Ale ja ładnie dzisiaj wyglądam..

Nie mogę się napatrzeć, za chwilę idę na spacer, nawet sąsiedzi mnie podglądają..ahh piękne to życie...a wy jak dzisiaj wyglądacie? Na pewno nie ładniej odemnie :)

nie ty wygladasz najladniej na swiecie :) a traz idz sie jebac

ja też wygladam extra zajebiscie specjalnie wstałam o 8 żeby zrobic sie na bóstwo :)

Nie ma to jak brak samokrytyki. Dawaj fotę ... szybko sprowadzimy cię na ziemię :-D

A ja siedzę z indyjskim olejkiem i folią na włosach:D hahahaha i zapewniam, że wygladam zajebiście;)

Bardzo dobrze! Polki muszą być piękne! Ja do tego mam ładną figurę i jestem wysportowana mimo tego że nie ćwiczę...dziwne co?

A ja mam morde jak lej po bombie ,bo wczoraj i przedwczoraj chlalam alk.

London Tipton.---->zazdroszczę:)

Chyba mam lustro w domu to wiem jak wyglądam, wczoraj akurat nie wyglądałam tak idealnie jak dziś, czuję się jak Miranda Ker lub Angelina Jolie które bardzo kocham

Oj tam oj tam, nie ma czego zazdrościć :) wkurzają mnie już ci gapiący się na mój tyłek faceci...

wysportowana bez cwiczen? ciekawe :)

Nie ma to jak urojenia głupi, pokryty szpachlą pasztecie :-D

No taką mam figurę ,po Mamusi :) za to jestem jej baaardzo wdzięczna, podziwiam te dziewczyny które spędzają kilka godzin tygodniowo na siłowni a mimo to efekty są mierne, no ale cóż

a masz kondycje?

Jakoś szpachli nie stosuję. :)) Używam tylko: różu, błyszczyka, odrobinę tuszu do rzęs i korektor :)) i to ma być szpachla? No sorry.

Kondycje mam dość dobrą ,czasem jeźdże na wycieczki rowerowe z przyjaciółkami i rolki też mam w szafie :))

Zdjęcie albo wypierdalaj

Skończ pierdolić i dawaj fote

ty kurvo piszesz jak jennifer ze wsi rogozno

czyli jakies cwiczenia sa :)

Dobra, lecę na spacerek. Może kiedyś wstawię tu zdjęcie ale teraz się śpiesze, papa i miłego dnia buziaczki ;****

Dobra. Już jestem. Wysoczyłam do MCDonalda po jedzenie na dzisiejszy dzień :-). Bo zdrowa dieta i właściwe odżywianie to sekret mojego doskonałego wyglądu. Kuźwa, ledwo to wszystko przywlokłam. A więc moje drugie śniadanko: potrójny mac burger, cztery porcje frytek z majonezem, chikeny tak ze dwa pudełka no i najważniejsze... 2 litry coca coli. Dietetycy mówią, że trzeba dużo pić. Deser: mega paka czipsów i tabliczka czekolady... ta większa. Obiad i kolacja podobne. Jak już sobie zdrowo beknę i pierdnę zabieram się za wygląd zewnętrzny. Najpierw uzupełniam braki po wczorajszym makijażu (niestety część wtarła się w poduszkę jak spałam). Podkład, ten za 450 zł najlepiej pokryje wszystkie "wulkany". Nie żałuję, daję tak z 1/4 tubki. Czekam aż dobrze wyschnie. Następnie cień do oczu, taki ciemny szary najlepiej podkreśla moje piękno - też nie żałuję, w piękno swoje trzeba inwestować. Smaruję tak żeby dobrze było widać z daleka. Tusz do rzęs w zależności od tego ile zostało po wczorajszym dniu. Następnie wciskam się w przykusą bluzeczkę, bo teraz modne są wyeksponowane opony na brzuchu. Leginsy na moją apetyczną doopkę, trampki, dezodorant i ... włala Matko jaka jestem piękna. Ta figura.... cud ! W ramach utrzymania tej wysportowanej sylwetki, wieczorem przy paczce popcornu obejrzę sobie na TV Sport mecz piki nożnej. I co, głupie zazdrośnice? Szczeny wam poopadały? Jestem najwspanialsza.

Wyglądasz jak pół dupy zza krzaka?

ja tez mam ładna wysportowana figure ,ale ja akurat cwicze :)

Jak chce mi się siku na mieście to faktycznie szukam krzaka. Ale ... nie znajduję takiego wystarczająco szerokiego żeby cała moja doopa mogła się za nim ukryć. Faktycznie połowa wystaje :-(

Dziewczyny opisujcie jak wyglądacie. Czy też czujecie się tak doskonale jak ja?

ja dzisiaj wygladam beznadziejnie ale jakoś mi to nie pzeszkadza;)

a ja nadal siedzę z tą folią na łbie :)

haadia co to za olejek??

Dabur Amla, zamówiłam niedawno na allegro.