Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mammamamaa

czy na moim miejscu ...............??

Polecane posty

Gość Kłoliberek
Wynajmijcie jakieś przyzwoite mieszkanie, w którym nie trzeba robić remontów a pieniądze odkładajcie żeby kiedyś kupić własne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaskaadajaja
Dobra rada... ty nie oglądaj się na teściów tylko szukaj porządnego chłopa to ten twój to o dupę potłuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamamaa
dokladnie, ja moge zacisnąć zeby , ale mysle tez o dziecku o tym że bedzie corce wstyd nawet kolezanke zaprosic bo jestesmy normalni a mieszkanie patologiczne bedą ją obgadywały , chodzi tez o nasze samopoczucie... o to ze np. muszla klozetowa do wymiany i inne rzeczy ze brud ze nawet jak sie wymyje wszystko prawie efektu nie ma::(... np. w muszli taki kamien ze aż czarno nie wiem jak to opisać... kafelki wyszczerbane np. luki w scianie, kafle z prlu... w kuchni meble jak z komuny... odpadające szafki itp...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamamaa
mowilam mężowi tak: wynajmijmy to mieszkanie w ktorym mieszkamy (tesc sie nawet an to zgodzil) a za pieniadze ktore dostaniemy z wynajmu wynajmiemy inne np kawalerke reszte odlozymy i bedziemy tak latami odkladac i kiedys swoje kupimy i kredyt jak pojde do pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość junn
"Należy odróżnić zameldowanie od prawa do mieszkania w mieszkaniu. Meldunek jest czynnością administracyjną, realizowaną zgodnie z przepisami prawa i ma umożliwić ustalenie pobytu czasowego lub stałego danej osoby. Meldunek nie ma natomiast nic wspólnego z prawem do zamieszkiwania w lokalu mieszkalnym. Zgodnie z art. 9 ust. 2 b ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 roku o ewidencji ludności i dowodach osobistych zameldowanie w lokalu służy wyłącznie celom ewidencyjnym i ma na celu potwierdzenie faktu pobytu w tym lokalu."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mammamamaa
maż nie chce stąd isc, twierdzo ze mu tu dobrze i nie przeszkadza mu nic , a z rodzicami on kontakt ma raz na pol roku. dobra ide spac, wy piszcie jeszcze jakies rady ale konkretne... ja jutro poczytaam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz pisalam - tesc cie nie chce zameldowac bo GDYBY MAZ CIE ZOSTAWIL TO TESC JAKO WLASCICIEL MIESZKANIA MUSI CI ZAPEWNIC INNY LOKAL. tego sie ciul boi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kłoliberek
Widać mężowi to wisi, pewnie nie chce inwestować we wspólne mieszkanie, w ciebie, w dziecko bo myśli, że nie warto bo i tak długo nie będziecie razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rutkowski w spódnicy
Nieciekawą masz sytuację dziewczyno. Najlepiej będzie wynająć mieszkanie a teściów mieć w dupie tym bardziej jak piszesz, że i mąż się od nich odciął. Olać ich ciepłym moczem i zabronić kontaktów w wnuczką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia mamunia,.,
oj nie melduje cie dla zasady, aby pokazać ci jaka jesteś ważna dla niego. Meldunek nic ci nie da, wszytsko co mąż miał przed slubem jest jego, wspólnota majatkowa dotyczy tego czego dorobiliscie się po slubie. A nie myślałaś Ty nad rozwodem, twój facet to porażka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fv
No praw ci żadnych do tego mieszkania nie daje. A teść nie chce cię zameldować pewnie dlatego, że się obawia, bo - zabrzmi brutalnie - w razie problemów, osobę zameldowaną trudniej usunąć z mieszkania. Tak się przynajmniej powszechnie uważa. Pewnie jestem już starej daty, ale nyślę, że jeśli się korzysta z cudzej własnosci (mieszkanie jest teścia, czy teściów póki co) to nie wypada mieć postawy aż tak roszczeniowej i wymuszać na nich takiej czy innej decyzji. . Tu raczej jakieś poczucie wdzęcznosci za pomoc i oszczędzona kasę bardziej pasuje niż foch, zwrywanie kontaktów i siianie zamętu w rodzinie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość junn
obowiązek meldunkowy i tak zostanie zniesiony z dniem 1 stycznia 2014r.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pinkoss
Ale co za ojciec z twojego męża skoro pozwala żeby dziecko mieszkało w takich warunkach?? Dlaczego nie zgodził się na wynajem? Może myśli, że rodzice powinni wyremontować mu mieszkanie? Sorry teściów masz świrniętych ale twój mąż nie lepszy, wredny jest dla swoich rodziców ale w ich mieszkaniu to mieszka i nawet nie kiwnie palcem żeby coś w nim zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pinkoss
I fv dobrze napisał, dostaliście od nich mieszkanie więc wypadałoby albo podziękować i zacząć remont albo wysłać ich do diabła razem z tym mieszkaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurna a co to komuna????
