Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość proszeopomocccc

POMOCY, PORZUCONE JEDNODNIOWE KOCIĘTA!

Polecane posty

Gość proszeopomocccc

PORZUCONE KOTKI JEDNODNIOWE! NIE MAM AKTUALNIE PRZY SOBIE ZADNYCH POKARMOW ZASTEPCZYCH DLA KOTKÓW ANI MLEKA NAN, KTORYM MOZNA ZASTEPOWAC POKARM MATKI (TAK WYCZYTALAM), WIEC BLAGAM JESLI WIECIE CO MOGLABYM PODAC TAKIM KOCIAKOM, ZEBY PRZETRWALY DO RANA NA TYM (BO Z RANA POLECIALABYM DO SKLEPU PO MLEKO W PROSZKU) TYLKO CZYM TERAZ MOZA BY JE KARMIC?? PROSZE O POMOC LUDZI, KTORZY COS NA TEN TEMAT WIEDZA I MOGLIBY SIE WYPOWIEDZIEC, BO BARDZO CHCIALABYM JE URATOWAC, ALE NIE WIEM CZY MAM SZANSE BEZ TEGO MLEKA W PROSZKU A ZWYKLYM OD KROWY NIE MOZNA KARMIC... CZYTALAM ZE WODA Z CUKREM, ALE CZY CALA NOC MOGLABYM JA IM PODAWAC I PRZETRWALY BY NA NIEJ DO RANA? KOTKI OD PARU GODZIN NIC NIE JADLY.... NIE WIEM CO ROBIC A JEST ZA POZNO ZEBYM COKOLWIEK MOGLA GDZIEKOLWIEK KUPIC...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszeopomocccc
Prosze, niech ktos cos poradzi.... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde kolega moj miał podobna syt,wiem ze dzwonił do wet.chyba o 1 w nocy, słono zapłacił-z tym,że najwazniejsze- uratował kociaki:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idź do nocnego albo na stację
albo do tesco jest czynny całą noc i kup mleko w proszku dla niemowląt bebiko 0 a jak nie da rady to zwykłe mleko rozcieńczone z wodą 1:1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszeopomocccc
ale ja mieszkam w małym miescie, nie mam tutaj hipermarketów, chyba ze biedronka ale juz nieczynna o tej porze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszeopomocccc
wlasnie zwyklego mleka nie moga podobno pic, nie chcialabym im znowuż krzywdy zrobic... kurde ale lipa :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość waneśa
zostaje tylko pójśćie do apteki,która ma dyżur nocny musisz mieć taką w pobliżu skąd jesteś ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mleko 1do 1 z wodą, albo dzwoń do lecznicy powinni mieć melko dla kociąt w sprzedaży. Gerberka może mięsnego masz w domu;/ z indyka jest taki można podawać. Pamiętaj masowac brzuszki ciepłym wacikiem i dogrzewać je cały czas. Chociaż niestety okrótne to co powiem, kociaki mają marne szanse na przeżycie do 3 tygodnia...będziesz musiała być z nimi całą dobe. 2 opcje, poszukaj po znajomych może mają matke karmiącą kotke, duża szansa ze zaakceptuje, albo uśpić do 14 dnia można póki oczy zamknięte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kup specjalna pipetke dla kotów z której będą piły, bo ze strzykawki możesz je zalać i sie uduszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaaaaaaaa i nie kup jakiehgoś mleka whiskas czy innego w płynie dla kotków, tylko mleko specjalnie dla kociąt w proszku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12133981478
Mariiika jednodniowym kociętom nie można podawać pokarmów stałych - żadnych gerberów i innego mięsa, one powinny pić mleko i też najlepiej takie przeznaczone dla zwierząt, a nie dla niemowląt ludzkich. Zdaje się że Royal ma coś takiego i Gimpet. Weci powinni je mieć w sprzedaży. Póki kocięta nie otworzą oczu można je uśpić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gerberka rozwadniasz lekko z wodą i jest płynny, a nie może być warzywny, tylko z indyka jest taki. Tak royal Canin ma to melko na 100%, ale w zoologicznym go nie dostaniesz, tylko w lecznicy, innej firmy jest w zoologicznych ale nie pamiętam jakiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nan milch
jak najbardziej możesz podac mleko niemowlęce koteczkom nan albo inne ale te 0 od chwili narodzin sprawdz w necie gdzie jest najbliższa apteka czynna bo maja dyzury tam kupisz mleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 12133981478
