Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość madzis993

przyszła studentka z dzieckiem

Polecane posty

Gość madzis993

Witam wszystkich mam problem, poniewaz chcialabym podjąć studia, bo własnie kończe zdawać maturę. Mój synek w czerwcu skończy roczek. Jestem samotną matką, praktycznie mam na reke tylko 221zł to to jest nic. Mama chce żebym go zostawiła w domu i sama wyjechała na studia ale ja tak nie chce, bo i tak i tak musiałby chodzić do żłobka, jednak ma bardzo słabą odporność ponieważ chodził 2 dni i pierwsza jego choroba to zapalenie płuc. Sama siebie podziwiam za to ze napisalam tą mature gdyz cale noce plakał. Kochani proszę o pomoc! Mogłabym oczywiscie pojsc na studia zaoczne ale na tygodniu musialabym isc do pracy, no a maly nie moze chodzic do zlobka na opiekunke mnie nie stac. Jestem w kropce czy podolam temu wszystkiemu?Prosze o rady, moze ktos mial podobna sytuacje do mojej?Boje sie jakbym zostawila dziecko to znowu by sie mogl tym zainteresowac jego ,,tatus" ktory robi wszystko zeby mnie zniszczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sdggsaSDF
jak to zostawić dziecko! Znajdź uczelnię na miejscu albo niedaleko miejsca zamieszkania żebyś mogła dojeżdżać. Jesteś matką, dziecko Cię potrzebuje. A skoro mama podsuwa Ci takie myśli to obawiam się, że dobrej opieki maluchowi nie zapewni. Czasem trzeba z czegoś zrezygnować. Tak w życiu bywa a już rodzicielstwo to w ogóle ciągłe wyrzeczenia i poświęcenia. Szybko zostałaś mamą to teraz bądź odpowiedzialna. Jak wyjedziesz na 5 lat bez dziecka to przeoczysz wszystko - najważniejszy etap jego wychowania i kształtowania charakteru. Ja bym olała teraz studia tylko poszła do pracy - tego wymaga od Ciebie sytuacja. Jak mały pójdzie do szkoły i usamodzielni się w miarę to zdążysz jeszcze pójść na studia. Jak będziesz pracować to ominie go żłobek bo stać Cię będzie na nianię. Wybacz ale tak sobie pościeliłam - zaszłaś w ciążę jako nastolatka, zdecydowanie za szybko, malec jest bez ojca - to wszystko nie jest dziełem przypadku lecz Twoim własnoręcznym. Nie pozbawiaj dziecka matki. Teraz Ty jesteś na drugim miejscu. Wiem, że Twoje wykształcenie zapewni zapewni Wam obojga dobre życie ble ble ble - nie te czasy. Ja skończyłam studia, mam mgr a pracuję jako urzędas za 2000zł tak więc proszę Cię... Możesz się też uczyć w jakimś studium, zrobić kurs, najlepiej coś by szybko zdobyć fach. Dobrym zawodem (o ile masz do tego predyspozycje) byłoby fryzjerstwo, jakiś wizaż, stylizacja... Wiele możliwości dorobienia w domu i nienajgorsza kasa. na studia zdążysz pójść w swoim czasie... coś za coś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szkodnica
pracuję jako urzędas za 2000zł Hm, całkiem niezła gaża, jak na Polskę w kryzysie ;) Urzędas wprawdzie nie kariera, ale.. Dobrym zawodem (o ile masz do tego predyspozycje) byłoby fryzjerstwo, jakiś wizaż, stylizacja... To mi dopiero ambitne zajęcie.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhhjjhh
zajęcie nie ma być ambitne a dochodowe. A w ogóle nie wiem co chcesz od fryzjerek. Nie kazdy musi być bezrobotnym absolwentem jakiegoś absurdalnego kierunku wyższej uczelni. A dziewczyna wyżej ma rację- skoro dziecku już jest to trzeba ambicje do kieszeni schować i się nim zająć a nie porzucać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzis993
LUDZIE NIE CHCE GO PORZUCAC CHCE SIĘ Z NIM WYBRAĆ NA STUDIA ALE SZUKAM ROZWIĄZANIA TAKIEGO JAK NAJLEPSZEGO zgadzam sie ze moge isc gdzies na cos w miescie ale chce sie wyrwac stad i prosze mi nie pisac zebym poniosla kosekwencje;/ bo jakos ja ponosze a nie ojciec dziecka a to wszystko nie bylo dobrowolne ja sie poswiecilam dla dziecka i nie zaluje bo dziecko nie jest niczemu winne!tylko w Polsce nawet nie ma dobrej pracy wy nie wiecie o tym czy takie bajki piszecie zeby tylko pisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhhjjhh
ja nie mówię że porzucasz- Twoja matka Ci to proponuje. A poza tym, kto mówi o dobrym zajęciu? masz znaleźć pracę jakąkolwiek. Dziecko trzeba wyżywić- 2 stówy Ci nie wystarczy. Moim zdaniem to nie jest dobry czas na studiowanie. Ustabilizuj się trochę i wtedy o tym pomyślisz. Przeciętnemu studentowi trudno się utrzymać na studiach a co dopiero samotnej matce z dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzis993
ja mysle jednak ze jest inne rozwiazania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjhhjjhh
To powiedz jak to widzisz- moze komuś kiedyś przekażę. Jak Ty- jako samotna matka- chcesz studiować, utrzymywać siebie i dziecko nie rozstając się z nim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasia mamunia,.,
kobieto wymagasz od nas rzeczy niemożliwych, chcesz porady jak wyjechać na studia, wyrwać się z domu rodzinnego, utrzymać was oboje, czyli pracować musisz, chcesz mieć dziecko przy sobie (opiekunka i żłobek nie wchodzą w grę) TAK SIE NIE DA!!! NIE MOŻESZ MIEĆ WSZYSTKIEGO! CUDÓW NIE MA! zgadzam się z wpisem powyżej, to nie jest czas na studia. Teraz powinnaś znależć przede wszystkim PRACE!!!! bez tego bedziesz stała w miejscu, jednoczesnie trochę odchować dziecko a za kilka lat przyjdzie czas na studia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akleikuk
teraz powinnaś poszukać przed wszystkim PRACY!!!!! ty chyba żartujesz z tymi studiami, bez pieniędzy i jeszcze z dzieckiem. ZA co utrzymasz siebie i jeszcze dziecko, za akademik też trzeba zapłacić, nie mówiąc już o stancji, studia też kosztują, ksiązki, zeszytu i mnóstwo innych rzeczy, a kto bedzie w tym czasie zajmował się dzieckiem. Teraz jesteś matką przed wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oto typowe myślenie samotnych
oto typowe myślenie samotnych matek, najpierw dziecko, bez szkoły, bez pieniędzy, bez pracy. Litości, baby, czy wami faktycznie dupa rządzi. Teraz to ty zawij rękawy i do pracy, zapieprzaj 24 godzin na dobę jak założyłaś rodzinę, a nie że mamusia ci pomoże, chyba, że mamusia kazała ci robić dziecko w tym wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łowiczankaaaa
Jesli tatus robie wszystko by cie zniszczyc to nie wyjezdzaj bo zglosi opiece i bedziesz miec problemy Poza tym na miejscu poszukaj studi albo najlepiej odczekaj jak dziecko zacznie chodzic do przedszkola

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Łowiczankaaaa
studia zaoczne oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×