Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ananaannnnnnnnnn

Kobietki ktore rodzily z EPIDURAEM jakie macie doswiadczenia

Polecane posty

Gość ananaannnnnnnnnn

Witam wszystkie babeczki. Jestem w 30tyg ciazy wiec data porodu nadchodzi a ja strasznie sie denerwuje. Chcialam zapytac czy sa tu kobiety ktore rodzily ze znieczuleniem i jak wspominacie porod ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaSobieMama:)
Z usmiechem na ustach :) Fantastyczna sprawa !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananaannnnnnnnnn
zastanawiam sie nad epiduralem i mam nadzieje ze troche pomoze dlatego chcialam poznac wasze opinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananaannnnnnnnnn
TAKASOBIEMAMA a jak dlugo musialas czekac zanim ci go dali ? czy dlugo musialas sie meczyc? a potem juz nic nie czulas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananaannnnnnnnnn
moze jeszcze ktos sie wypowie . bardzo prosze o porade.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananaannnnnnnnnn
czy naprawde wszystkie rodzicie bez znieczulenia ????? no wierzyc sie nie che to jakis koszmar.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananaannnnnnnnnn
a moze choc gaz ktoras stosowala ? czy tez nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananaannnnnnnnnn
no to sie nie dziwie ze tylko takie straszliwe historie sie slyszy jak wszystkie bez zadnego znieczulenia jada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podobnie
Chciałam znieczulenie ale mi nie podali bo skurcze były nieregularne. U nas podają jak jest 6cm rozwarcia. Męczyłam się jeszcze 7h i zrobili mi CC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an2anet
z epiduralem to jest tak ze i tak musisz swoje wycierpiec zeby go dostac z tego co pamietam to chyba dostajesz przy 6 cm rozwariu ale pewna nie jestem, mialam cc wiec musialam miec znieczulenie bardzo długo mnie bolały plecy i w samym miejscu nakłucia mialam długo opuchniete ,przy porodzie sn to napewno jest pomocne powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananaannnnnnnnnn
Podobnie - a gdzie rodzilas ? i jak bylo po cc czy dlugo dochodzilas do siebie ? moje dziecko jeszcze nie zmienilo pozycji wiec moze tez bede miala cc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaSobieMama:)
Dostalam po ok 4- godzinach liczac od pierwszysch skurczy. Mialam krzyzowe, od pierwszego skurczu co 5-7 minut, wiec czekalam na znieczulenie jak zbawienie i zeczywiscie tak bylo :) Nastepne 8 godzin to byla bajka w porownaniu z poczatkiem :) Po podaniu czulam leciutko skurcze ale wogole nie bolalo... ot, takie uczucie za cos sie dzieje i tyle :) Przespalam sie 2 godzinki, poczytalam ksiazke, pogadalam z mezem .... a pozniej 20 minut wysilku (parte) i po wszystkim :) Polecam goraco wszystkim !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananaannnnnnnnnn
skowroneczekgb - dlaczego nie polecasz epiduralu ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda___
Rodzilam z epiduralem i nie wyobrazam sobie inaczej. I nie sluchaj glupot o ubocznych skutkach typu paraliz bo nie ma takiej mozliwosci. Mi podali po okolo dwoch godzinach boli wywolanych oksytocyna, ale moglam poprosic jeszcze wczesniej. I nie jest rowniez prawda ze epidural opoznia akcje porodowa. Ja jak juz bylam gotowa to po 40 minutach urodzilam. Szczerze polecam. Jak masz mozliwosc to nie ma sie nad czym zastanawiac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananaannnnnnnnnn
TakaSobieMama - super tylko pozazdroscic takiego porodu dzieki ze odpisalas mam nadzieje ze moj bedzie podobny . Pozdrawiam. A gdzie rodzilas ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to ja się wypowiem...
ja podczas porodu wdychałam gaz rozweselający po którym i tak nie było mi do śmiechu. znieczulenia nie mogłam dostać bo jak przyjechałam do szpitala miałam już pełne rozwarcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko szanel spoko
rodzilam dwa razy raz bez a raz z epiduralem i powiem Ci jedno - bierz nawet się nie zastanawiaj! Ulży Ci w bólu i skupisz się na tym co najważniejsze (oddychaniu, sluchaniu poloznych. Nie rozumiem po co sobie utrudniać życie i się męczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananaannnnnnnnnn
Madda - ja napewno wezme epidural chce rodzic jak czlowiem bo to co sie czasem slyszy to poprostu tragedia jakas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podobnie
