6 dzień cyklu

Witam, Proszę mi powiedzieć jakie jest prawdopodobieństwo zapłodnienia, gdy w 6 dniu cyklu (partnerka twierdzi, że to była jeszcze miesiączka) poszliśmy na całość, przy okazji pękło to co nie miało pęknąć. Partnerka cykle ma raczej zbliżone do regularnych (28 dni), nie mogę ją ponownie namówić na tabletkę 72h po (miesiąc temu wzięła, podobna przyczyna), głową muru nie przebiję. Ale! od dziś w ramach kompromisu zacznie brać zwykłe tabletki antykoncepcyjne (brała rok, zrobiła sobie przerwę od nich)... Jakie jest ich działanie? Czy można powiedzieć, że nie tylko prewencyjne i też mogą w jakimś tam stopniu utrudnić życie plemnikom czekającym na dni płodne? Dni płodne ma podobno od 10 dnia, tak jej lekarz ginekolog powiedział. Po dwóch tygodniach zrobi test, ale do tego czasu liczę że uda mi się choć w teorii być nieco mądrzejszym. Z góry dziękuję Państwu za odpowiedź!

znowu Ty? Dorośnij a nie za sex się bierzesz a potem zaśmiecasz nam kafe gimgównianymi pytaniami

teoretycznie mogło dojść do zapłodnienia, choć prawdopodobieństwo jest znacznie niższe niż gdyby była w połowie cyklu. Jeśli doszło to tabletki antykoncepcyjne pewnie nie pomogą. good luck.

Dzięki za odpowiedź. Interesuje mnie zwłaszcza kwestia tabletek, czy one mogą być zmienną modyfikującą. pestka banana - pozwoliłem sobie ponownie "zaśmiecić" forum, żeby poczekać na więcej rozsądnych odpowiedzi. Mea culpa. I stare pryki mają czasami gimgówniane problemy...