Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jacko00034

Moja dziewczyna jest flecistka, kumple sie smieja, rodzina docina.

Polecane posty

Plebs, któremu mózgi zeżarła komercja i któremu wszystko się kojarzy z ruchaniem (nie seksem, a ruchaniem dosłownie). Twoja rodzinka to zwykli prostacy. Jak dla mnie lepiej grac na flecie niż siedzieć w biedronce na kasie. Muzyka jest piękna i powinieneś być dumny ze swojej kobiety a nie się przejmować durnymi docinkami na poziomie przedszkolaków. Kurva, co za ludzie... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sikoreczka z pudełeczka
wiesz co.. to moze jej nie zabieraj do siebie. A Ty mieszkasz u rodzicow czy jak to jest ?? Jesli jestescie dorosli i planujecie zyc razem to pamietaj ze to nie z Twoja rodzina ona bedzie sobie zycie ukladac tylko z Toba. Są ludzie ktorzy nie znaja tesciow bo za daleko bo.. to bo tamto.. i zyją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacko00034
widac nawet po komentarzach, ze wiekszosc to szydercze, obrazajace tresci, kawaly, docinki i niestety tak samo jest w zyciu.Nie wiem, czy ludzie sa tak glupi czy robia to ze zlosliwosci, udajac, ze niby nie rozrózniaja muzyka od 'muzykanta' i nie wiedza rzekomo, ze muzyk moze grac w filharmonii lub operze tylko na dworcu pkp i w kosciele lub na weselu;

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne to co piszesz
lepiej jej nie zapraszaj i zachowaj wszystko dla siebie, widzę, że naprawdę podziwiasz tę dziewczynę, szkoda by było ją tracić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro wstydzisz się że Twoja dziewczyna jest flecistką i boisz się ją przedstawić to jesteś idiotą... TAK TY! Skoro jest utalentowana, umie grać. Dlaczego się boisz? Dziwię się Tobie.... Też jestem wrażliwą i niesmiałą osobą ale na jej miejscu nie brałabym sobie do serca tych głupich żartów.. prostackich (bo nie można nawać inaczej tych których śmieją się z cudzych zdolności)ludzi. Zastanow sie co sie liczy, dziewczyna ktora kochasz i oddaje sie swojej pasji czy idioci smiejacy sie z czegos czego nigdy nie zrobia sprowadzajacy sie do plytkich erotycznych zartow, typu: bierzesz flet do buzi dmuchaj, zagraj... To ty masz problem kolego:) przełam sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34234234234
wiesz , akurat skonczona szkoła i wykształcenie maja sie nijak do kultury osobistej. Nie wiem kolezanko, kto ci powiedział te pierdoły, ale w zyciu nie słyszałam nic głupszego. Poziom powiedzmy zawodówki w ogóle nie przystaje do poziomu liceum, chodzi właśnie o kulture. Moim zdaniem w ogóle nie pasujecie do siebie. Poszukaj dziewczyny co dobrze robi loda, będzie to pasowało poziomem do twojej rodziny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutne to co piszesz
i lepiej nie pisz oo tym na kafeterii, tutaj nie ma miejsca na normalną dyskusję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Lej na nich. Z drugiej strony, Twoja panna tez mogłaby zlać Twoich braci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sikoreczka z pudełeczka
orficzek on sie nie wstydzi dziewczyny tylko rodziny cos Ci sie pomyliło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jacko00034
-Niestety mieszkam jeszcze z rodzicami Nie jestem muzykiem, jestem zwyklym prostym facetem, ale chodze znia do teatru, bylem nawet na jej koncercie, cos niesamowitego, wszyscy po koncercie skladali jej gratulacje, dostala nawet kwiaty od swojego profesora ze studiow, w swoim gronie jest szanowana za to co robi, a procz tego na co dzien jest sympatyczna, ciepla i mila osoba, nie chcialbym tego stracic przez jedna glupia wizyte. Ona tez chcialaby mnie odwiedzic, pyta sie czesto o moja mame, o rodzenstwo, odpowiadam wymijajaco jak zwykle, ale kiedys bede wreszcie musial stawic czola i przedstawic ja rodzinie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze byc zgrzyt
Twoja dxiewczyna moze wystraszyc sie twojej rodziny, sam piszesz ze jest wrazliwa, i pewnie bedzie tak ze ona nie zaakceotuje twojej rodzinya twoja rodzina nie zaakceptuje jej. Ale to nie znaczy ze ten zwiazek nalezy przekreslic. Pewnie bedzie to inny zwiazek i tyle. Wszystko zalezy od ciebie jak ty bedziesz sie w tym odnajdowal musisz znalesc zloty srodek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sikoreczka z pudełeczka
no kurcze no to ją zaproś na obiad i po obiedzie sie zmyjcie. Nikt nie bedzie miec czasu na dogryzanie. Jestem pewna ze Twoi rodzice jakos sie zachowają gdy juz ją poznaja, zobaczysz. Twoje ryzyko nikt za Ciebie decyzji nie podejmie. :) Poza tym zamykasz drzwi od pokoju i juz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Jacko00034, wybacz za stwierdzenie, ale coś jest nie tak jeżeli obawiasz się nawet swojej matki, że Ci wstydu narobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34234234234
a na tym obiedzie jego bracia wezmą podzuirawione marchewki do gęby i będa udawac że grają na flecie... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 34234234234
FAkt, faktem, że warto poznac rodzinę ukochanej osoby. Kumpel był chyba zaręczony jak pojechał pierwszy raz do rodziny swojej zony... Oniemiał... Zabita dechami wiocha, żule bez zębów rzucające się garami przy wtórze soczystych przekleństw, bieda az piszczała- okazało się, że jego zona mieszkała jako dziecko w 9 osób na jednym pokoju. Jej brat w więzieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktos tu powiedzial, że
nie wychodzimy za maż za rodzine swojego narzeczonego...troche musze sie niez godzić .Wprawdzie w sensie doslownym osoba ktora to poiwedziala nie rozminela sie z prawda ale w metaforyczny jednaktak poniewaz wiazemy swoje losy z rodzina pochodzenia meza wchadzac w nia i stajac sie jej czescia a echa panujacej w niej mentalnosci sa slyszalne w mentalsosci wybranka (slabiej gdy jest mlody lecz z wiekiem coraz silniej). Awans cywilizacyjny i spoleczny, nawet spektakularny jest mozliwy, mozna samodzielnie zdobyc kapilal finansowy, wyksztalcic sie czy nawiazac ciekawe znajomosci jednak kapital kulturowy, podobnie jak pare innych rzeczy wynosi sie z domu. Jezeli najblizsi autora naprawde poimo jego usilnych prosb nie potrafia powsciagnac jezyka w obecnosci jego dziewczyny to ja naprawde nie wiem co to musza byc za ludzie...smutne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość syjak
sama gram na flecie, i często słyszałam docinki na ten temat- obracam to w żart i tyle. Jeśli jest wykształcona, to z pewnością ma dystans do siebie, i nie powinna oceniać Ciebie przez pryzmat rodziny, poza tym sądzę, że tak jak ja nie raz już spotkała się z głupawymi żartami, nie tylko ze strony młokosów. dziwię się jednal, że w ogóle myślisz o tym, by się WSTYDZIĆ JEJ ZAWODU ! A jak by była murarzem, elektrykiem czy panią pracującą przy taśmie na trzy zmiany skręcającą telewizory to też byś się wstydził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat odgrzewany ale ciekawy. Szkoda dziewczyny jak wżeniła sie w rodzinkę troglodytów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×