Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alicjaqwe

chłopak

Polecane posty

Gość alicjaqwe

Powiedzcie mi jakie macie zdanie na ten temat, co byscie zrobili Ja i moj chlopak jestesmy troche ponad 30 lat, Moj chlopak zajmuje sie organizacja roznych spotkan marketingowych, muzycznych. Przy tym poznaje wielu ludzi, zreszta ma bardzo duzo kolezanek branzowych. Spotyka sie z nimi przy okazji pracy, wlasnie na takich spotkaniach. Jakies szychy, wlascicielki firm, dyrektorki ciagle jakies baby sie przewijaja podczas jego pracy. Wczeniej mial z nimi kontakty tez bardziej prywatne rozmawiali czasem na gg tez o prywatnych sprawach, zwierzali sie itd. Odkad jest ze mna nie robi juz tego.Ale ja ogolnie nie ufam chlopakom, wszystko jest mozliwe. Jestesmy ze soba pol roku mysle sobie ze chcialabym juz rodzine jakas zalozyc i mam takie potrzeby ale mam lek....na prawde nie ogarniam juz tych jego kontaktow z roznymi ludzmi i kobietami z branzy. Kurcze przesladuje mnie to, boje sie ze bedzie tak, ze ja bede siedziec w domu z dzieciakiem kiedys a on bedzie biegac po jakis wydarzeniach. co myslicie o takiej zytuacji, wchodzilibyscie osobiescie w cos takiego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niestetka
Skoro wyraźnie się zmienił, odkąd jesteście razem, to nie daje Ci przecież podstaw do nieufności? Taką ma pracę, przecież wiedziałaś o tym, wiążąc się z nim? Jakby pracował w szkole czy biurze, też miałby dookoła wianuszek koleżanek - takie jest życie, że partnera nie utrzymasz w złotej klatce. Może ta niepewność wynika z jakichś Twoich kompleksów? Ale skoro wybrał Ciebie i zmienił styl bycia odkąd jest z Tobą, nie powinnaś mieć zastrzeżeń. Co innego, jakby te imprezy przeciągały się, jakby nie wracał na noc, miał jakieś tajemnice - chował telefon, zmieniał hasło w poczcie itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicjaqwe
Ale te dziewczyny sie tak mizgola...masakra jakas jak widzialam jak do niego pisaly o swoich mezach o problemach z nimi i to normalnie takie suki sa ze same zapraszaja na kawe , piwo itd on nie odpisywal wtedy.. W zwiazku sa rozne ciezsze chwile boje sie ze wtedy moze sie zgodzic na jakas praopozycje. Hmmmm normalnie spokoju mi to nie daje. Okazja czyni zlodzieja. Tak sobie mysle, ze jak bym miala faceta pracujacego w branzy IT czy w jakims biurze wiecie praca dom i niezbyt duzo okazji dookola to bylabym spokojniejsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×