narzeczona ucieka myślami do innego

witajcie, opowiem od samego początku, jestem z dziewczyną prawie 4 lata bylismy zaręczeni wszyzstko układało sie bardzo dobrze aż do momentu gdy w jej życiu nie pojawił sie inny chłopak - tak dokładnie to jest brat żony jej brata, w sumie nie wiem jak to nazwać, po ponad pół rocznej znajomości z nim (widzieli się moze z 4 razy ) ona stwierdziła ze musi odpocząć odemnie, zostawiła mnie, bo jej myśli wciąż uciekają do niego. ona ma 24 lata ja 25 jak jej wytłumaczyć że oni nie mogą być razem żeby nie zatracała się w nim niepotrzebnie tracąc to co już ma wspaniałego :) mnie:) dzieli ich bardzo duża odległość, w pewnym sensie rodzina to tez, gł kontakt jaki mają to jest telefoniczny, kolejnym minusem jest, że potrafią przez wiele godzin czasem 3 czasem 6 godzin dziennie przegadać przez telefon o pierdołach. ciągle mi przypomina gdy chce z nią porozmawiać tel lub na żywo ze nie chce rozmawiać ze mną ze musi sobie wszystko poukładać w głowie, ze chce odpocząć. teraz jedyny kontakt jaki z nią mam to przez sms-y, bo nie chce się "jak na te chwile spotykać ze mną". Gdy pytam ją czy to jest ewidentny koniec to nie odpowiada jedynie żebym ją nie gnębił tym pytaniem i że potrzebuje czasu na przemyślenie, ale z tego co zauważyłem to tego czasu nie ma bo on wypełnia jej go całkowicie. Nic złego na jego temat do niej nie dociera jaki jest naprawdę, nie dochodzi do niej że przez te znajomość z nim aż tak bardzo ją to pochłonęło że straciła prace i 2 inne które już mogła by mieć przeszły jej koło nosa. tą znajomością z nim niszczy życie sobie i swojemu otoczeniu, znajomi się od niej pomału odwracają już nawet. pytanie mam proste gorzej będzie z odpowiedzią:) Jak wytłumaczyć jej, jak ją nakierować że postępuje niewłaściwie? jak sprawić żeby zrozumiałą ze życie nie polega na chwili słabości do jakiegoś obcego kolesia ?

Też bym zostawił na jej miejscu takiego natręta ; ) tyle powiem

Jak na moje oko: zauroczyła się nim, i jak jej nie pójdzie to ma koło zapasowe, czyli Ciebie. Nie wyobrażam sobie jak możesz być tak naiwnym by na nią czekać. Kopnij ją w dupę, ja rozumiem że to TYLKO słabość do niego, ale jak może być tak egoistyczna w stosunku do Ciebie? Zerwij z nią kontakt, przynajmniej na jakiś czas, niech się przestraszy, niech widzi, że nie będziesz czekać aż jej się bujanie w obłokach znudzi. Nie odzywaj się do niej. Zobaczysz jak szybko przyleci z przeprosinami. PS. Wykorzystaj ten czas na poznawanie nowych dziewczyn :P

"Jak wytłumaczyć jej, jak ją nakierować że postępuje niewłaściwie? " Jak to jak ? musi poczuć ,że może cie stracić na zawsze ...,że jak przekroczy pewną linię to niema odwrotu ...ot cała filozofia tylko wtedy musisz być gotowy ją faktycznie zostawić ...zainteresuj się jakaś samotna koleżanką :) nie musisz się zaraz z nia ruchać po kątach ,ale niech twoja zobaczy ,ze ktoś inny może jej ciebie odebrac i że się ta inna dobrze przy tobie czuje ...jak będzeisz skomlał i się napraszał to tylko uświadamiasz ją w tym ,że jesteś chujowy ,że gdy jej niema to jesteś słaby ..i takie tam TAKIE to proste ,a tak wiele ludzi się daje łapać na to i skomlą , chcą przekonywać ...i odpierprzają cyrki..

ale to przeciez ona mnie zostawiła, to jak ma zobaczyc ze mnie straciła jak sie mnie pozbyła .

wymysl lepsza historyjke

twierdzisz ze to wymyśliłem ?

wszyzstko układało sie bardzo dobrze aż do momentu gdy w jej życiu nie pojawił sie inny chłopak jak sie nie pojawil to w czym problem?

chyba pisze ze sie pojawił , hello

twierdzisz ze to wymyśliłem ? twierdzisz, ze nie? (tylko sie dobrze zastanow nad odpowiedzia)

twierdzisz, ze nie? (tylko sie dobrze zastanow nad odpowiedzia) hahhahaa jeszcze sie chlopak zapetli

system overloaded :-)

system? jestes pewien? :)

nie, nie jestem tak sobie tylko strzelilem :-)

Stary, a po czym Ty wnosisz, że to nie jest odpowiedni facet dla niej?? Może po prostu Ona nie chce już z Tobą być, weź to na klatę, zamiast zadręczać siebie i ją.

prawie jak kuzyn, odległość wielka, różnica wieku on ma 19 niby niewiele ale 5 lat to jednak trochę jest. i wiem jaki on jest wyd....y wyd.....y i zostawi, próbuje jej wyjaśnić ze ją cały czas okłamuje ale do niej to nie dociera.

colt :-) chlopie, odpowiedz mi na pytanie: wymysliles te historyjke czy nie?

wiem ze brzmi to śmiesznie ale taka jest prawda. nie wymysliłem tego.

w porzadku zatem czy dobrze rozumiem: masz 25 lat, laska cie dyma jak chce a ty przychodzisz na publiczne forum, przyznajesz sie do tego i oczekujesz, ze ktos za ciebie bedzie mezczyzna? dobrze zrozumialem?

eh

w czyms sie pomylilem? a tak, faktycznie: tracąc to co już ma wspaniałego mnie nie dosc, ze jestes ciota to jeszcze z inklinacja narcystyczna teraz juz wszystko pasuje?

olej ją i : 1. Albo to będzie koniec waszej znajomości 2. Albo się ogarnie i wróci prosząc o przebaczenie, tylko pytanie - czy ty po takiej akcji chciałbyś do niej wrócić?...

colt tylko kaczki, znaczy tarczy, brak :) deni moze do mamy zadzwon? albo nie dzwon. jak wolisz

deni moze do mamy zadzwon? albo nie dzwon. jak wolisz hahahahahahahahhahahaha

Po co chcesz uganiać się za dziewczyną, która zawiodła na całej linii? Wybije sobie z głowy tego to będzie następny. Mogłabym zrozumieć, gdyby to było jakies przelotne zauroczenie, ale ona Cię zostawiła. :)

zawsze szczery deni moze do mamy zadzwon? albo nie dzwon. jak wolisz hahahahahahahahhahahaha mama nie żyje.

dowiedziałem się o powodach, macie racje trzeba odpuścić i pogodzić się z porażką.

hhe to nie jest jej kuzyn chocbyś chcial to tak nie jest więc moga byc razem i w sumie jak ona sie zakocha to nic nie zdziałasz - moze sa sobie pisani?? Daj jej spokoj nich zdecyduje

kopnij ja w dupe wróci na kolanach , teraz jestes dla niej frajerem bo pozwalsz sobie na rogi , ona uczuciowo związała sie z innym

ZS jak zwykle idiotycznie ,prostacko i po chamsku :D:D:D Autorze daj sobie spokój z panienką,szkoda czasu i twojej energii,którą możesz spożytkować lepiej i przyjemniej:) Jak to mówią : tego kwiatu jest ........