Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem w szokuuu

pomocy kto ma racje? klutnia a raczej wojna o chrzest:(

Polecane posty

Gość truskawkowe cistkoooooooo
nie każdy ksiądz musi się godzić na ochrzczenie dziecka z takiego związku - nie ma takiego obowiązku żeby udzielać chrztu, jeżeli widzi że rodzice nie będą dążyć do zawarcia związku małżeńskiego - nie musi się godzić. Akurat w tym przypadku chrzest jest po to żeby ludzie "nie gadali" i żeby na NK lub fejsa wstawić fotki w badziewnym garniturku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
akurat wiesz najepiej po co komu chrzest i dlaczego jeden ksiądz nie chciał go udzielić:) fajowo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A daleko masz do tego drugiego miasta? Skoro cała rodzina tak czy inaczej będzie tam jechała- do kościoła na chrzest- to jaki problem zostać tam na chrzciny od razu? A zamierzacie się z narzeczonym pobrać? Ksiądz o tym wie? Bo ponoć w takich przypadkach raczej chrztu nie odmawia... Może też zapytaj w innym kościele w waszym mieście, po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hujguyygugyguy
Jakie to miasto, ze jest jeden kosciol? Haha wiocha! Pytanie po co robic chrzest jest na miejscu. Po co? Zeby sie pochwalic "sweetasnymi fotkami z chrztu dzidzi i z miskiem w garniturku" na nk lub fejsie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem w szokuuu
ale nie ktorzy z Was sa pojebani... Kurwa pytanie po co chce ochrzcic dziecko, ja pierdole :o ja sie wam zfrustrowane dewoty nie musze tlumaczyc:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko- a czemu nie macie slu
bu? zrobcie wesele i chrzest razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko- a czemu nie macie slu
no i przede wszystkim jest kłótnia a nie kłutnia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko- a czemu nie macie slu
23 lata i juz rozwodnik??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość truskawkowe cistkoooooooo
nie zdrowo podniecasz się przyziemnymi sprawami, zamiast skupić się na przygotowaniu siebie, konkubenta i dziecka do sakramentu. Ale pewnie kieca i gajerek już kupiony na targu, więc choćby się waliło i paliło popijawa musi być po kościele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ncbxhj
czemu jedziecie na autorke? bo chce ochrzcic dziecko? cos zlego jest w chrzcinach? bo co? slubu nie maja? ja tez nie mam bo mnie nie stac, ale jakby pojawilo sie dziecko, to chcialabym zeby bylo ochrzczone (kwestia wiary). w ogole nie podoba mi sie ze ksieza odmawiaja chrztu jesli rodzice nie maja slubu. to nie wina dziecka ze rodzice zyja tak czy inaczej. co do problemu autorki - ze w B bedzie latwiej to jasne. po co goscie maja jechac do B do kosciola i wracac do A na impreze? ale jakbym o swoim facecie slyszala. jego rodzina zrobila chrzciny za granica i cala rodzina z pl musiala jechac tam, a prosciej byloby zrobic chrzciny w pl bo tylko oni musieliby dojechac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko jak czytam co piszesz
To aż mnie to przeraża! Co Wy przekazujecie temu dziecku? Tak to jest jak się nie dorośnie do rodzicielstwa... Skoro takie macie podejście do życia to proponuję dwa rozwiązania-ten kto płaci ten decyduje. Ale płaci ze swoich,a nie z pieniędzy wyciągniętych z opieki społecznej. Albo druga możliwość zróbcie w knajpie w połowie drogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No właśnie teraz to już
padłam... Jedna z dziewczyn pisze, ze nie ma ślubu, bo jej na to nie stać.... Ludzie, ślub to nie muszą być duże wydatki, ale wy od razu myślicie o wielkim weselisku, po co?? My biorąc ślub mieliśmy odłożonych trochę pieniędzy, ale zrobilośmy skromne przyjęcie na 30 osób, bo ślub to nie koniec, a początek.... Dlatego też twierdzenie - nie mam na ślub jest dla mnie śmieszne. A autorka to bardzo wulgarna dziewczyna, która faktycznie raczej umysłu nie używa... biedne jej dziecko....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ncbxhj
bo jak już robić ślub, to wolę poczekać, aż będę miała pieniądze i zrobić normalne wesele, takie, jakie sobie wymarzyłam. pewnie, że można zrobić skromny obiad i na tym koniec, ale chcialabym potańczyć na własnym weselu i mieć co wspominać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te, ciastko, a na
chuj sie wpierdalasz? swoje madrosci wsadz se w dupe idiotko. ja tez nie mam slubu bo wolimy poczekac. zreszta po co nam papierek? jestesmy szczesliwi bez tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość te, ciastko, a na
i nie mierz wszystkich swoja miara. a co do autorki- tez bym sie wkurzyla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×