Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zastanawiam sie gdzie rodzic

szukam opinii o szpitalu im. Orłowskiego w Warszawie

Polecane posty

Gość zastanawiam sie gdzie rodzic

rodziła tam któraś??? miałyscie cc czy sn? jacy sa lekarze, polozne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała z mokotowa
Hej! Spędziłam tam kilka miesięcy w ciąży. Co mogę powiedzieć? Szpital wymaga remontu,bo już dość stary,ale załoga to zawodowcy. Ja nie miałam tam swojego lekarza,bo mój gin nie pracuje już w szpitalu,bo mu się nie chce :) ale wypisał mi skierowanie na oddział jak zaczęły się pierwsze problemy. Stwierdził,że jeśli ktoś moje dziecko może uratować to tylko lekarze z tego szpitala. przez 5 miesięcy walczyli o życie mojego maleństwa. Urodziłam w 31tc, córcia ważyła 980gr. Spędziłyśmy 5 tygodni na neonatologii-ja w tym czasie leżałam na położnictwie,a potem na ginekologii,bo miałam trochę powikłań. W zasadzie to ostatni tydzień to trzymali mnie tylko po to żebym miała bliżej do dziecka i mogła karmić piersią-bo teraz mieszkamy w warszawie,ale wtedy jeszcze nasze mieszkanie nie było wykończone i mieszkaliśmy w otwocku. Poród był przez cc. Zrobione szybko i sprawnie-powikłania nie miały związku z porodem,tylko z guzami jakie miałam na jajniku,w jajowodzie i na zewnątrz macicy. Polecam ten szpital.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość male ciche
Moj lekarz tam pracuje, ale ja tam nie rodzilam, bo wtedy byl remont, moj lekarz to A. Brynczak, ja osobiscie do niego zastrzezen nie mam, jest bardzo ostrozny, ma sporaa wiedze, jest kulturalny, ale nie slodzi kobietom i czasem sie moze wydawac chlodny, ale poza tym ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała z mokotowa
I jeszcze dziękuję im bardzo,bo dr roszkowski,który tam robi usg jest wspaniałym specem. A dr orzeł z położnictwa potrafi jak potrzeba przytulić i pocieszyć,a jak trzeba to krzyknąć,żeby załamana i rozchisteryzowana matka wzięła się w garść. A po porodzie chodziłam się kąpać na patologię,bo na położnictwie jedna kabina była wiecznie zajęta,a druga ma przezroczyste drzwi. Położne są ok,pomagają dostawić dziecko. Jak dziewczyny nie miały pokarmu to bez problemu dokarmiali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zastanawiam sie gdzie rodzic
dziekuje za opinie ja mam jeszcze 2 mce do terminu, ale chce sie zorientowac wczesniej ten szpital mam najblizej zastanawiam sie jeszcze, czy beda mnie zmuszali do porodu sn,jesli 2 lata temu mialam cc z braku postepu porodu... czytam czasami watki na tym forum i rozne sprzeczne opinie widze na ten temat.... chyba zalezy od szpitala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jollkaee
moja kolezanka tam rodzila, zadowolona, ale ona ma padaczke wiec skakali kolo niej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość titucha
a jak wygląda tam kwestia ochrony krocza przy porodzie naturalnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy któraś rodziła w tym szpitalu w 2013 roku??? Szukam opinii, zastanawiam się nad porodem tam właśnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie rodziłam ale miałam tam operację, zgadzam się szpital stary ale są tam świetni fachowy, ja tam trafiłam bo w internecie ten szpital miał dobre opinie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie też czytałam jakieś tam opinie, ale sama już nie wiem... Termin mam na koniec sierpnia, ale trzeba się już zdecydować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie bylam tam
