Chodzę ciągle w tych samych ubraniach. A wy ?

jestem minimalistką, mam jedną pare butow, spodnie jeansowe, 3topy, kurtka jeansowa, biustonosz, majtki, okulary p sloneczne i torebka piore co drugi dzień

ja po prostu muszę bo mnie nie stać :(

a ciucholandy? z targu cie nie stac tez?

jak chodzisz ciągle w tym samym to się ubrania szybciej niszczą...

Ja mam duzo ciuchow i rzadko chodze 2 razy identycznie ubrana. Nie chodzi mi o to ze nosze wszystko po razie tylko kombinuje w roznych zestawach inne dodatki itp. Mam duzo ciuchow w roznych przedzialach cenowych od 1 zl na ciuchach przez sieciowki typu hm czy zara i kilka perelek z wyzszej polki( chociaz tych ostatnich jest garstka)

mi się wręcz z szafy wysypują, nie wytrzymałabym ciągle w jednych spodniach... czułabym się nijaka

do autorki: a jaki masz roz?

szczerze mowiac tez chodze w tym samym , dwie bluzki dwa swetry na zmiane :O szafa pełna, nie chce mi sie stroić ,dobierac ciuchow , kiedys moda była moją pasją teraz zakladam byle co ,wazne ze wygodne i czyste

ja lubię się stroić, kombinować, buszować po lumpeksach i tego typu rzeczy :D kocham to i nie wyobrażam sobie by ciągle chodzić w tym samym

Jestem facetem i posiadam 4 pary spodni, ok 10 koszulek, 2 bluzy jeansowe, 2 pary legginsow(sport i dom), reszty mi sie nie chce pisac, ale wybieram sie do sklepu bo chce kupic pare nowych ciuchow. Moje okulary leza odlogiem, ktos chce?:).

Pobijam wszystkich - mam jedna pare spodni długich, jedna krótkich, same podobne koszulki, kilka swetrów krotkich i długich, buty nosze aż się rozleca