużo pracując, przyszedł rachunek to go płaciliśmy i nie robiłam afery dopóki przychodziły zbliżone do siebie, ten mnie ściął. Na samym początku pamiętam sytuację jakiś miesiąc po naszym wprowadzeniu się przyniosła rachunek coś ok 300zł, ale od razu poszłam i powiedziałam, że nie zapłacę bo mieszkam miedsiąc i nie wierzę że tyle nabiliśmy, więc poszła niby do ZE i okazało się, że mamy 100zł zapłącić, a potem już leciało...coraz większe rachunki aż do ostatniego. Też ja zawiniłam, że nie spisywałam sama stanu licznika, w nowym mieszkaniu to uczynię. Człowiek się uczy na błędach zwłaszcza jak jest ciapą, zwłaszcza że to było nasze pierwsze wspólne mieszkanie, wczesniej wynajmowaliśmy pokój kupę czasu, gdzie rozliczenie wyglądało całkiem inaczej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesady!!!!!!!!!!!
kurcze tez kiedyś wynajmowałam mieszkanie, sama kaucja to było 1000 złotych a było to 10 lat temu, jak coś się psuło nigdy nic nie robiłąm w mieszkaniu za swoje pieniądze, a już tym bardziej nie oddała bym za to że oni kupili coś. potem mieszkanie im zostaje z twoim sprzetem, bo takiego kibla przecież nie zabierzesz, a więc zafundowałaś im prezent. cóż tacy ludzie, zobaczyli że moga was wykorzystać i robią to. nie daj się i tak jak pisałam wczesniej zadzwoń do energetyki oni przyjadą i sprawdzą. pamiętam że dawno temu jak jeszcze byłam podlotkiem, moi rodzice też zaczeli dostawać wysokie rachunki, ale nie tylko oni, to był taki mały 4 rodzinny blok. ludzie po cichu wezwali energetykę, bo wszyscy wiedzieli kto kradnie prąd i gość dostał nie pamiętam ile ale na tamte czasy czyli 20 lat temu, bardzo dużo pieniedzy. to go oduczyło kraść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka25433
Dzięki Wam naprawdę, chociaz mogłam pogadać! Bo już sobie wkręcałam, że nadarłam tyle suszarką, prostownicą, których używam codziennie, ale kurcze to jest chwila dosłownie po umyciu głowy. Z resztą każdy tego używa. Spróbuję z nią jeszcze raz przed wyprowadzką pogadac o kaucji, powiem, że wszystko kupowalismy sami i z tego w sumie nazbierała się niezła suma, a przecież to zostaje dla nich i ktoś inny będzie korzystał z tego co kupiłam ja a nie oni. Zobaczymy co z tego wyniknie, choć z nieoddaniem kaucji już się (prawie) pogodziłam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez przesady!!!!!!!!!!!
a jeszcze wróce do prądu. moja mam teraz mieszka w centrum miasta, mieszkanie 4 pokoje, kuchnia, łazienka ubikacja i przedpokój. w domu 5 osób które się codziennie kąpią, bo prysznica niestety nie uznają. woda ciepła na prąd. kuchenka też na prąd i piekarnik nie na gaz. telewizor cały dzień i noc chodzi. 2 komputery, lodówka. pralka codziennie przynajmniej jedno pranie. czajnik elektryczny. do tego takie drobnostki które codziennie używają 3 dziewczyny plus mama czyli suszarka lokówka/prostownica. w zimie czasem koc elektryczny. w domu wiecej telefonów jak domowników czyli 8 i to się ładuje prawie codziennie, do tego gry nie wiem jak to się pisze takie małe jak gps i to też się ładuje codziennie. rachunki za 2 miesiące 400/500 złotych. i nie ma opcji żebys godziła się na stratę kaucji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka25433
Zrobię tak jak radzicie z tą kaucją, co prawda ten rachunek juz zapłaciłam ale będzie jeszcze jeden więc ewentualnie jeśli nie odda mi kaucji to ja nie zapłacę ostatniego rachunku, bo ani ja siłą od niej kasy nie wyrwę, ani ona ode mnie więc to moge jedynie zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napisze tak
powiedz jej, ze jak nie odda kaucji sprawe skladasz do US a do do rachunku wystepisz do sadu z powodztwa cywilnego, bo byl juz u ciebie fachowiec sprawdzil instalacje i potwierdzil na pismie, ze sie podpieli pod ciebie zobaczysz jej rekacje!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laminata ata
powiem tyle, bojler ciągnie prądu w cholere, moja mam ma co miesiąc 300 zł za prąd przez właśnie bojler, to tak jak u was co dwa było by 600, na 3 osobową rodzinę, więc jest to możliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam już dość...........
