Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość morriis

Jaką pozycję polecacie do porodu?

Polecane posty

Gość morriis

Interesuja mnie pozycje wertykalne, które powodują szybszy przebieg porodu i ochronę krocza. Czy któraś z was rodziła nie na łóżku porodowym ale np. w kucki czy na stojąco i może się podzielić wrażeniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja rodziłam na leżąc boku i zapierając się o bark położnej. wertykalnie nie byłam w stanie. nie byłam nacinana, lekko pękłam, ale bez żadnego szwu. na następny dzień siedziałam po turecku na podłodze bawiąc sie ze starszym synkiem. polecam tą pozycję!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morriis
Już myślałam, że sie nikt nie wypowie ;) A jak to technicznie wygląda, leżysz na boku a co z nogami, podkurczone czy o coś oparte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polita@@@@@@@@@
ja rodziłam na czworaka, tak jak radziła moja położna, polecam, poród bardzo szybki miałam, w takiej pozycji łatwiej dziecku wyjść bo działa grawitacja.. na leżąco będziesz się męczyć długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polita@@@@@@@@@
ja rodziłam na czworaka, tak jak radziła moja położna, polecam, poród bardzo szybki miałam, w takiej pozycji łatwiej dziecku wyjść bo działa grawitacja.. na leżąco będziesz się męczyć długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jedna sobie leżała na łóżku luźno,a drugą trzymała mi w górze położna, przy parciu zapierałam się o jej bark, troszkę ją pokopłam :P na końcu przy ostatnich skurczach lekarz przytrzymał mi stopę drugiej nogi bo mi zjeżdżała w dół. jak dla mnie świetna pozycja, bo w tradycyjnej zanikają mi skurcze parte (tak miałam w obu porodach), a na boku po pierwsze skurcze są mocne, a po drugie dziecko wychodząc nie naciska tak bardzo na dolny odcinek kręgosłupa i na kiszkę stolcową i zdecydowanie mniej plecy bolały.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja pozycja to w ogóle lekko dziwna była, bo gorna częśc ciala wisiała w sumie nad łóżkiem, opierałam sie o męża. tak było mi wygodnie więc nikt nie ingerował. ja wertykalnie nie mogłam, blokowalam się, bo ból był za duży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość morriis
Ok dzięki :) Polita jak ty na czworaka rodziłaś, z której strony była położna bo sobie nie bardzo to wyobrażam?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polita@@@@@
w ostatniej fazie porodu byłam na łóżku porodowym, ale właśnie w pozycji na czworaka, a położna od tyłu/od dołu odbierała małego :) a mąż na przeciwko mojej głowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cdgfw
ja polecam pozycję leżącą- jak masz cc:P inne porody to masakra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina---09-00---
a ja zdecydowanie odradzam cc, jeśli masz możliwość to spróbuj rodzić naturalnie, cesarka to największy shit...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pije_czwarta_kawe
ja na lewym boku, bez nacinania, bez pekania. Jedna noge oparta mialam o strzemiono lozka a polozna siedziala mi kolo tylka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×