Ja podobno bardzo szybko doszłam do siebie po CC - tak mówili mi lekarze i rodzina. Jednak moim zdaniem SN o wiele lepsze niż CC. Rodziłam 17h - bolało jak cholera - nie da się opisać tego bólu, ale szybko o nim zapomniałam, a po CC mam bliznę na brzuchu, nie mogłam przez 2 tygodnie podnieść dziecka bo rana ciągnęła. Przez 3 miesiące uczucie martwej skóry. Nawet nie chcę myśleć jakby to było jakby mi się wdały jakieś komplikacje co podobno są dość częste. Na pewno przy kolejnym cięży znów spróbuję urodzić SN, pewnie się nie uda, ale szansa zawsze jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ananaannnnnnnnnn
Dzieki dziewczyny za odpowiedzi troche mi lepiej i juz wiem ze na 100% wezme epidural :) pozdrawiam !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dariaqq
ja dostałam jak miałam 7cm, ale tylko dlatego że anestezjolog był na cesarce i musiałam na niego czekać. Powiedzieli mi, że podają już przy 3cm. Wspomnienia mam super :) i bardzo polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Podobnie
Aha i jeśli masz możliwość wzięcia epiduralu to się nie zastanawiaj - nie słyszałam żadnej negatywnej opinii od koleżanek które się na niego zdecydowały. Na pewno 100 razy lepsze niż CC na życzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
DLACZEGO? poczytaj trochę o skutkach ubocznych. Pozatym parę moich koleżanek rodziło z epiduralem i zadowolone były tylko podczas porodu..ból pleców(rok po porodzie), wymioty(chwile po porodzie),niedowład nóg itd itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an2anet
jeszcze masz czas na to zeby sie odwrócilo wiec sie nie martw, po pierwszym cc nawet szybko doszłam do siebie i dobrze sobie radzilam po wyjsciu ze szpitala tym bardziej ze mala urodzila sie w 34 tyg i musiala zostac w szpitalu no a ja do szpitala mam godz drogi i tak codziennie w upale 30 stopniowym musialam jedzic po wda razy dziennie dzien w dzien, po drugim cc juz bylo znacznie gorzej oj myslalam ze ngdy sie nie skonczy ta katora, wszystko mnie bolało długo sie goiło a jeszcze dłuzej psychicznie dochodzilam do siebie ale to moj przykład kazda z nas jest inna i iaczej odporna na bol, gdybym teraz rodzila to bym wybrala cc bez wahania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaSobieMama:)
Mialam to szczescie ze za granica i o nic nie musialam prosic :) Szczesliwego i prawie calkowicie bezbolesnego porodu zycze .... bo to mozliwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koko szanel spoko
w klinice w której rodzilam znaczna wiekszość babeczek bierze epidural, jeszcze jak leżalam na patologii ciąży to wypytywalam czy warto czy nie i nie slyszalam negatywnej opini ani od lekarza ani od kobiet zaraz po porodzie ani od kobiet w kolejnej ciąży kilka miesiecy/lat po porodzie z epiduralem. Ja się czulam i czuję super.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie polecam..
moj synek urodzil sie ospaly,nie mogli go dobudzic i byly problemy z oddychaniem u niego..lekarz powiedzial,ze to jeden ze skutkow ubocznych,mialam tez problem z parciem,bo nic nie czulam,skonczylo sie na wyciaganiu dziecka prozniowo,porozrywalo mnie na wszystkie strony i mialam duuuuzo szwow... przez prawie dobe nie moglam wstac z lozka,bo odretwienie w nogach mi nie przechodzilo,do tego przez pol roku potworne bole kregoslupa-nigdy wiecej drugie dziecko rodzilam z gazem i nie bylo tak zle..bolalo owszem,mialam bole z krzyza,ale dalam rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an2anet
no ja rodzilam w uk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TakaSobieMama:)
ja nie polecam --> to ze Cie porozrywalo akurat nie ma nic wspolnego z tym czy bylo znieczulenie czy nie :P.... Brak czucia, odretwienie w nogach utrzymujace sie przez dlugi czas oznacza ze anestezjolog zle dobral Ci dawke. Ja dostalam jedna (idealna bo tak jak pisalam czulam skurcze ale zero bolu) a pozniej, jak czulam ze bol wraca (w moim wypadku po ok 5 godzinach) moglam sobie sama dodatkowa mala dawke zaserwowac :) To ze skonczylo sie to proznociagiem to tez nie wina epi tylko tego ze nie mialas dosyc sily aby przec... przypuszczam ze gdybys epi nie dostala bylabys jeszcz bardziej zmeczona i mialabys jeszcze mniej sily.... bo nawet jesli nic nie czulas (i w rezultacie nie wiedzialas kiedy przec) to polozna jest przy tobie i powinna Ci powiedziec kiedy przychodzi skurcz.... zreszta jak sie jest podpietym pod EEG to na wykresie tez widac ;) Mialas po prostu pecha i akumulacje zlego personelu (anestezjolog, polozna) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×