Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość muffinowa mama

MUFFINY help

Polecane posty

Gość muffinowa mama

chcialabym zrobić muffinki - na przyjęcie dla dziecka, wymarzyłam sobie, że zrobię babeczki z czekoladą. I tu pojawia się problem. Po pierwsze nigdy nie robiłam. Potrzebuje więc sprawdzony przepis. Druga sprawa - forma. Kupić silikonową? i do tego papierowe papilotki? (chyba tak to się nazywa). Mamy pomożecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muffinowa mama
pomoże ktoś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaraz Ci podam mój sprawdzony
przepis na muffiny czekoladowe, tylko word mi się tnie:) Ja mam forme metalowa z ikei, do tego kupuje kolorowe papilotki. tylko zastanawiam się, czy muffinki to jednak dobry pomysł na dużą imprezę. Robi sie je co pradwa błyskawicznie, ale zdecydowanie im świeższe tym lepsze, więc opcja zrobienia dzień wcześniej odpada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaraz Ci podam mój sprawdzony
CZEKOLADOWE 250 g mąki (1,5 szkl.) 2 łyżeczki proszku do pieczenia pół łyżeczki sody 2 łyżki kakao dobrej jakości 175 g cukru pudru (3/4 szkl.) 150 g posiekanej czekolady 250 ml mleka 90 ml oleju roślinnego (6ł) 1 duże jajko olejek waniliowy Mieszasz oddzielnie składniki suche i oddzielnie mokre i następnie łaczysz ze soba szybko i niedbale, tylko do połaczenia składników. Im więcej grudek tym muffiny wyjda smaczniejsze:) Jeszcze mam przepis na muffiny z biała czekoladą. Podać?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez uszek z alonem
ja poproszę te mufiny z białą bo w sprzęt już się zaopatrzyłam teraz przepisów szukam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaraz Ci podam sprawdzony
Prosze bardzo:) Mam więcej przepisów, ale czasu w tej chwili niewiele Z białą czekoladą Suche: 375 g mąki (przesianej)(37,5ł lub 2,2 szkl.) 2 łyżeczki proszku szczypta soli 125 g miałkiego cukru(10,5ł) 200 g białej czekolady, posiekanej mokre: 2 jajka 375 ml mleka 2 łyżeczki drobno startej skórki cytrynowej 160 g stopionego masła plus 45 g płatków migdałowych na wierzch. 210 st. ok 25 minut. Metoda produkcji ta sama suche z suchymi, mokre z mokrymi, niedbale zmieszać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez uszek z alonem
dzieki- na poczatek z pewnoscia wystarczy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaraz Ci podam sprawdzony
Ops widzę, ze skopiowałam z moimi przelicznikami wag, bo ja wagą nie dysponuję:) prosze ignorowac to co w nawiasach:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zgadzam się z przedmówczynią jakoby muffinki szybko traciły świeżość wszystko zależy od przechowywania chyba, że się je za długo piecze wtedy mogą być suche i sprawiać takie wrażenie zazwyczaj piekę je do bezpośredniego spożycia, ale też i nie raz piekłam dla dziecka do przedszkola i nigdy nie sprawiały wrażenia nieświeżych jeśli mają być zjedzone na drugi dzień wtedy piekę je wieczorem, po ostygnięciu chowam do szczelnego pojemnika, który często gęsto ląduje w lodówce, a dopiero rano zabieram się za ich dekorowanie pamiętaj jeśli babeczki mają sprawić dzieciakom radość to koniecznie musisz je ozdobić(tu możliwość jest wiele, najprostsza forma dla ciemnych babeczek to wycięty szablon z papieru w kształcie serduszka, gwiazdki,czy ludzika i oprószenie ich cukrem pudrem, polewa, ale koniecznie z jakimś kolorowym akcentem -kwiatki, pszczółki z marcepana, czy chociażby kawałki truskawek,można tez posmarować jasnym kremem i na nim zrobić dekoracje, można też dodatkowo nadziać babeczki budyniem w kontrastowym kolorze) możliwości jest wiele bez uszek z alonem.....strasznie długo pieczesz te muffinki spróbuj skrócić czas pieczenia, a przekonasz się,że dłużej będą świeże :-) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez uszek z alonem
nie bede ignorowac nawiasow bo mi wga padła:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zaraz Ci podam mój sprawdzony
Dzieki za porady, ale ja i tak pieke na oko, a czasy podałam takie, jakie podały mi znawczynie muffinek i to takie do których mam zaufanie:) Pieką je zresztą zawowodo, tak na marginesie:) Ja zreszta nigdzie nie napisałam, że muffienk sie nie da jeść po kilku dniach. Po prostu wg mnie i mojej rodziny najlepsze są jeszcze lekko ciepłe, ale Ty masz prawo miec inne zdanie:) I raczej ich nie przepiekam, bo bardziej w początkowej fazie przypominaja fondant niz muffinę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz Ci podam....porady były dla muffinowej mamy, do Ciebie była mała sugestia :-) fajnie masz, słodki biznes był moim marzeniem,ale póki co robię w innej branży choć też pachnącej:-D a i jeszcze pytanie mam, bo skoro się tym parasz zawodowo to na pewno się orientujesz gdzie u nas można kupić takie sztywne papilotki z grubego papieru, albo aluminium z papierem i czy u nas są dostępne ażurowe owijki do muffinek? a i jeszcze jedno-gdybym chciała zamówić pudełka na muffinki/ciasto z personalizowanym nadrukiem, to gdzie najlepiej to zrobić i jakie jest minimum logistyczne? z góry dziękuje za odpowiedz:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muffinowa mama
dziękuję, dopiero zajrzałam i jeszcze pytanie, na ile sztuk to jest przepis? kupiłam dziś formę silikonową na 12 st, do tego papilotki (o ile tak to się nazywa) i jeszcze jedno - do jakiej wysokości trzeba wypełnić foremkę żeby ciasto się nie wylało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muffinowa mama
i swoją droga fajnie, że podałaś przeliczniki - też nie mam wagi;) tylko się zastanawiam co z tym przechowywaniem.....ewentualnie mogę zrobić wcześnie rano, ale spożywane będą dopiero po ok 8 godz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muffinowa mama
i swoją droga fajnie, że podałaś przeliczniki - też nie mam wagi;) tylko się zastanawiam co z tym przechowywaniem.....ewentualnie mogę zrobić wcześnie rano, ale spożywane będą dopiero po ok 8 godz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zaraz Ci podam....chyba mam problemy ze wzrokiem(albo brudny monitor ;-) ), bo wyczytałam, że to Ty je pieczesz zawodowo :-D, ale gdybyś mogła podpytać koleżanki, to byłabym wdzięczna muffinkowa mamo....w przepisach zazwyczaj podane są proporcje na 12 babeczek ciasto na muffinki ma taką konsystencję, że Ci nie wypłynie z formy, co najwyżej wyrośnie ponad nią jeśli chcesz na wierzch dać warstwę kremu nałóż ciasto do połowy wysokości, jeśli będzie sama polewa, to 3/4 wysokości pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muffinowa mama
ulotna chwila - dziękuję i jeszcze moze glupie pytanie, jesli nie dodam kakao to po prostu bedą jasne z czekoladą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wieźma pleple
jeśli nigdy nie piekłaś żadnych muffinek to spróbuj najpierw upiec takie z Dr. Oetker, wszystko dokładnie jest opisane na pudełku, papilotki są w opakowaniu i są bardzo łatwe i dobre, ja przepadam za czekoladowymi z konfitura wiśniową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość muffinowa mama
bardzo dziękuję, w sobotę zrobię wypiekową próbę;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×