Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość magduusia

porypana rodzina

Polecane posty

Gość magduusia

Mam 24 lata. Moi rodzice nie żyją, a dalsza rodzina - ciotki, wujkowie mają mnie gdzieś. Strasznie to smutne. Kiedy widzę jaką mój facet ma wspaniałą rodzinę, jak o siebie dbają, odwiedzają się, pomagają sobie, to po prostu chce mi się płakać. Obcy ludzie okazują mi więcej dobroci niż własna rodzina. Mama zmarła gdy byłam mała, tata 2 lata temu, gdyby nie narzeczony i jego rodzina byłabym całkiem sama. Najbardziej przykro mi z powodu chrzestnego (brat taty) i jego żony. Buntują przeciwko mnie moją babcie ( jedyną osobę z mojej rodziny, której jeszcze na mnie trochę zależy). Babcia jest schorowana, a oni jeszcze bardziej przytłaczają ją swoimi nierealnymi opowieściami np. o tym jak to ja nie dbam o grób rodziców. Oczywiście jest to nieprawda. Strasznie przeżyłam śmierć taty, zmarł nagle. Przez pierwszych perę tygodni gdy była żałoba chrzestny jeszcze udawał, że go cokolwiek obchodzę, ale potem olali mnie całkowiecie. Najgorzej jest w święta.... Piszę, bo chciałam się wygadać, bo to co dziś usłyszałam przechodzi już ludzkie pojęcie. Dziś odwiedziłam babcię powiedziała, że wujek uważa, że śmierć taty była mi na rękę, bo mam teraz dużo kasy...serce mi pęka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dek@ przestań
zakładać durne tematy - oszczędź nam tego! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sysysa
również Ci współczuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tunczyyyk
nieszczęśliwie_ zakochany nie dziwie się, że żadna baba Cie nie chce, kto by z takim kretynem wytrzymał, autorka stracila rodziców, debilu wiesz w ogóle co to znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×