Kup farbę i odmaluj sama. Ja w trakcie budowy domu również wynajmowałam mieszkanie.Kaucja 1500zł była.Otrzymałam ją z powrotem, gdy zdawałam klucze.Byłam miło zaskoczona, bo nie upominałam się.Wiadomo jak to przy małych dzieciach, wykładzina od farbek,ściany w malunkach... Właściciel jednak stwierdził,że z kaucji odlicza się tylko szkody,które nie są ,,normalnym zużyciem".Skoro sam zdecydował,że kaucję odda to my zostawiliśmy mu pralkę i krany na wyposażeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umma
Ale dlaczego Ty dziewczyno nie zadzwonisz do energetyki żeby przyjechali sprawdzili te liczniki! Przecież wszyscy Ci piszą że to absolutnie NIEMOŻLIWE żeby w 2 osoby w kawalerce tylko prądu poszło! Dziewczyno nie bądź głupia i nie dawaj się okradać tylko zadzwoń do fachowców!!!!!!!!!!!!!!!! Ja też mieszkam w domu 150m 5 osób, cały czas grzeje bojler, 3 komputery i 3 telewizory chodzą bez przerwy, do tego 2 zamrażarki i rachunki przychodzą na max 350 zł!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka25433
Nie za bardzo mam możliwość wezwać fachowców w tajemnicy przed właścicielami, bo wsztskie liczniki są w jednej skrzynce na zewnątrz budynku, gdyby przyjechał ktoś z ZE wiedzieliby zwłaszcza, że mieszkają w tym samym budynku. Mało tego słyszałam, że jest tak, że jeżeli zgłaszam, ze coś jest nie tak z licznkiem, zakład może zrobić ekspertyzę ale jeśli okaże się, że jest ok to ja za nią płacę i to nie małe pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka25433
A jeżeli będa wiedzieć, że przyjedzie ktoś sprawdzić licznik to zrobią tak by okazało się, ze działa dobrze, to nie jest blok, tylko prywatna kamienica gdzie właściciele są 24h na dobę na miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość umma
hmmm ale ty nie powinnaś sie ich bać, masz wątpliwości więc sprawdzasz, albo zrób eksperyment z wyłączeniem wszystkiego na 12h i spisz przed i po licznik, wtedy będziesz mieć pewność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka25433
Właśnie to zrobię tylko musze opróżnić lodówkę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A prawda jest taka, że...
Skoro masz bojler (a to krowa dojna dla prądu) i codziennie bierzecie przysznic, zależnie jeszcze ile wody czerpiecie, to całkiem możliwe. Co z tego, że oszczędzacie na świetle, jak to nic w porónaniu do bojlera. Ja nie mam bojlera, ogrzewam mieszkanie i wodę gazem, prąd czerpiemy tylko do urządzeń, oświetlenia pomieszczeń (mam żarówki energooszczędne) i nic poza tym, a rachunek przeszło 200 za 2 miesiące i co mam powiedzieć. Też mnie nachodziły dziwne myśli, że albo ktoś sie podłączył, albo w elektrowni nas kroją .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka25433
Tylko, że to od roku pierwszy taki rachunek a od początku korzystamy codziennie z prysznica i boilera, gdyby zawsze takie były ok, ale tak nagle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A prawda jest taka, że...