No oczywiście, że można go rozwodnić, ale tak małe kocięta nie powinny jeszcze jeść mięsa - nawet przemielonego i rozwodnionego, to się może źle skończyć. To tak jakby noworodkowi ludzkiemu podać kiełbasę ;) . Inna sprawa, że trzeba się zastanowić co dalej z tymi kociakami, bo nawet jeśli uda się je wykarmić i odchować to trzeba myśleć przyszlościowo. Jest wiele kotów szukających domu i wiele takich które w mękach giną np. pod kołami aut...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może i racja, ja 2 tygodniowym podawałam rozwodnionego Gerbera i rewolucji nie było. Powodzenia w odchowie małych, lub w ciężkej decyzji uśpienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość solei solei
nie będzie co usypiać,kotki umra z głodu do rana a żadnych gerberów nie daje sie 1 dniowym kotom szukaj apteki juz ile osób ci napisało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszeopomocccc
czy jest sens żebym brala je do domu i karmila rozcienczonym krowim mlekiem z woda? bo jesli maja nie przezyc to nie widze sensu... wlasnie w moim miescie nie ma aptek ktore maja nocne dyzury, niedawno bylam chora i mialam goraczke, pojechalam nan nocny dyrur u mnie w przychodni, po czym lekarki nie bylo w domu, rzekomo miala przerwe i rozmawialam z nia przez telefon, jej chyba asystentka musiala za nia swiecic oczami ze jej nie ma w miejscu pracy i tlumaczyla ze niby przerwe ma a sama doktorka miala do mnie przez telefon pretensje jeszcze ze smiem ja niepokoic, zapytala ile mam stopni goraczki powiedzialam ze tyle i tyle na co ona ze jak bedzie przekraczac 41 to moge dopiero pojechac do szpitala i powiedziala zebym wrocila rano, bo najblizsza czynna apteka i tak jest w innym miescie oddalonym o 18 km od mojego wiec nie ma sensu nocna diagnoza. I tyle, moje miasto jest zabite dechami o tej porze i zywej duszy nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaffffeee
a gdzie matka kotków ? a masz plan co zrobić jutro z nimi ? masz gdzieś schronisko u siebie ? nakarm je tym mlekiem rozcienczonym a rano odwiez do azylu powiedz ze znalazłaś zajma sie nimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszeopomocccc
łykają pokarm dla dzieci NAN którego nie posiadam w obecnej chwili ani nie mogę zakupić nigdzie. :/ więc albo krowie albo zadne w tym momencie i nie wiem co robic :( a jesli krowim mlekiem mam im zrobic krzywde... ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maszopdowiedz
woda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszeopomocccc
zaopiekowalabym się nimi sama dopoki by się nie usamodziedlniły a potem oddała komuś albo coś.. tylko że one z 7 godzin już są bez pokarmu, matka urodziła 4 kocięta, po czym nawet nie wiem kiedy zabrala chyba jedno bo zostaly juz tylko 3 i gdzies zniknela, nie ma jej do tej pory a kociaki leza same w pudelku w garazu wtulone w siebie. Najgorsze jest to ze jutro mam caly dzien na uczelni zawalony i jedyna osoba chetna ktora moglaby sie nimi zajac (choc tez nie jestem pewna, tego dowiedzialabym sie rano) jest moja babcia, ale ona jest juz starsza i przez co pewnie nie umialaby nakarmic ich w taki sposob jak ja bym to zrobila... a moi rodzice nie chca w ogole slyszec o zadnych kotach, mwoia ze moze kotka do nich wroci ale tyle godzin juz minelo ze watpie..:/ i nie mam nikogo kto by mnie mogl w tym wspierac i pomagac tak naprawde.. zastanawiam sie czy chociaz im butelki z ciepla woda nie zaniesc zeby chociaz nie marzly w tym kartonie, ale woda i tak po pewnym czasie wystygnie... co za sytuacja beznadziejna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość proszeopomocccc
teraz o 1 w nocy raczej nie znajde innej kotki ktora moglaby je przygarnac i nakarmic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idz je uśpić jutro rano. Wsadz im butelke z ciepłą wodą owiniętą recznkiem, je trzeba dogrzewać!! Daj mleko krowie rozwodnione. Powoli żeby ich nie podusić strzykawką. Z nimi trzeba być i je dogrzewać i co chwile karmić nie ma opcji ze one zostaną na cały dzień. A lepsze już uśpienie niż zostawienie samym sobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No i przede wszytskim co potem? Oddasz komuś czy coś. Jeśli oddac to warunek kastracja/sterylizacja żeby sytuacja się nie powtarzała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×