Nie ma to jak dowiedziec sie że chłopak do którego sie wzdycha

od dluzszego czasu , mysli sie o nim codziennie w dzien i w noc i ciagle ma nadzieje ze jednak jeszcze sie odezwie bo kiedys cos nas łączylo ale sie to urwało. Nie ma to jak dowiedziec sie ze wlasnie przeruchał na imprezie moją znajomą... nienawidze go miala ktoras z was podobne przezycia???

widać nie był tak doskonały jak to sobie wyobrażałaś ;)

uważasz, że porządny facet dałby upust swojej chuci na imprezie z pierwsza lepsza dziewczyną?

No tak wzdychałaś cały czas na tego kolesia i czekałaś aż do Ciebie zagada? Trzeba było samej zagadać skoro tak Ci zależało.

nienawidzisz go za to, że myslałaś iż jest inny niż jest? :D a co zrobił ci jakies świństwo?

że do niczego między wami nie doszło :) Czyli nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Za bardzo sobie go wyidealizowałaś w tych marzeniach :)

cię też wyruchal?

cię też wyruchal?

dokładnie skrzywidził cie ze go nienawidzisz? :D a jak jesteś zazdrosna to sobie możesz pluć w brode i żalować że sama przed nim nie rozłozylaś nóg :P

no niby mial do tego pełne prawo... wkoncu nie bylismy parą ani nawet nie spotkalismy sie od dlugiego czasu.....ale czuje sie jakbym dostała kopa w twarz i szlag mnie trafia gdy sobie ich wyobraze co najgorsze ona pod wzgelede urody gorsza ode mnie

własnie ze ja z nim uprawialam seks jak sie spotykalismy.... bylo mi z nim chyba najlepiej niz z kimkolwiek, strasznie mnie podniecał i tymbardziej potrafie go sobie wyobrazic tej sytuacji, ile emocji podczas tego seksu musiał jej przekazac (zakladajac ze bylo mu z nia dobrze tak jak ze mna)

dziewczyno, wyluzuj jestes zazdrosna o niego? o kolesia który zalicza panny na imprezach? :D

duzo by opisywac....ale nie chce was zamęczac opowiesciami... wlasnie najgorsze jest to ze to jego 3, góra 4 panienka w zyciu, ze to zaden ruchacz nigdy nie byl i tak jakby ze mna zobaczyl co to jest prawdziwy namietny seks bez zahamowań , rozumiecie? tak jakby ja pokazalam mu 'z czym to sie je zeby bylo dobre' i on poszedl z tą szmatą..... ona tez wielce swietojebliwa byla zawsze a jakos z nim poszła:O:O czuje sie naprawde jak śmieć

to tylko świadczy o tobie i niekoniecznie pozytywnie :P

ja rozumiem tylko tyle, że bzykałas sie z kolesiem co do którego po czasie odezwał sie w tobie pies ogrodnika :D

o matko jakie ku r wy są teraz, jedna da dupska, potem druga... haha i pewnie studentki