Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Już nie wiem Piotr

Wyspowiadałem się przed swoja żoną a ona mnie rozgrzeszyła.!!!

Polecane posty

Gość Już nie wiem Piotr

Mam takie pytanie ale nie wiem czy odpowiedz otrzymam bo to się tyczy kogoś z branży kościelnej. Otóż ja do kościoła nie chodzę ale nic przeciw niemu nie mam niech tam sobie będzie ale miałem potrzebe się wyspowiadać . Nigdy od czasów kiedy byłem małym chłopakiem nie spowiadałem sie . Jesteśmy z żoną od dwunastu lat ale przeskrobałem z koleżkami no jak to po kilku piwach z wkładką dziewczyny i td..miałem kaca przez trzy tygodnie.Kocham swoją żonę i nie umialbym z tym życ. I Popłakalismy się a on wszystko mi wybaczyła.Umówilysmy się że to bedzie spowiedz .Przebaczone mam, ale czy ten w niebie Bóg o tym wie? czy też mi przebaczy żebym niemusial d księdza chodzic bo się wstydze. Dobrze że tu anonimowo można bo tez wstyd mnie obleciał.Jak mi ktoś doradzi to dzięki. Pozdrowienia dla życzliwych,Piotr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ukradkiem i na opak
Idz do spowiedzi.Bóg wybacza na zawsze, kobieta na chwilę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szz
jeśli nie chodzisz do kościoła to po co ci domysły czy istniejący lub też nieistniejący 'Bóg' cie rozgrzeszył? Wyrzuty sumienia są normalne ale nie trzeba tego od razu wiązać z religią, tym bardziej jeśli religijnym się nie jest. To jest jasne że zależało ci na wybaczeniu żony, bo to ją kochasz i jej zrobiłeś krzywde swoim zachowaniem. Ciesze się że ci wybaczyła, życze wam szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość issska...
Skoro wybaczyła to i idz znowu na... piwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już nie wiem Piotr
No nie chodze do kościoła ale kiedyś się chodziło jak wspomniałem a w Boga wierze ale przecież to nie tylko w kosciele Bog jest a wyrzuty sumienia mam bo mi głupio za to moje zachowanie pod wpływem nie daje mi to spokoju chociaż mi żona wybaczyła dlatego się spytalem czy teraz po tak długim czasie mam chodzic do spowiedzi nie bedac religijnym no i to mnie tak wnerwia bo nie wiem jak to zapomniec,dzieki za zainteresowanie bo mi sie wydawalo ze mnie to nikt nie odpisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliny i witaminy
idź do normalnej spowiedzi... wybaczenie żony to jedno spowiedź to zupełnie co innego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już nie wiem Piotr
Może bym i poszedł ale znajomy kiedyś zagadnął że jak kiedyś poszedł to go ksiąc tak zjechal że więcej nie pójdzie a jak ja mam isc chyba bym mu przywalił jak by mnie potraktowal ale gdyby nie ten strch to chce iśc tylko jak trafić na takiego co po ludzku podejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaleeeceeeep!!!
Ale z ciebie szmatławiec! Ja bym ci Nie wybaczyła,ona się nie szanuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wróżkaZellla
Żona wybaczyła to co się trapisz, zapomnij i nie czyń tak wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek Ojoj
ale jak pójdzie do spowiedzi to juz se nie skoczysz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszyscy popełniamy błędy. Spowiedź ma być formą oczyszczenia. Ale nie przed księdzem, nie przed żoną, ale przed Samym sobą i jeśli wierzy, to również przed Bogiem , niezaleznie od jego postaci czy wiary do której ma on należeć. Boga nie ma w kościele. Wybaczyła Ci żona, ale Ty nie wybaczyłeś sobie, bo wciąż cię to męczy. Przemyśl to. I nieprawda, że nie można wybaczyć zdrady. Jeśli tylko naprawdę tego żałujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maliny i witaminy
a zatem pomódl się o spowiednika który będzie twoim przewodnikiem duchowym a nie katem i idź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już nie wiem Piotr
Tak właśnie żona mi wybaczyła a ja sobie nie umiem bo to tak gdzies siedzi jak jakas zadra i kłuje. Ja nie wiem czy sobie wybacze bo Bóg to wszystkim wybacza ale jak sie tak zeszmacilem jak tam mi ktoś dołożył i miał racje , to trudne jest .Dobrze że tu można napisać bo może pójde jutro po pracy do tego kościoła i pomyśle co zrobić.Wiem jedno kocham żone i nigdy jej nie zdradziłem wczesniej a teraz to tez nie wiem bardzo czy to zdrada bo na trzeżwego bym tego nie zrobił .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek Ojoj
gdzie bedziesz chodzil przelec se pare dla rozrywki a ie robisz z igly widly!żyj jak facet nie jak jakis mienczak:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już nie wiem Piotr
Za zlosliwe porady tez dzieki ale nie skorzystam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość issska...
tak sie boisz że do piekla trafisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już mnie sprawdzili
Jak ci żona wybaczyła to musiala cie cholernie kochać.Ja swojej w życiu nie powiem bo walizki na ulicy tej samej nocy.A swoją drogą to luz jest. Mam jedną na odskocznie bo nudno sie robiło.to ecale nie takie zle koleś.tak czymam.🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość issska...
Piotr! piję właśnie twoje zdrowie i żony.Ja też wybaczałam ale ból zostaje,pamiętaj o tym i jeśli kochasz żonę to nie rób tego WIĘCEJ! jedyne rozgrzeszenie dla ciebie !czial!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już nie wiem Piotr
Nie pójde chyba do tej spowiedzi. To mnie przerasta a pewnie tego juz nie powtórze taki stary ataki.. Dobranoc wszystkim dziękuje.Piotr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobranoc?
o godz.20 ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józek z Opola
Witam! Jak Tyś to zrobił Piotr tj spowiedz przed żoną z takich świństw i czy Ty nie ściemniasz_ bo ja nie znam nikogo kto się przyznał i na dobre to wyszło związkowi ?? może to prowo?.. marne w takim razie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idalena15.55
Dla mnie to prowo! Facet który zdradzi żonę z jakaś przypadkową panną to dla mnie mniej niż zero! Lub wielka pomyłka życiowa!!! Nie wybaczam niefacetom !niestety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Już nie wiem Piotr
Trudno skoro tak mysli p. Ida.To fakt nietypowe ale prawdziwe i dobrze że się zapytałem bo z tą spowiedzią przedjakimś normalnym księdzem to nie takie glupie i dzisiaj byłem wlasnie w kościele ale żadnego nie widziałem tylko jakaś zakonnica kwiatki podlewała. Ja nie zaluję z powiedzialem żonie o swoim przekręcie ale żałuję że to się zdarzyło.Ciekawe czy mi sie uda z tym ksiedzem!:( Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Idalena15.55
Hehehe cooo? planujesz jakis przekręt z księdzem?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×