mam dosc wstawania o 5 rano!! jak zmienic nawyk u dziecka?

moje dziecko ma dokladnie 11 i pol miesiaca, od kiedy sie urodzil przesypail mi cale noce, ale wsawal bardzo wczesnie, w zimie sie zdarzalo nawet o 4 nad ranem, po zmianie czasu wydluzylo sie do 5, przy dobryh wiatrach wstaje o 6 ale to bardzo bardzo rzadko, porazka!! mam juz dosc. Jak maly wstaje to widze ze chce mu sie spac i jest niewyspany, ale juz nie da rady sie go uspic, co zrobic, mam juz dosc, maly chodzi spac po 20, w ciagu dnia ma dwie drzemki po 4o minut pomozcie!

ja ide spać o 5 :D

m

mój przez pół roku wstawał o 4 rano a w nocy miał milion pobudek , przez kolejne pół roku wstawał o 5 i mniej pobudek teraz ma 16 msc i najdłużej śpi do 6.30 ale to rzadko częściej wstaje między 5 a 6 ! Dalej nie przesypia całych nocy. Mojego też ciężko uśpić dlatego przeszłam na jedną drzemkę w dzień i jest nawet nawet, pierwszy tydzień był koszmarem ale teraz się przyzwyczaił i jest ok. Nie każde dziecko potrzebuje dużo snu.

Sprobuj klasc je z pol godziny pozniej. Zacznij kapiel 10 minut pozniej, rob to 10 minut dluzej i tak Ci sie zejdzie. Nawet jezeli nastepnego dnia wstanie tak jak zawsze to sprobuj tak jeszcze przez kilka dni. Tytlko nie rob tego na zadnych wyjazdach ani tuz przed nimi. Zrob jak bedziesz wiedziala ze przez kilkanascie dni bedziesz w domu i nie wprowadzaj drastycznych zmian czasu.

co rozmiawalam z kolezankami to ich dzieci spia do 7, a nawet niektore do 9 a ida spac wczesniej niz moj, nie wiem moze klamaly?? ale nie spotkalam sie u moim znajomych, zeby ich dzieci tak wczesnie wstawaly

nie przejmuj sie tymi wywodami madrych, rozumiemy Cie ;) jedna drzemka wystarczy i maluch na pewno dociagnie do 7 :)

asdfghjkjhgfg ----> zenujaca wypowiedz na niskim poziomie, wspolczuje

kochane probowalam juz jedna drzemke wprowadzic, ale moj mlody sam mi zasypia na stojaco, siedzaco obojetnie jak, ale zawsze miedzy 12-13 idzie spac....potem nie spi do wieczora

i najdluzej spi do 7 ale to zdarza sie sporadycznie najczesciej to 6 i wstaje

Mm dziecko w rodzinie w wieku Twojego. Ma tez dwie drzemki. Jedna rano godzine po tym jak wstanie,druga po 12. Idzie spac przed 21 chwile, spi do 7. Sprobuj wieczorem troche pozwlekac

a moje dziecko to za to spioch,spi nawet do 9.30. zrezygnuj z jednej drzemki w ciagu dnia.

moje dziecko tez wstawało o 5. Koncem końców o 8 rano był już taki zmęczony, że musiałam go kłaść. 3 dni trwało przestawienie go, zrezygnowałam z tej drzemki o 8 i kładłam go dopiero o 10-11. Potem stopniowo wydłużałam czas o 15 minut codziennie, teraz zasypia o 12.30-13 i ma jedną drzemkę. Pierwsze trzy dni były koszmarne, krzyczał ze zmęczenia, potem padał. Budziłam go i starałam się zabawić do tej 11. WIem, mało humanitarne, ale wstawanie o 5 też nie ma zbyt wiele wspólnego z humanitaryzmem :P:P:P po kilku dniach wszystko się unormowało. Mały śpi tak do 7-8 (czasem mu się zdarza wstać o 6, nie mówię), i w dzień śpi ok. 2 godzin. O 20 zawsze jest w swoim łóżeczku. Powoli, cierpliwie, przestawiaj go. Uda się, zobaczysz!

kładz goo wieczorem póżniej a tak poza tym to z tego co widze to wiekszosc dzieci takw staje 6 to norma moja tez moja nie spi w dzien, ma 3 latka wieczorem zasypia ok 19-20 i rano wstaje ok 6

moj tez ma drzemke ok 8 a druga kolo 12-13 takze nie poloze go teraz spac dopiero kolo 11 dziekuje za wsparcie:)

Żadna norma, ze dzieci wstaja tak wcześnie, nie generalizujcie. Ja mam 3, z czego jedno wstaje około 7, a pozostała dwójka, a są to 2,5-letnie bliźnięta, śpia do 8-9 rano od 20. I tak było od maluszka, ze nie zrywały się o piatej (jak owszem, starsze potrafiło robić), ale wstawały o ludzkiej porze.

