Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smutnabardzo..

Czy jest tu jakaś matka która przechodziła przez depresję?

Polecane posty

Gość smutnabardzo..

Bardzo prosiłabym o pomoc.. Chodzi o rozpoznanie, czuję, że potrzebuję pomocy, ale wstydzę się tego bardzo, wolę się najpierw kogoś poradzić, wydaje mnie się, że do psychologa chodzą ludzie z poważniejszymi problemami niż moje, nie wiem czy w mojej sytuacji lekarz poważnie by mnie potraktował ;/ Kiedy wyczułyście że to depresja i po jakim czasie zgłosiłyście się po pomoc? jak się wtedy czułyście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Błagam Cię !
Nie napisałaś co ci się dzieje ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam podobnie
ja.lecze sie od grudnia, maluch ma 14 mies za pozno poszlam to byla ostatnia chwila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej isc szybciej jak
mialo byc juz za pozno...wtedy szybciej wyleczyc sie calkowicie :) Teraz sa dobre leki i terapie,ja pol roku sie borykalam i teraz od 3 lat praktycznie nie ma sladu ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnabardzo..
Problem dotyczy tego,że sama już nie wiem co to jest, wszyscy mnie ignorują, twierdzą że wymyślam, najbardziej narzeczony, wszystkich zdaniem wszystko jest ok, jestem mamą już 2,5 roku, wszystko było dobrze, cały czas, naprawdę bardzo się starałam, nigdy nie mialam wiekszych zalamań, braku sil, zawsze, nawet chora, zajmowalam sie dzieckiem, cieszylam sie ze mam do niego tyle cierpliwosci, niogdy na niego nie krzyczalam, nie dawalam klapsa, przez to jest naprawde spokojny i ukladny, ale od jakiegos czasu strasznie zle sie czuje, nie mam sil sie nim zajmowac, zajmuje sie, bo musze, ale nie daje mi to juz przyjemniosci, nie mam sil sie usmiechac, zaczynam wybuchac, ostatnio mocno go zdzielilam na tylek tylko dlatego ze nie mialam cierpliwosci go usypiac :( bardzo mnie to boli od 2 dni. Do tego jestem praktycznie sama, nie wiem, czy to juz przemeczenie, czy lekarz mnie nie wysmieje jakbym sie zglosila.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutnabardzo..
Jestem sama, nie mam prawa jazdy, w miejscowosci w ktorej mieszkam nie ma nawet placu zabw, nie mowiac juz o spacerku z innymi dziecmi..nie mam wsparcia i pomocy nikogo, caly czas sama z dzieckiem, prawie 3 lata, chcialabym isc do psychologa by mi zapisal cos na uspokojenie, bym w srodku nie szalala, by maly nie wyczuwal moich nerwow, tylko nie wiem czy to mozliwe, czy juz w takim przypadku gdy po prostu zle sie czuje wystarczy, bo nie placze co dzien, i tak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja mialam podobnie
ja mialam tak samo tylko u mnie sie zaczelo bardzo zle dziac jak maly mial 5 mies czekalam myslalam ze przejdzie ze to zle dni, namowilam mnie mama na wizyte u psychologa, bylo lepiej pare tygodni potem bach wrocilo ze zdwojona sila znowu mama polecila mi psychiatre, poszlam mam leki jest o niebo lepiej ale nadal sa chwile zalamania ale to inna bajka, bo ojciec dziecka okazal sie prostakiem i samolubem i czasami mam dosc ale jz niedlugo znowu jade do rodzicow odpoczac na dluzej i wiem ze bedzie jeszcze lepiej. radze isc do lekarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość an2anet
ja sama sie zastanawiam cos ie ze mna dzieje czy czasem nie mam depresji nic mnie nie cieszy nie mam wcale cierpliwosci do dzieci wciaz sie na nie dre dzis wybuchłam bo mała wylała mi zupe, bo nie chciala jesc, bo chlebek mi pokruszyła na dywan tuz po odkurzeniu, ostatnio nawet z byle powodu wbucham i czesto płacze, wciaz jestem niezadowolona boje sie isc do lekarza bo boje sie ze mi odbiora dzieci ewentualnie mi powiedza ze to normalne zachowanie , mówili mi dwa lata temu ze mam depresje poporodowa i do tej pory nic z dzialan nie podjete ja kupilam na wlasna reke sobie neopersen ale nic mi nie pomaga wiec musze isc do lekarza na rozmowe sama czuje ze potrzebuje , zastanawiam sie tez nad senatorium w mosznej tam lecza nerwice i deresje uwazam ze mam jednoi drugie ale nie wiem jakjest naprawde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×