sypiam z dwoma facetami. Czy ze mna wszystko w porzadku?

otoz bardzo dlugo bylam sama mam 28 lat i od kilku miesiecy spotykam sie i sypiam z dwoma facetami dodam ze z pierwszym 6 mscy temu stracilam dziewictwo tak wiem, straaaaaasznie pozno, ale tak wyszlo) nigdy nie rozmawialismy na temat czy jestesmy para czy nie,spotykamy sie,wychodzimy razem i sypiamy razem.... w miedzy czasie poznalam drugiego faceta, i jakos tak samo wyszlo wczesniej nigdy nie myslalam ze bede mogla tak sie zachowywac czy ze mna aby wszystko ok? co myslicie? jestem szmata?:(

To pewnie przez wyposzczoną młodość, teraz podświadomie nadrabiasz. Skoro tu piszesz to sama czujesz, że coś jest nie tak. Wybierz jednego.

mozliwe, ze przez wyposzczenie, nie wiem nigdy nie myslalam zebede sie tak zachowywac

problem w tym ze mi tak dobrze, i wcale nie chce wybierac:(

a ja tam mówię używaj życia póki możesz, wyszalej sie a jak trafisz na odpowiedniego to przystopuj;)

ale pomyśl co będzie jak któryś sie zorientuje, bądź uczciwa

tak myslę, ale możesz mieć problemy jeśli faceci sie dowiedzą, albo chociazby wpadniesz :P

no ale jakie problemy przeciez z zadnym nie jestem w jakims oficjalnym zwiazku nigdy nie bylo o tym mowy

że ty myslisz, że nie jesteś w związku to nie znaczy że oni tak nie myslą :P heheheh

ale o tym sie chyba powinno porozmawiac przynajmniej tak mi sie wydaje ahhh....

nie jesteś szmatą tak dług jak długo sama o sobie tak nie myślisz, jeżeli tylko jesteś dobrze zabezpieczona to korzystaj, ale może jednak warto pomyśleć o konsekwencjach w razie wpadki, tego nigdy nie można wykluczyć, a poza tym wiesz że jeśli oni w jakiś sposób sie dowiedzą to straciszz obu.

to stracę, trudno, ale w zadnym nie jestem zakochana podobaja mi sie, podniecaja mnie ale to zadna milosc boze,co ja pisze:O

hehe dobra jestes, aleeee ci zazdroszcze !!! i w dodatku nie jestes zakochana w zadnym z nich, super ! oni oczywiscie nie wiedza o sobie? jak organizujesz spotkania zeby sie nie polapali?

a spruboj z obama naraz, niezla jazda.

zawsze sie umawiamy telefonicznie, jeszcze zadna wpadka mi sie nie trafila

nie ,nie wiedzą:)

W pełni cię popieram i ojciec dyrektor też

Jeszcze tak się rozochociż że polecisz na dwa baty jednocześnie. A nie jak do tej pory, ten na śniadanie a drugi na kolację. :P I nie obraź się, ale przespałaś swoje najlepsze lata. W wieku dwudziestu ośmiu naszło Cię na amory, jak gówniarę z pryszczami.

no i co w tym zlego ze teraz mnie naszlo?:P a czy ja do trumny sie juz wybieram wczesniej jakos ten temat byl mi obojetny:p

a co Ty się przejmujesz opiniami obcych ludzi? jak Ci tak dobrze, to tak rób - Twoje życie i Twoja sprawa. tylko uważaj, żebyś w ciążę nie zaszła, bo może być problem.

słuchaj, tak sobie myślę że może można byłoby jakoś to gracko połączyć ku zadowoleniu 3 stron;) zrób subtelny risercz u obu galopantów; może któryś, a może oba byliby zaintrygowani;)

teraz koniecznie spróbuj z dwoma naraz - to taka moja fantazja a raczej marzenie :)

no właśnie to sugeruję ale zalecam ostrożność oraz dyplomację. dopiero w ostateczności szantaż;) ps. bo zakładam że skoro obaj Cię tak kręcą wyobrażasz sobie fuzję?;)

nie, nie kręći mnie seks z dwoma facetami jednocześnie nie miewam takich fantazji

eee, myślałem że się zrobi ciekawie a Ty masz po prostu bardzo konwencjonalne wyrzuty sumienia;) a co jakby się tak trafił trzeci w teatrze zdarzeń?;)

ha ha nigdy nic nie wiadomo:D

dymaj się ile wlezie :) musisz nadrobić zaległości mam nadzieję, że choć obaj się starają i masz dobrze zrobione ;)

oj tak,nigdy nie narzekam:D

zdecydowanie cos z toba nie tak. ludzie ktorzy nie wiedza sami czego chca maja problem z soba.

i bardzo dobrze tak trzymaj:) czy z każdym z nich jest inaczej?:) z którym lepiej?:)