więc jak będziesz widziała, że mu oczka opadają, weź go na spacerek, krótki, nawet koło domu gdzieś, wyjdź do pobliskiego sklepu po pieczywo, cokolwiek, ale przewietrz go, na troszkę się rozbudzi. U mojego syna to zawsze działa, co prawda jest starszy, ale potrafi ucinać sobie drzemki niekontrolowane koło 16 i śpi 2 godziny:-o i za czorta nie ruszysz go, a zasypia jak twój, siedząc na kanapie, po prostu błogo mu się robi, przechył w bok i wystarczy minuta nieuwagi i młody chrapie aż miło. Nie wybudzam go , bo nie da się, a zresztą to niezdrowe dla dziecka. Może spróbuj inaczej - jak mały wstanie o 5 , ty udawaj, że śpisz, nie reaguj na wołanie, może sam się zabawi w łóżeczku, kontroluj z doskoku, co się dzieje, albo weź go do siebie i połóżcie się razem, może tak przykima jeszcze. Mój potrafi tak spokojnie i godzinę poleżeć. Nie ma w tym nic złego - wziąć dziecko nad ranem do siebie.

to juz probowalam, maly od razu chce sie bawic, a najlepiej wyjsc z pokoju i pobiegac, bo nauczyl sie chodzic, za czorta tez nie polezy dluzej niz pol minuty, nawet u na w lozku, a pozatym niestety, albo stety nie lubi spac u nas w lozku...

Sorry, ale śmiech ogrania. Mały śpi od 20.00 do 5.00 - ja bym się bardzo chętnie zamieniła. Bo mój (10m-cy) też "śpi" od 20.00 do 5:00, ale w międzyczasie wstaję do niego 5-6 razy. Więc kobieto nie narzekaj.

za miesiaqc lub dwa , moj wstal w tym wieku o tej samej porze. po jakims czasie przeszlo.

aha i jak na moj gust ma za duzo drzemek w ciagu dnia. Powinien miec jedna. On jest wyspany dlatego tak wczesnie wstaje.

samo mu nie przejdzie :) musisz zlikwidowac tą pierwszą drzemkę. Tylko nastaw się, że przez pierwsze dni naprawdę będzie ciężko... :( daj znać czy się udało. Tak jak piszą dziewczyny, jak będziesz widziała, że jego pora nadchodzi to wkrocz do akcji z jakąś mega ciekawą zabawą, idź na krótki spacer, cokolwiek - byle wytrzymał do chociażby 10. Trzymam mocno kciuki!

Moja córcia też wstawała o 5 rano, gdy miała roczek i tak przez rok następny, nic się z tym nie dało zrobić, w ciągu dnia miała jedną drzemkę, ale 2,5 godz. spała, po prostu gdybym ją wcześniej obudziła byłby problem:) Chodziła spać o 21. Myślę, że wieczorem czy słońce czy deszcz trzeba dziecko przewietrzyć przed snem na 15 minut na podwórku, do tego porządnie wywietrzyć sypialnię, zaciemnić rolety, żeby dziecko nie widziało porannego słońca i ubrać lżej do spania. Powinno pomóc!

pomocy!!! chcialam go przetrzymac do tej 11, ale wystarczylo, ze wyszlam tylko na chwilke po sok po kuchni wracam, a ten juz spi....:( juz od 8 widzialam, ze oczka mu sie kleja, ale zabawialam go, tanczylismy, sprzatalismy i co? wykorzystal doslownie chwile i juz zasnal na podlodze;(

kładz go pozniej spac i po problemie, przetrzymaj go do po 21

to nic, i tak wytrzymał dużo dłużej niż wczoraj! tak trzymać! jutro po prostu nie spuszczaj go z oczu, wytrzyma na pewno dłużej! mój mi pierwszego dnia "zmian" zasnął w czasie mega intensywnej zabawy, ja tańczę, patrzę, a on leży... :) początki bywają trudne :)

u nas kładzenie później nic nie dawało, wstawał tak czy siak o 5!

Moj idzie spac o 19 max 20 spi do 6 7 8 bo to roznie. a placze tylko jak zgubi smoka. zadko do niego wstaje a ma 18 miesiecy. dzis wstal o 6 wlaczylam mu bajki i tak do 7.40lezal i ogladal

przez około tydzien przetrzymuj go gdzie do 21 ..zobaczysz ze wstanie przynajmniej o 7 ,a w dzien kladz go na 1 h

mlody wstal dopiero teraz, a ja razem z nim bo padlam jak mucha i sie zastanawiam, czy pozwolic mu na drzemke po poludni i przetrzymac go do wieczora?