Jeżeli rachunek znacznie się różni od pozostałych, przy tej samej eksploatacji, to faktycznie dziwne. Wiem tylko, że urządzenia grzewcze tzn. te, które grzeją np. żelazko, suszarka, grzałka, pralka, termy, bojlery, najwiecej pobierają prądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka25433
Wiem o tym doskonale, dlatego nigdy nic nie mówiłam jak przychodziły rachunki +/- 300zł, bo wiedziałam, że nie oszczędzamy a to wszystko pożera, ale teraz 500zł nagle a róznicy w korzystaniu z tych urządzeń nie ma. Tylko to jest zastanawiające, ale może choć kaucję odzyskam, zobaczymy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roladinia
ja za 260 m domu płacę 270 zł za prąd miesięcznie, nie oszczędzam myślę płacisz za kogoś ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka25433
Hej, słuchajcie dziewczyny, właśnie jestem po rozmowie z właścicielką na temat rachunku oraz kaucji. Co do rachunku to powiedziała z wielkim fochem, że tyle naciągnęliśmy i że możemy sobie wzywać kogokolwiek z ZE ona się niczego nie boi. Więc sądzę, że jeśli płacimy za kogoś to jest to zrobione tak by w każdej chwili można było odłączyć aby nie było podejrzeń, innej opcji nie widzę...Co do kaucji powiedziała, że nic jej nie zrobię bo nie umawialiśmy się na zwrot kaucji, to powiedziałam, że zgłoszę ją, że nie odprowadzała podatku za zarobek z nas, jeśli nie odda! A ona na to, że nie od dziś wynajmuje mieszkanie i nie mam prawa jej tak straszyć...więc co, pozostaje mi po prostu nie zapłacić ostatniego przed wyprowadzką rachunku...Ale mi ciśnienie skoczyło, szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie plac rachunkow
i podaj ja do US to ze nie od dzis wynajmuje nie oznacza ze jest swietą krową, czyli znaczy to tyle, ze cały czas na lewiżnie jedzie u mnie wszyscy wynajmujacy jakich znam zglosili ten fakt w US i śpią spokojnie aa i kibel zabierz , nawet jak masz go wywalic za rogiem do smietnika i go zdemontuj skoro za niego zaplacilas wszystko co sami reperowaliscie za swoje pieniadze i co da sie zdemontowac bym zabrala a kaucja ZAWSZE jest zwrotna(chyba, ze są zniszczenia to sie z niej potrąca), z kaucją to powiedz ze podasz ją do sądu i tyle do energetyki tez bym zadzwonila zeby sprawdzili-co ci szkodzi? moze tak tylko gada, bo mysli, ze tego nie zrobisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie plac rachunkow
Ty nie masz prawa jej straszyc, ale ona ma prawo Cie okradac???! co za baba! zglaszaj wszedzie gdzie sie da i sprawdz w koncu te liczniki czy ktos ci nie nabija jedną noc bez lodowki wytrzymasz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agnieszka25433
Ale ja jej absolutnie nie straszę, zwyczajnie spokojnie, bardzo grzecznie poszłam z Nią porozmawiać, a ona w wielkim szoku, że ja jeszcze poruszam kwestię kaucji...Powiedziała, ze nikt nigdy się o nią nie upominał z poprzednich lokatorów. Więc ja jej mówię, że nie wiem co robili poprzedni lokatorzy i jakie były układy między nimi a nią, ja wiem, że kaucja jest po to by w razie zniszczeń robić naprawy, a w mieszkaniu przez rok nie zrobili nic, mimo, ze dach przeciekał do tego stopnia, że latałam z wiadrami nad ranem i podstawiałam bo ciurkiem się lało, a teraz odlatuje farma od ścian bo wilgoć była,okna są tak nieszczelne, ze w zimie mieliśmy 13 stopni, a 3 razy obiecywali, że wymienią. A ona, że od lat inaczej traktowała kaucję i koniec, więc zwyczajnie powiedziałam że się z tym nie zgadzam i tyle, a ta z ryjem do mnie, że mogę sobie zgłaszać gdzie chce i co chce! Jak mój facet wróci to z nim porozmawiam bo ja nie mam już cierpliwości, może on coś zaradzi, choć też jest wściekły, bo nigdy nie spotkał się z taką sytuacją a wynajmował wiele mieszkań. I chyba skoro to zaczęliśmy to trzeba zrobić tak jak mówicie, jeśli nie będzie chciała się dogadać to zgłosić ją i tyle. PS. Bez lodówki ja wytrzymam ale moje żarcie pomrożone niekoniecznie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolinaurbanik
najsampierw musisz zweryfikowac umowe z dostawca pradu. najprawdopodobniej masz niekorzystna. polecam ci zmiane dystrybutora energii elektrycznej na firme axpo - maja super ceny bo sa nowi w polsce i walcza o klientow. to powinno znacznie obnizyc twoje rachunki bez wyrzeczen. dalszyn krokiem bedzie szukanie oszczednosci w poborze pradu - ale juz cos bedziesz miec zaoszczedzone.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilinowska
1. sprawdz umowe z dostawca pradu i porownaj ja z innymi dostawcami 2. rozwaz zmiane dostawcy energii elektrycznej 3. polecam sprawdzic oferte Axpo bo sama korzytam i place niskie rachunki przy takim zuzyciu jak wczesniej 4. ciesz sie nizszymi rachunkami za prad ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×