Czyje to będzie mieszkanie? Wspólne czy tylko moje jak jesteśmy po ślubie?

Jestem parę miesięcy po ślubie. Moi rodzice postanowili nam kupić mieszkanie (część na raty) i chcą aby to mieszkanie było tylko moje. Wiadomo, nikt nikomu źle nie życzy ale nie przewidzi się np kiedyś tam rozwodu i moi rodzice skoro składali latami na ten cel i jeszcze mają spłacać nam kredyt to chcą by to mieszkanie było wyłącznie moje. Mąż oczywiście może mieszkać.Ale chcą by w przypadku rozstania nie należała mu się spłata czy część mieszkania. Czy da się tak kupić?

owszem, da się - jako wlasność odrębna

moj maz dostał kupe hektarow ziemi od rodzicow...sa zapisane tylko na niego

oczywiście że się da. Bardzo rozsądne ze strony rodziców. Trzeba spisać intercyzę

w akcie notarialnym zaznaczasz, że jest to własnośc odrębna i wystarczy żeby nie wchodziło we wspólnote majątkową malżeńską

Ale dostał tą ziemię przed slubem czy po slubie? Słyszałam,że po ślubie jak sie nie ma intercyzy to wszystko jest wspolne więc mieszkanie tez by bylo wspolne czy nie?

hgg intercyza to cos zupełnie innego - ona wyłącza wspólnote majatkową na WSZYSTKO a laska pyta tylko o mieszkanie

ziemie dostał juz po slubie...pewnie ze wszystko jest wspolne po slubie, ale mozna spisac w akcie notarialnym ze przechodzi tylko na ciebie

jeśli jest wspólnota majatkowa a nieruchomość ma byc tylko jednego z małzonków to wpisuje sie to w akt notarialny jako własnośc odrębną jednego ze współmałżonków i finito

kupione z odrębnego majątku małżonka nie wchodzą w skład wspólnoty. Rodzice mają zamiar podarować Ci mieszkanie, więc będzie Twoją odrębna własnością i w przypadku rozwodu nie będziesz musiała spłacać męża. Nie uchroni Cie to jednak przed koniecznością mieszkania z nim, więc to żadne zabezpieczenie. Musiałabyś nigdy męża tam nie zamledować

Póki co- mieszkanie będzie należało do BANKU:D Nie podniecaj się zbyt wcześnie.... I należycie dbaj o zdrowie tatusia...