za czasow komuny bylo tak ze jak ktos zameldowany to siedzial do usranej smierci nawet na cudzym. A tak pozatym ja tez bym dziecka nie pozwolila zameldowac albo wszyscy zameldowani albo tylko mąż. Kurna co za tesciowie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tako rzeczę ja
Ale to mieszkanie jest teściów niezależnie od tego jacy są. Tak po nich autorka jedzie ale w ich mieszkanku mieszka i jeszcze foch bo nie chcą jej zameldować. Jak nie pasi taka sytuacja to wynająć inne mieszkanie. A maz autorki to jakaś dupa wołowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mio-mio
Po 1. Meldunek nie zmienia Twojej sytuacji kompletnie. To, że byłabyś zameldowana nie daje Ci żadnych praw do tego mieszkania, bo nie ma Cię na akcie własności. Po 2. Jeżeli nawet Twój mąż stałby się właścicielem tego mieszkania a Ty byłabyś tam zameldowana, to i tak to mieszkanie nawet po ślubie nie jest do podziału jeżeli nie ma Cię na akcie własności, bo do podziału nigdy nie wchodzi majątek który jest od rodziców. Po 3. Masz dziecko, które jeżeli jesteś przyzwoitą matką, po rozwodzie będzie z Tobą, to nawet jeżeli nie jesteś zameldowana to nikt nie może Cię wykopać- każdy sąd rodzinny pozwoli Ci tam zostać :) teść choćby robił nie wiadomo co to mu się to nie uda- chyba że zapewni Ci inne mieszkanie mąż, albo da Ci takie alimenty abyś mogła zapewnić sobie i dziecku lokum. Twój teść nie ma pojęcia o czym mówi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a druga sprawa - co to za udzie co miszkanie do takiego stnu doprowadzili ? fleje i brudasy. i twoj maz nie lepszy ze mu taki syf ni przeszkadza... szkoda ciebie i dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem za a nawet pzreciw
patologia tak to ujme czy wszystkie topiki załozone prztorkę są takie durne?czy to ona sama tak jest????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rutkowski w spódnicy
Autorka mogłaby się wynieść ba nawet bardzo by chciała ale jej mąż ma wszystko w d... i siedzenie u tatusia jest mu na rękę. Postaw sprawę jasno albo się wynosicie lub robicie remont albo niestety musisz szukać nowego męża bo z tego już nic nie będzie :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna zuzanna
ja na twoim miejscu robiłabym remont, przecież mieszkasz w tym mieszkaniu, jak można życ w takich warunkach? piszesz że chcesz je wynając, tzn myślałaś nad tym, kto bedzie płacił za wynajem takiej rudery, chyba że za sam czynsz a wtedy to tobie się nie opłaca. twój ojciec jest stolarzem, robociznę bedziesz miła gratis więc w razie czego tak wiele nie stracisz. a teść zobaczy że coś robisz, jesteś zardana, może inaczej spojrzy na to wszystko. Co sie tak uparłaś na ten meldunek, po cholore ci on, nic tym nie zyskasz. Ciesz się że masz gdzie mieszkać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też uważam.
że powinnas wyremontowac to mieszkanie, kobieto gdybyś wynajmowała mieszkanie płąciłabyś sporo kasy, dzięki temu oszczedzasz więć zainwestuj w to mieszkanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pltooooooooo
Ty idź się kobieto wylecz najpierw albo przeszczep mózgu sobie zrób. Twoja wypowiedz brzmi dla mnie tak nie kupię nic do mieszkania bo to męża nie moje a jak się rozwiodę to nic nie dostanę, nie kupie nowego WC bo jak się rozwiodę to WC ze sobą nie wezmę, nie zrobimy szafek w kuchni bo jak się rozwiodę to szafek ze sobą nie wezmę. Jestem psychologiem i z twojej wypowiedzi jest jasne jedno złapałaś chłopa prawdopodobnie na dziecko myślałaś że jak będzie ślub to się w tobie zakocha i będzie wam się układać i że będzie dawał ci mnóstwo pieniędzy i będzie jak w bajce a teraz gdy dopadła cie rzeczywistość i nie ma tyle kasy ile byś chciała to planujesz nagrabić jak najwięcej dla siebie a później się rozwieść. widocznie teściowie też się na tobie poznali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maciu
GDYBY PRZYJECHAŁA POLICJA Teściowie muszą udowodnić przed SĄDEM że jesteście uciążliwi,szkodliwi społecznie, niebezpieczni itp. wtedy mogą złożyć wniosek o eksmisje z mieszkania/domu. (to jest zapisane w kodeksie cywilnym) Na właścicielu domu/mieszkania jest nałożony obowiązek zameldowania osoby która przebywa w lokalu dużej niż 3 miesiące, meldunek stały powyżej 6 miesięcy. Brak zameldowania grozi mandatem. BRAK MELDUNKU nie ma nic wspólnego z prawem do zamieszkiwania w lokalu mieszkalnym! Zgodnie z art 9 ustw. 2b z dnia 10 kwietnia 1974r o ewidencji ludności i dowodach osobistych, ZAMELDOWANIE W LOKALU SŁUŻY WYŁĄCZNIE CELOM EWIDENCYJNYM i ma na celu potwierdzenie faktu pobytu w tym lokalu. Czyli pisząc w jednym zdaniu... Tylko sąd może Cię wywalić jeśli zgłoszą że chcą się pozbyć Cię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×