Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marek25

Dzisiaj usłyszałem jaki start mieli młodzi w PRLu

Polecane posty

Gość Marek25

Opowiadał gość w telewizji jak to było z nim w PRLu. Skończył zawodówkę jako ślusarz. Był obowiązek pracy więc zaraz po wyjściu ze szkoły dostał (nie znalazł) dobrze płatną pracę w zawodzie. Po 2 latach dostał mieszkanie z zakładu pracy wpłacając samemu 1/3 jego wartości, resztę płacił zakład. Tak pracując w tym zakładzie dorobił się 2 samochodów. Inny przykład: prywatyzacja, pracownicy dostają akcje zakładów w których pracowali. Oczywiście każdy je sprzedawał i kupował mieszkania i samochody. Zwykły szary pracownik. I się pytam jak ci starzy teraz ludzie mają czelność patrzeć młodym w oczy? Nie dość, że większość podostawali za nic to jeszcze spieprzyli młodym przyszłość. Teraz po 5latach studiów nie można znaleźć pracy a jak już się znajdzie to za grosze, które dają możliwość przeżyć jedynie żywiąc się w biedronce. O własnym mieszkaniu można zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maturks4
A jak myślisz? Kto wybudował te zakłady, za które potem dostał marne parę akcji (jeżeli cudem zakład nie został zlikwidowany). Bo większość dostała z zakładu świadectwo pracy a nie jakies profity. A że kiedyś była praca... Bo ludzie chcieli pracować. I jakoś im sie "opłacało". Nie wiem czy chciałbyś pracować w tamtych warunkach. Komputerów nie było. Durnie jednak musieli dźwigać woreczki. A teraz siedzą i wypisują coś co usłyszeli, ale... źle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Śledz w puszce miała
tamto życie było po prostu inne,w wielu kwestiach trudniejsze,brutalniejsze,w wielu proste i mniej skomplikowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Knollaa
I jeszcze samochody prawie gratis, benzyna za grosze. Ale debilom z solidarnosci odbilo, dorobili sie dzis milionow, a reszte maja gdzies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xendzia
teraz młodzi spłacają tamtych starzy nawet nie zapracowali sobie na emerytury tylko młodzi muszą harować żeby państwo miało na te emerytury , renty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jjaaaa
Oczywiście , że tak było Zastanawia mnie jedno , że nagle tego nikt nie pamięta Wyjechało się do pracy , dostałeś hotel robotniczy . Następnie czekałeś na przydział mieszkaniowy Ludzie zakładali rodziny bo mieli start. Co z tego , że nie było wiele w sklepach , teraz jest dużo , ale nikogo na to nie stać . Dzieci chodzą oglądają słodkości i zabawki na półkach .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszaaaaatniczkaaaa
samochodów nie mogło się kupić ot tak sobie, trzeba było czekać na przydział czy coś w tym stylu, mieszkania z zakładu pracy nie były własnościowe, więc jaka wartość mieszkania? no i przez to, że każdy miał pracę i wczasy pracownicze, że zakłady produkcyjne nie były zyskowne Polska zaciągałą kredyty, któe spłacamy do teraz oprócz tego- nie można mieć było paszportu w domu, był jeden program w tv, mieszkań też nie rozdawali wszystkim (moi rodzice czekali kilkanaście lat, podobnie jak na telefon), partia byłą jedyna i słuszna, było bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek25
Zapomniałem wspomnieć o wczasach, które opłacał w całości zakład dla całej rodziny. No i to paliwo za grosze... Młodzi powinni coś z tym zrobić! Nie może być tak, że dwoje ciężko pracujących ludzi nie stać na założenie rodziny... Znam dziewczynę, która pracuje czasami po 12godzin dziennie i po opłaceniu pokoju i studiów nie stać ją na jedzenie. O ciuchach czy kosmetykach może zapomnieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jjaaaa
No za to teraz masz własnościowe , tylko powiedz dwudziestolatkom żeby sobie je kupili. A wtedy ludzie dwudziestoletni żyli już w rodzinach własnych . Mieli mieszkanie i mogli starać się o dzieci . Proste stwierdzenie ile ludzi jest z tamtych roczników , którzy teraz zapierniczają na emeryturki reszty . A kto zarobi na ich jak nie rodzą się dzieci w tej biedzie . Ludzie wolą żyć jako bezdzietni .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie miałam łatwo
pracy musiałam szukać, tak jak wszyscy moi znajomi ze studiów. Ktoś ci bzdur nagadał, albo ten ślusarz był w PZPR i dostał pracę z automatu. I to jest najbardziej prawdopodobne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xendzia
za komuny był obowiazek pracy, nie kłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja nie miałam łatwo
ja napisałam że nie było?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha - i ty w to wszystko