ja tam nie rodziłam, ale ten szpital jest dla mnie na białej liście ;), ostatnio rodziła koleżanka i zadowolona :). w bielańskim rodziłam i było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki, miałam zapisać się tam na szkołę rodzenia... Ale dostałam nakaz leżenia, więc nic z tego nie wyszło... Chyba się zdecyduje... chociaż trochę daleko. Najbliżej mam na Bródnie, ale tam się boje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też nie polecam na Pradze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ktoś prowadził ciążę w przychodni przy tym szpitalu?? Byłam tam nie dawno na wizycie. Tam są w tej chwili dwie lekarki. Poradnie nie ma chyba za dużego obłożenia (nie było tłumów pacjentek), szybko też wizyta została umówiona. Pytam Was o opinię, bo poprzednia ciąża przebiegała u mnie z problemami i kolejną chcę prowadzić najlepiej w przychodni takiego szpitala gdzie są dobrzy lekarze (a patologia i porodówka Orłowskiego ma bardzo dobre opinie). Ale... co do poradni, mam mieszane uczucia.. wizyta trwała w sumie 5 minut, jedyne pytania które zadała mi lekarka to kiedy była @ i czy już rodziła. Nie zainteresowała się moimi problemami.. nie udzieliła żadnej porady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
upupup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakieś opinie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Samba 85
W 2004r urodziłam w tym szpitalu córkę. Nie był to mój wybór - odesłano nas z Inflanckiej z powodu braku miejsc. TO BYŁO NAJLEPSZE CO MOGŁO SIĘ STAĆ! Mają wspaniałą opiekę nad noworodkiem! Rodziłam w pojedynczej sali, którą okupowałam dość długo, bo przez prawie dobę. Personel się w tym czasie zmieniał, ale każdy z osobna był wyrozumiały i serdeczny. 2 godziny po porodzie leżałam jeszcze na tej salce. Potem przeniesiono mnie na większą salę, a moje dziecko zostało bardzo cieplutko owinięte i zabrane na jakieś 2godziny do pielęgniarek, gdzie leżało na podgrzewanym kocyku. Ja w tym czasie mogłam się zdrzemnąć, umyć, choć tak na prawdę i tak resztkami sił poszłam się upewnić czy na pewno moje maleństwo ma dobrze (za co dostałam ochrzan, bo było to niebezpieczne - kręciło mi się w głowie z wyczerpania i szłam trzymając się ściany korytarza ;)) Córka miała problemy z billirubiną, w drugiej dobie zabrano mi ją pod specjalną lampę. To był najtrudniejszy okres... Nie mniej naprawdę zaopiekowano się nami cuuuudownie! Trzy lata póżniej, będąc w drugiej ciąży, postanowiłam rodzić na Inflanckiej - mamy bliżej, w dodatku ordynator prowadził moją ciążę, leżałam tam na patologii, w dodatku szpital ładniejszy więc się skusiłam... O zgrozo, to był największy błąd!!! Dużo by opowiadać, ale mój synek długo jeszcze płacił za bezmyślnosć personelu na położnictwie... Obecnie spodziewam się trzeciego dziecka. Inflancką na której sama się urodziłam omijam szerokim łukiem, nawet po remoncie, natomiast do Orłowskiego pojadę w ciemno....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam tam na koniec maja drugą cesarkę, co chcesz wiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam tam na koniec maja drugą cesarkę, co chcesz wiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam tam na koniec maja drugą cesarkę, co chcesz wiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miałam tam na koniec maja drugą cesarkę, co chcesz wiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet_76
Świetny szpital, nawet nie wiem gdzie on jest, ale ogólnie super. Kiedyś kobiety rodziły na polach, w domach, teraz wy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dołączę się do pytania. Szczególnie mnie interesuje czy zdarza się że odsyłają z Orłowskiego do innego szpitala przy nawale rodzących.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzilam w sierpniu 2016 roku. Ogolnie warunki w salach po porodzie ok, choc sale male. Neonatologia, porodowka super. Personel wykwalifikowany, empatyczny. Traktuja ludzi z szacunkiem. Dziecko ma super opieke. Polecam. Dr Orzel tak jak ktos wczesniej napisal, jest ogarniety i w porzadku. Polozne sa kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie nie przyjęli chociaż miałam skierowanie do szpitala z powodu nadciśnienia. Sądzę, że trzeba tam mieć swojego lekarza, to Cię przyjmą. A bezczelny lekarz na dyżurze kazał mi samej szukać szpitala i dopiero jak go zjechałam to ustalił gdzie jest miejsca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki Orzeł? Ponoć on ma na nazwisko Jastrząb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×