Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość enikqa

jak byłam mała to jadłam takie pąki co rosły na łące przy roślince w trawie

Polecane posty

Gość enikqa

i nie pamietam jak to sie nazywa roślina wysokości trawy , nasiono okrągłe w takiej torebce z listków, te listki odrywałam i zjadałam taki ogrągły guzik żółty lub blado zielony chyba czy ktoś wie jak to się nazywa ? jak byłam dzieckiem to na wsi siedziałam na łące i jadłam to nie wiem co

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ramota
U nas to sie na to mówiło bułeczki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enikqa
tak tak zgadza się bułeczka albo chlebek :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dermatolog?? moze masz
my też chlebek na to mówiliśmy. a teraz cholerka chyba nie umiałabym tego nawet znaleźć;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enikqa
ale nazwy rośliny nie znacie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też tak
tak jadłam i szczaw się skręcało w roladki ,fajnie było:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza pani juz na bani
ślaz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hen Ryka
kocitka jasna - nazwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dermatolog?? moze masz
o właśnie!! to ślaz:D:D:D jadłam też pokrzywy, kwiatki bzu, ale tylko te pięciopłatkowe (na szczęscie) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dermatolog?? moze masz
tasznik ma serduszka, a ślaz ma okragłe chlebki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starsza pani juz na bani
przykro mi, ale nie tasznik. chociaż niektórzy i tę roslinkę być moze objadali;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enikqa
zgadza się !!! ślaz dziki , to te guziki w torebce z liści

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dermatolog?? moze masz
ciekawa jestem, czy nasze dieci też będą się rozsmakowywały w takich rozmaitosciach;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość enikqa
ciekawe czy to nie było szkodliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i niech tak pozostanie
a jadłyście kwiaty akacji??? moja mama smażyła je w cieście naleśnikowym,niezłe były nazywałyśmy je szczurami,bo wystawał z tego ciasta ogonek kwiatu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fermonnka19
A jadłyście mlecze? Mam wkładała je do miski z wodą, potem odsączała, zalewała mlekiem, miksowała i używała jako krem do ciasta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xendzia
niektore pomysły sa szokujące - kwiaty, jedzenie mleczów ale w chinach jedzą kwiqaty, karaluchy, robaki, dżdżownice , liscie jakoś doprawiają tak że można

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×