uwierzyłeś? Gdzie ten program puszczali? Facet pracował jako ślusarz i dobrze mu płacili i kupił sobie dwa samochody w PRL-u???? A gdzie je kupił? Bo albo były za dolary w Pewexie, albo na talony dla zasłużonych partyjniaków. Salonów z samochodami nie było. Mieszkanie dostał za 1/3 ceny? I resztę zakład dopłacił? Co wy za bzdury wypisujecie???? Ja na swoje mieszkanie czekałem do 35 roku życia mając od lat zapłaconą książeczkę mieszkaniową z pełnym wkładem. Wcześniej gdnieździłem się w 2 pokojach rodziców z żoną, dzieckiem, siostrą i jej mężem. Jak miałeś 5m2 na głowę, to były świetne warunki mieszkaniowe.. Dla przykładu moja pierwsza pensja w biurze projektów to było 1400 zł a benzyna wtedy była po 5 zł. Faktycznie było wspaniale...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdyby było tak super
to by system nie pierdolną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No boski start mieli boski:D - do pracy musiałeś chodzić tam gdzie cie skierowali czy ci się podobało czy nie - na mieszkanie się czekało 25 lat:D - czy pracowałeś dobrze czy źle dostawałeś dokładnie tyle samo - talony na auta i inne rzeczy dostawali tylko partyjni ewentualnie górnicy -jak budowałeś dom to wszystko było "z przydziału" np 4 okna czy 2 pary drzwi. Resztę musiałeś skombinować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha - i ty w to wszystko
dostawałeś też "kredyt dla młodych małżeństw" Nie pamiętam ile to było, ale mogłeś w końcu kupić pralkę czy meble i spałacać je przez lata. Bo jeśli miałeś kasę skądś a kredytu nie, to na pralkę mogłeś sobie popatrzeć w sklepie... super było :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwony kaptórek
KOMUNO WRÓĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha - i ty w to wszystko
poza tym nie oglądaj durnych programów tylko spytaj rodziców jak to było w ich młodości. Bo z tego co piszesz, to dorobili się fortuny za tamtych czasów. I teraz co, wydziedziczyli cię czy jak? Dlaczego tą kasiorą nie dzielą się z tobą? Przepili wszystko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość julka19x
pajacu czekałeś 35 lat na mieszkanie ale sie doczekałeś, a ja do śmierci sie nie dorobie wlasnego mieszkania. Tak samo jak wiekszosc Polaków bo zarabiam średnią krajową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koszaaaaatniczkaaaa
no właśnie, niech Twoi rodzice sprzedadzą część majątku, którego się dorobili w ubiegłych czasach i wspomogą ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha - i ty w to wszystko
skoro zarabiasz średnią krajową i mąż też, to spokojnie bierzecie kredyt i się dorobicie własnego, tak samo jak ja z żoną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdfghjkl
jak przy średniej krajowej stac was na kredyt to jesz chyba gówno spod siebie z żoną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahaha - i ty w to wszystko
ty sądzisz, że ja za darmo to lokatorskie mieszkanie dostałem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jjaaaa
Wybacz ale nikt kogo znam nie czekał 35 lat na mieszkanie , a przy tym nikt nie był ''partyjniakiem'' tylko zwyczajni pracownicy fizyczni -- nie pisz głupot .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bobas Smyk
ja tam wiem jedno. gdybym studia prawnicze skończył w '71a nawet w '81 to by pracę w sądzie czy prokuraturze miałbym od ręki. a w milicji całowaliby mnie po rękach gdybym tam poszedł do pracy. ale skończyłem w '91 i nie mając układów i koneksji byłem wyrobnikiem za 1200 zł. jebana POlsza:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale dzisiaj możesz sam dorobić sie milionów, a kiedyś nie mogłeś bo wszyscy dostawali "po równo" a teraz jeśli masz pomysł możesz wszystko :) I nie mów mi że sie nie da bo się da :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bobas Smyk
nie Lauro. ten czas już minął. dziś już nie ma nowych milionerów którzy dorobili się pracą. teraz miliony zdobywa się na koneksjach z PełOwską mafią :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość susanka2123
xendzia napisłaa teraz młodzi spłacają tamtych """starzy nawet nie zapracowali sobie na emerytury tylko młodzi muszą harować żeby państwo miało na te emerytury , renty """ oni pracowali na emerytury dla emerytów , a na twoją emeryture kto będzie robił ? jak ci się wydaje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i byly zlbki i przedszkola przyzakladowe i kolonje dla dzieciakow - a teraz dzieci w domach bo do przedszkoa koleika - pare zlobkow od 6 mc zycia - POLSKA to tragedia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×