BYLAM NA BALETACH I..

Bylo zajebiscie;*

Ile kutasów przyjełaś tym razem? :D

niech zgadnę ?, dałaś dupsko do zerżnięcia ?

Zafascynowała mnie Twoja historia, czy będę mógł wykorzystać ją w mojej książce "Klubowe idiotki, ich marzenia i aspiracje" ?

Nie dalam:) ale poznalam faceta 4 raz sie z nim spotkalam.i bylo bardzo fajnie.ale jak to napisalas dupy mu nie dalam:P

No mozesz wykorzystac hehe tylko ciekawe co napiszesz

Napiszę o pewnej kobiecie, która wybrała się do klubu, by poznać swojego księcia ... pewnego dnia dopisało jej szczęście, wypatrzyła go na środku parkietu, jej uwagę przykuła brylantyna na włosach rażąca w oczy współtańczących. Podeszła do niego kręcąc tyłkiem, poocierała się o jego krocze i tak miłość rozkwitła niczym cudowny kwiat paproci w noc św Jana. Teraz biega taka zajarana, ze mówi o tym wszystkiemu co przed nią nie ucieknie. Nie odmawia sobie nawet możliwości jakie daje internet takim laleczkom jak ona... Jeszcze kilka takich jak Ty muszę do kolekcji znaleźć i powstanie dzieło godne XXI wieku ...

15latka poznała faceta ciekawe :D

To nie o mnie..widac ze dawno nie bylas/es na imprezach i nie wiesz jak jest

19mam lat

Przypatrz się dobrze, bo skoro "widać" to coś źle patrzysz ...

Dziwny z ciebie czlowiek,naprawde.myslisz ze jak poznalam faceta to musialo to wygladac tak jak o tym piszesz.poprostu w dupie byles i gowno widziales wiec sie nie odzywaj

Urocza, ułomna istotko :), przypatrz się uważnie temu tekstowi, który napisałem, postaraj się skupić w sobie, uruchomić jak największą część tego co masz miedzy uszami. Jak się przyłożysz to pewnie po wyżej opisanym wysiłku zrozumiesz, ze to było pisane z przekąsem i ironią ... :). Szczęścia życzę i powodzenia

Nie jestem glupia mimo,ze imprezuje i szaleje z chlopakami poprostu korzystam z zycia.i wiem co tam bylo napisane i widac jak oceniasz ludzi z gory.ale szczerze to w dupie to mam.milego dnia zycze.

Ależ ja nie mam nic przeciwko imprezowaniu :), wręcz popieram, szczególnie zachęcam do czynnego uczestnictwa takie kobiety jak Ty :D. Zrozum, ze ja sobie jaja robię a Ty podchodzisz do tego prawie tak jakby to był co najmniej problem zmniejszania się objętości lasów tropikalnych :). Strasznie spięta z Ciebie imprezowiczka, jakiś wybryk obecnych czasów czy co ...

Wiesz jezeli juz cos piszesz ukazujac przy tym swoje "wybitne poczucie humoru" to napisz to tak aby kazdy mogl zrozumiec ,ze bylo to napisane z zartem i wtedy bedziesz fayny zayebisty hehe pzdr

niektórzy zrozumieli:P

Dobrze specjalnie dla takich jak Ty będę pisał na końcu wypowiedzi ewentualne "(żartowałem)" :). Po prostu nie wiedziałem, ze nie zrozumiesz... w sumie nie każdy musi :).

to jest bardzo ciekawe zjawisko gdy osobom ułomnym wygarnie się idiotyzm to niesamowicie się spinają i za wszelką cenę próbują udowodnić że są inteligentne, a to ty jesteś głupi i prostacki próbując ich atakować :D

wystarcz hehe . Hehehehehe poyebani ludzie