Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Alicja228

Chciałabym zostać OSOBISTĄ asystentką prezesa, jak to zrobić?

Polecane posty

Jak w tytule. Chętnie poszłabym na układ praca biurowa plus seks. Mam doświadczenie w pracy biurowej, do tego jestem ładna, szczupła, lubię seks, jestem otwartą i wydaje mi się, że ciekawą osobą. Gdzie szukać tego typu ogłoszeń? Jak się w ogóle do tego zabrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agagaagaggg
rób loda karzdemu napotkanemu kolesiowi w garniaku to morze któryś bedzoe prezesem i cie zatrudni!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość witaminkaa c
oo niezłe perspektywy masz widzę:) i plany na przyszłośc tylko pogratulować,ale nie mnie to oceniac zacznij sie krecic wokół takich ludzi ,no i znajomości teżs ie liczą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ku klux klann
a po co ci siedzenie w biurze? sponsor to znaczna oszczedność czasu :D możesz go wykorzystać na solarium i malowanie paznokci na przykład

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No więc ja Ci odpowiedziałam, że mam dobre kwalifikacje, znam języki, kończę niezłe studia itd. Jednak nawet z takimi kwalifikacjami ciężko jest znaleźć pracę a co dopiero dobrze płatną. Młoda wiecznie nie będę a chce żyć teraz a nie wegetować. Mam kilka zainteresowań, które chce rozwijać, chce zwiedzić świat, uwielbiam gotować i chce móc wejść do sklepu i kupić różne frykasy żeby zrobić pyszną kolacje itd. Nie chce sponsora bo po pierwsze taka praca to zawsze dodatkowe doświadczenie w CV a poza tym mniejsze szanse wykrycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rreed
dam ci 300 zł za obciag z polykiem .. MOze byc ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No bo to jest chyba oczywiście, że skoro chce zostać asystentką a nie utrzymanką to muszę mieć też coś w głowie a nie tylko na niej. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×